Mam chory silnik...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam.
mam maly problem z silnikiem, nie wiem jak opisac ten problem,
poprostu ma czkawke. przykladam reke do wydechu i co 2-3 sekundy da sie odczuc jak cilnik przez chwile zasysa powietrze przez rure...
nie wiem jak mu pomoc, moze wy mi poradzicie.
jezdze na gazie - instalacja najtansza bez kompa
aha podobno mam zawor do regulacji moze to przez to?
jak w ogole sie reguluje zawory?
pozdrawiam
  
 
Pierwsze pytanie : co to za silnik , w jakim aucie ?
Po drugie - piszesz że ten silnik pracuje , a z drugiej strony objawy ma trochę dziwne . Wygląda to na przestawiony rozrząd , albo przynajmniej zawieszony jeden z zaworów wydechowych , ale wtedy trudno byłoby silnik w ogóle uruchomić ! I raczej nie jest to skutkiem złego ustawienia luzów zaworowych .
  
 
hmm. moj pojazd to Ritmo 75 a wiec silnik bezynowy o pojemnosci 1.3.
a z tym zaworem to ja nie wiem jak jest, moze i jest salkiem zawieszony, nie znam sie na tym na tyle.
tak silnik pracuje ale w momencie tego 'czkniecia' slychac wyraznie nierownomiernosc pracy silnika choc to nie jest trzask.
silnik jest trudno zapalic, trzeba polechtac jakies 15sekund ale to jest podobno spowodowane tym ze pale go na gazie, ale to juz inna historia - bezyne mam odcieta.
wiec jesli dobrze rozumuje to wina moze lezec tylko po stronie tego zaworu?
dzieki wielkie za szybka odpowiedz i prosze o dalsze rady