MotoNews.pl
  

[S] Omega 3.0 24V - 1993 - zobacz o co biega....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Do sprzedania jest takie auto:
Opel Omega 3.0 24V z roku 1993.
Przebieg 197.000 oryginalny – posiadam dokumenty które to wskazują. Każdy mechanik czy ktoś zaznajomiony średnio z samochodami potwierdzi to.
Auto w moich rekach przejechało 60 tys km.

To najwyższa praktycznie wersja wyposażeniowa i silnikowa w cywilnej Omedze. Nie ma tempomatu i grzanych siedzeń.

Silnik, chyba nie musze mówić co to jest...
24 zaworowa sześciocylindrowa o mocy 202 KM , z układem dolotowym DUALRAM, wtrysk wielopunktowy, o pięknym brzmieniu.

Według wielu mechaników to najlepszy silnik Opla dotychczas wyprodukowany.

Auto posiada osiągi fabryczne. Czyli przekracza nieznacznie 240 km/h i do setki ma owe 7,6 s - G-tech pokazał od 7,28 do 7,47 - czyli sie zgadza.

Spalanie od 7,5 L/100 km do ok. 13l/100 km (przy bardzo ostrej jeździe i szybkiej 200+ km/h)
W mieście ok. 13-15 l/100 km, jak ktoś chce może być i 10,5 l/100 km.

Ostatnio nie resetowałem kompa ze trzy tankowania i było 13,6 l/100 km - jazda 50/50 miasto/trasa

Auto nie posiada i nie posiadało instalacji gazowej.

Auto jest w bardzo dobrym stanie technicznym i jest regularnie i w pełni serwisowane. Inni może by napisali idealnym, ale ideał to zjeżdża z taśmy produkcyjnej.
Fotki zrobiłem dziś rano, 3 dni temu było na myjni. Żadnych polerek nie uskuteczniałem.

To nie jest Omega, jak te spotykane na drogach – zaniedbane, ledwo jeżdżące.
To nie jest ogłoszenie typu: full wypas klima, ale nie działa jakieś sprzegiełko od kompresora i cos tam trzeba wymienić.
Tu działa wszystko !

Wnętrze czyściutkie i zadbane, podsufitka biała od nowości, fotele jasne niewytarte i nieopodarte. Lakier lśniący.
Wszystkie mechanizmy funkcjonują, klimatyzacja sprawna w 100%, serwisowana.

Auto jest serwisowane regularnie, wszystkie elementy zawieszenia są wymieniane na bieżąco.

Powymieniane:
Zaraz po zakupie - pasek wielorowkowy, kable WN, kopułka, plaec, świece, płyny, wszystkie elelemnty układu kierowniczego - końcówki, tuleje, wspornik, drążek środkowy itp.

Potem:
amortyzatory, układ wydechowy końcowy i środkowy,

Awarie:
Rezystor do regulacji siły nawiewu. - 130 pln
Pompa wodna zaczeła ciec. - 270 pln
Czujnik temp. do wtrysku - 30 pln

Zmieniłem też:
- sprzęgło na Sachsa (niepotrzebnie troche.....)
- łożysko przednie prawe (zupełnie niepotrzebnie )
- uszczelke pod kolektorem wydechowym. Na zlocie koledzy wysłyszeli że zaczynają się przedmuchy. Było też planowanie kolektora.

Blacha:
robiona dopiero co.

Reszta to eksploatacja - klocki, amortyzatory, płyny, elemnty zawieszenia

Auto jeździ na pełnym syntetyku Mobil One 5W40

Po przejażdżce tym autem większość ludzi jest w szoku – wiekszość Omeg to niestety wytłuczone i skrzypiące zaniedbane złomy.
W środku panuje cisza i spokój, zero wibracji. Osiągnięcie 200 km/h to kwestia chwili, i gdyby nie licznik często osoba jadąca z boku nie zdaje sobie sprawy z prędkości.

Ceny części jak do Omegi 2,6 – spalanie nie większe, a czasem i mniejsze, osiągi klasę lepsze. Elementy zawieszenia są identyczne (poza sprężynami) jak w zwykłej 2-litrowej Omedze. Trochę niższa jest dlatego.
Z częściami nie ma problemu !

Auto na fotkach stoi na 8x17" felgach Pro-line. ET 35.
Opony 225/45/R17 W

Wyposażenie:

- ABS
- Autoalarm – fabryczny
- Immobilizer
- 4 x elektryczne szyby /blokada dla dzieci/
- Centralny zamek z funkcją rygiel
- Domykanie szyb
- Elektryczny szyberdach
- Podgrzewane lusterka
- Elektrycznie regulowane lusterka
- Podgrzewane dysze spryskiwaczy
- Wspomaganie kierownicy
- Servotronic
- Klimatyzacja
- Schowek klimatyzowany
- Komputer pokładowy
- Regulacja świateł
- Skórzana kierownica
- Check control system – diagnostyka płynów, żarówek, klocków
- Szpera 45% - mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu
- Skórzana kierownica + plus parę elementów
- Alufelgi 17”
+ wiele innych dodatków których tu jest dużo,
6 głośnikowa instalacja Blaupunkta,
podświetlane lusterka w przesłonach słonecznych (tzw. ołtarzyk),
podłokietniki,
siatki na gazety,
elektrycznie wysuwana antena radiowa

Auto trzeba zobaczyć i sie przejechać.
Tak to sobie można gadać i bzdecić w nieskończoność. Dlatego zapraszam.

Cena 14 400 PLN.

