Szukam turbosprężarke od Smarta :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie, tylko że mam kilka pytan. Na co zwracać uwage przy zakupie tego elementu (wiem tylko że nie może pluć olejem i że trzeba sprawdzać luz osiowy i promieniowy), w jakiej cenie może być ten grat. Gdzie można to stosunkowo tanio kupić. Jak coś to piszcie jakieś sensowne porady jak wybrać dobrą sztuke. Thx.
  
 
na allegro kiedys widzialem z tego co pamietam byla jakas za okolo 600zl
a jedna byla hcyba za 900zl
takze poszukaj tam i tez w zakonczonych aukcjach bo pewnie nikt tego nie kupil
  
 
proponuję:
SMART
SMART1

do czego Ci to potrzebne
  
 
Bedzie to do kaszla Po doświadczeniach z kompresorem z VW Polo G40 stwierdziłem że spróbuje z czymś mniejszym Narazie próbuje robić wycene kosztów, bo musze jeszcze oddac kase za krótką skrzynie i zostało do zrobienia tylne zawieszenie.

[ wiadomość edytowana przez: Roli666 dnia 2005-09-26 17:09:38 ]
  
 
oj, oj, kosztów troszke będzie, musisz zanabyć sobie gaźniczek od R5 GT Turbo (chyba że chcesz zakładać wtryski, ale nie sądzę) wystrugać kolektorek, wydajna pompe paliwa, od razu mówię że głowica "maluchowska" nie nadaje się do tego typu prac. Musisz wykołować od Pandy 30, chłodnica oleju, pozatym turbawka ma chłodzenie wodą i wiele jeszcze myk tego typu. ale powodzenia. Przyznam Ci się że ja jestem na etapie składania do kupy tego wszystkiego po raz TRZECI. Ale wiem juz napewno że tłoki wytrzymują tylko 0,15bar ( i to nie za długo, pękają półki od pierścieni).
powodzenia w budowaniu potwora
  
 
Cytat:
2005-09-26 20:21:28, MRacing pisze:
oj, oj, kosztów troszke będzie, musisz zanabyć sobie gaźniczek od R5 GT Turbo (chyba że chcesz zakładać wtryski, ale nie sądzę) wystrugać kolektorek, wydajna pompe paliwa, od razu mówię że głowica "maluchowska" nie nadaje się do tego typu prac. Musisz wykołować od Pandy 30, chłodnica oleju, pozatym turbawka ma chłodzenie wodą i wiele jeszcze myk tego typu. ale powodzenia. Przyznam Ci się że ja jestem na etapie składania do kupy tego wszystkiego po raz TRZECI. Ale wiem juz napewno że tłoki wytrzymują tylko 0,15bar ( i to nie za długo, pękają półki od pierścieni). powodzenia w budowaniu potwora


etam niech probuje jak sie nie prubuje to sie nie ma
zwykly gaznik wystaczy dac przed turbo i juz bedzie git tak jak u mnie jest i jeszcze nie wybuchlo tak jak wszyscy mowili
dmuchawki z diesli chlodzenia wodnego nie maja nie wiem jak ta ze smarta bo sie nie przygladalem.
wszystko jest do zrobienia tyle ze trzeba sie za to zabrac i zrobic i nie sluchac innych tych co sie "znaja" i mowia ze sie nie da.
inna sprawa ile taki silnik wytrzyma no i czy bedzie w stanie nadmuchac ta dmuchawke..... moim zdaniem kompresor bylby lepszy
roli a co sie stalo z g40?? nie wytrzymal??
  
 
Giełda poznań ceny od 300 <.. ale czy to aby dobryu wybór?
  
 
Cytat:
2005-09-26 15:18:21, MRacing pisze:
proponuję: SMART SMART1 do czego Ci to potrzebne


A czemu te ludziki uparli się nazywac owe elementy turbinami? Przeciez jako zespół jest to turbosprężarka... No ale moze ja się nie znam i to brzmi bardziej marketingowo
  
 
Cytat:
2005-09-26 21:03:23, Race_D pisze:
..... trudna sztuka marketingu .



