Escort nie pali

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Jestem nowym posiadaczem wspaniałego Forda Escorta w wersji kombi rocznik 1997 GHIA TD. Mam mały problemik. Dwa dni temu w korku po ujechaniu kolejnych metrów zostało 3000 obr/min ujechałem znowu i obroty się uspokoiły. Pomyślałem przypadek. Wczoraj zrobił to samo na krótkiej trasie ale obroty nie chciały spaść. Po ponownym rozruchu przez chwilę było OK a potem znowu 2-3 tyś obr. Sprawdziłem czy nie zawiesza się linka gazu (miałem tak w poldziu) ale nie - jest OK. Ale rano komplente zaskoczenie Escorcik nie pali wogóle. Wszystko tak jak zawsze ale kręci i nie pali. Szukałem czegoś podobnego na forum ale albo przeoczyłem albo ... powinienem lepiej szukać, więc sorki jeśli powtarzam temat.
Porszę o pomoc.
  
 
Najpierw sprawdź filtr paliwa. Jeśli to nie on, to wtryski Ci leją - do regeneracji.
  
 
Koło jednego wtrysku jest trochę mokro ale czy on może być "winny" za pozostałe 3? Jestem niezbyt biegły w sprawach technicznych więc pytanie może być "głupie"
  
 
Na 3 wtryskach na pewno będzie źle palił.
  
 
Wielkie dzięki. Jutro po robocie sprawdze wtryski i na pewno dam znać jak postępy w reanimacji Escorcika
  
 
Jak coś, kontaktuj się z Ravenem, albo Eosem. Oni mają "Bociany" i dużo więcej ode mnie wiedzą.
  
 
No i "odpiąłem" przewody do i z filtra a tam echo ani z jednego ani z drugiego nie poleciała ani kropelka. Czyli co pompa paliwa do wymiany?
  
 
Pompę w dieslu masz ssącą. Spróbuj podłączyć na chwilkę bez filtra.
  
 
Zatem juttro znów do dzieła!! Żeby nie ta praca to bym rano.... A serio czy może wchodzić w grę zapowietrzenie układu paliwowego? Znajomy miał tak w Focusie ale to chyba tn sam motor 1,8 TD też 90 KM.
  
 
Też możliwe.
  
 
miałem cos podobnego w omedze 2.3D i co sie okazało ze pompa wtryskowa do wymiany a okazało sie ze czasmi potrawiła sie zawiszać i obroty nie spadały poprostu tłoczki w pompie jakoś tam sie blokowały i dodam jescze jedno ze w omedze pompa jest napędzana od łańcuszka rozrządu nie wiem jak jest w essim
Oby sie nie okazało ze to samo jest u ciebie POZDRAWIAM
  
 
W Essim jest napędzana dodatkowym paskiem. To tak BTW.
  
 
wszystko kiedyś musi sie zużyc
  
 
Wszystko, oprócz ukochanej Essinki
  
 
Cytat:
Escort nie pali


ze tak powiem NORMA. idzie sie przyzwyczaic.
Ja dzis niestety musialem Gromiastego palic z pychu. Po przejachaniu 75KM z seradz do pajeczna zatrzymalismy sie w sklepie po trunki kupilismy wsiadam, a rozrusznik STRAJK.Wale w niego nic spieeszylo nam sie do roboty trza bylo pchac ((( nie chcialem. teraz bije sie o pasek
a jak wracalismy przed barem zawinoilem jakies 120stopni na recznym. nie chcialo mi sie krecic. brak wspomagania. koles do mnie podszedl "Ty to zrobiles na recznym" ja "tak" on " no bo na 4 naped by Cie tak nie zarzycilo" ja " " koles grubo po 50ce(wiek)
  
 
No i się wyjaśniło - zapowietrzony układ paliwowy - mało w baku i zassał ale powietrze.... no i było po wszystkim. Dzięki za wszystkie rady. Pozdrawiam