Jak sobie przypomne cosik, to dopisze.
Wiecej fotek w profilu.
A jak kto chce to dośle na maila jeszcze więcej.

P.S. Z przodu nie ma halogenów, bo nie moge dostac drugiego. Ten co mam daje.





















[ wiadomość edytowana przez: boogie dnia 2005-03-22 11:56:00 ]
  
 
To jest drugie auto (Prowo 1), które nie musiłabym ogladać.
Poszedłbym (a właściwie pojechał) i kupił. Jeździłem nim jesienią.
Niech się ktoś pospieszy.
  
 
Gdybym sie tylko pozbyl swojej 2,6i to bym sie nie zastanawial......
Auto marzenie......
  
 
Witam ponownie z frontu 24V na sprzedaż.

Wrzuciłem na koła opony letnie, szersze, i amorki się jakoś posuneły w zużyciu.
W sobote wymieniłem amortyzatory z przodu.
Były jeszcze fabryczne.
Teraz jest nowa Kayaba.

W ogóle niezłe jazdy są ze sprzedażą
  
 
Miałem jazdę próbną tą Omegą (jeszcze raz dzięki za szczegółowe przedstawienie auta boogie) i jestem pod wrażeniem. Mam nadzieje że po wakacjach uda nam się dogadać bo autko jest rewelacyjne!
  
 
A ja tam sobie ściągam senatora 3.0 24 V z 4 rzeszy.
  
 
No i właśni przeglądając ogłoszenia z 4 Rzeszy coraz bardziej się zastanawiam czy nie lepiej kupić sobie tam Senatora z takim silniczkiem. W sumie potrzebuje duże autko aby zapakować familię i spokojnie przejechjać 1000 km bez bólu pleców.
  
 
Senator fajne auto, szukałem kiedyś..... - chociaż niektórzy mówią, że to odmiana Omegi.
Technika napędu to identyko. Senator ma inny design wnętrza, ale to przecież ta sama płyta podłogowa.
Specyfika techniczna taka sama, te same problemy, takie samo podejście do motoru 24V .
No, a w Senatorze spotkac manual to jak wygrac w totka. Widziałem jeden.
A manual jest jednak tym, czego prędzej czy później, chcą chłopcy z automatami
  
 
Racja! Ja w ogłoszeniach tylko jednego Senatora widziałem z manualem, ale silnik był 2.6. To na pewno nie to. 3.0 24V i manual - musi być!
  
 
Boogie,
O ile poznaję ulicę to jest to Kurchan, a to oznacza że jesteśmy prawie sąsiadami. Mieszkam po drugiej stronie ulicy trochę bliżej górki. Mijam Twoją Ome ostanio prawie codziennie - kiedyś nawet Cię , lub kogoś w niej przepuszczałem bo dwie omy na Kurchanie mogą się nie zmieścić obok siebie . Auto faktycznie malina !!! Powodzenia w sprzedaży. A jakbyś kiedyś w tamtych okolicach zobaczył zieloną B na opolskich tablicach - to jam to jest.
Pozdrawiam
Piotr
  
 

Zgadza sie, jest to ul. Kurhan.
Zresztą żółta nalepka aż kole w oczy z tyłu
  
 
auto fajne, ale ta cena. duża. po prostu. pomyśleć że ja swoją w tej samej budzie ale w "innym" troche stanie,lecz z IG sprzedalem za ... lepiej nie pisać.

Pozdrawiam. Zrobiłeś mi znów ochotę na 3.0 tym opisem
  
 
Racja.
Ale jakkby co to zobaczcie ile chcą za idealny egzemplarz 3.0 24V, tylko że to automat:



Rarytasek

Choć normalne egzemplarze 3.0 24V chodzą od 888 euro.
  
 
Maciey, jak nie zobaczysz, nie posłuchasz, nie przejdziesz sie, to można sobie gadać w nieskończoność...
A co do cen, to już było pisane sporo.
A szczerze, to jak ją zepchne z mostu, to dostane 13 tys z AC (wartość z tabel), więc o czym my tu w ogóle mówimy.....
  
 
Właśnie obejrzałem sobie filmik z IX LOB Party i faktycznie Oma boogi'ego pracuje wspaniale! Dzwięk jest OK!
  
 
Poszła.

Wydaje mi się że w dobre ręce.
Dostałem tyle, ile chciałem.
Właściciel - omesiarz - docenił stan auta..

Jako ciekawostke dodam, że było dwóch kupców zdecydowanych, którzy mieszkają za Odrą, ale sprawy się ciągnęły...

No to
PSTRYK
  
 
No to na nową drogę:



  
 

Pierwsza rzecz która mnie rozmieszyła od dwóch dni
Bo spalania średnie miejskie raczej mnie nie śmieszą.
No i czuje sie jak w gabinecie zabiegowym..... brakuje tylko gościa w kitlu ze strzykawą...
  
 
I co teraz?
Jakie auto ?
Czy Senator 4.0 24V?

Czy już BMW 750i ?

Ja narazie pozostaje w Oplu bo tani jest. Silnik to maksymalnie 4 litry lub 3.6 Get, ale z tego co widzę to mozna tanio wytrać BMW 750i za kilka tysięcy z Niemiec.

Gdyby nie studia to też bym opuścił Opla, tzn. oddał Omegę rodzicom a sam się wziął za BMW.

[ wiadomość edytowana przez: OMENATOR dnia 2005-06-12 09:35:28 ]
  
 
skoro opel tani to polecam 3,6 l
znając "DJhuckiego-OMENATORA" mozliwości to pewnie wyrwie jakieś C36GET za kilka tys ojro