Cytat:
2005-09-26 21:09:34, Race_D pisze:
... brzmi bardziej marketingowo



nowe słówko na ulicy sezamkowej...
  
 
sprężara ze smarta ma chłodzenie wodne które się podłącza pod obieg płynu którego jak wiadomo w malcu brak, po drugie co to za ciśnienie 0.15 bar u mnie jak wskażnik pokazuje więcej jak 0.3 to wóz zaczyna dopiero jechać jak ma 0.6 to już czuć że jedzie a jak ma 0.9 to na razie więcej mi nie trzeba, PG z tym twoim sposobem jest tylko jeden minus niskie ciśnienie tylko i wyłącznie i nie możesz zastosować blow offa bo jak ci dmuchnie mieszanką pod mache to może się zrobić naprawdę ciepło to takich kilka smutków odemnie.
  
 
za ta kase to oddaj do Kazika - oni robia powoli malce turbo seryjnie;p tzn jesli nierobia to beda robic;d
  
 
Cytat:
roli a co sie stalo z g40?? nie wytrzymal??



Było tak. Na poczatku po przebojach z montazem wyrwało szpilki z bloku, zrobilismy szpilki był problem z uszczelką pod głowica, dopasowaliśmy cylindry do głowicy bez uszczelki, było dużo problemów z ustawieniem gaźnika, na poczatku był gaźnik ze starej hondy 1.6 później fordowski 2.0 a ostatecznie oplowski 1.4. Następnie problem ze zapłonem świece padały, głowica poszła do jakiegoś gościa wstawił tulejki i zastosowalismy jakieś dziwne świece z motocykla po tym zabiegu fura ładnie śmigała ok 3-4h znów wyrwało szpilki, zostały zaspawane w bloku (wiem że inne materiały ale spawacz zrobił jakies hokus pokus). Po złożeniu samochodu pierwsza jazda próbna półoś sie ukręciła, zmiana półosi, padła jednynka i dwójka (jak już jedynka padła to katowaliśmy na dwójce). Ogólnie bilans był kurewsko chujowy, srało sie to wszystko niemożliwie. Poprostu za duże dmuchańsko miał ten grat, jezeli zmienialiśmy przłożenie na kompresorze to nie pracował on tak jak powinien.Zmontowalismy to wszystko tylko i wyłącznie dlatego żeby udowadnić kilka rzeczy niedowiarkom, żałuje teraz że postanowilismy nie robić żadnej dokumentacji

A jeżeli zamiast chłodzenia wodnego zapodam jej olej z układu to bedzie to dobre rozwiązanie .

[ wiadomość edytowana przez: Roli666 dnia 2005-09-27 00:20:08 ]
  
 
Olej i tak musisz podpiąć do smarowania i on też sam w sobie chłodzi ale różnica polega na tym że gdy masz tem cieczy ok 90stopni to temp oleju już jest ok 140stopni poza tym trzeba by chłodnice oleju a to i tak moim zdaniem niewiele da, po drugi turbiny z benzyniaków są chłodzone ponieważ temp spalin sięga 1400stopni gdzy w dieselu ok 600-700, a po trzecie nie bardzo myślę że osiągniesz ciekawą charakterystykę na takim silniku tj kompresor ładuje mniejsze ciśnienie niż turbo a też od samego początku, jak wiadomo smart ma 3 gary jest więcej spalin większa prędkość więc jeżeli tam czuć że spężara zaczyna wydajnie pracować od np 3000obr/min to u ciebie przesunie się ten zakres do np 5000obr/min a do tego jeszcze mówisz że g40 za dużo ładowało turbo będzie ładować jeszcze więcej jeśli bedzie odpowiednio duzo spalin no i teraz możesz zrobić 2 rzeczy ustawiasz dawn valwe lub waste gate na turbo na bardzo wczesne upuszczanie czyli np 0.2 i w tym momencie masz wóz który nie ma dołu wogóle bo turbo ładuje od 5000 i też nie ma góry bo mu odpuszczasz co by głowica wytzrymała więc masz dajmy na to zakres ok 1000obr/min gdzie wóz jedzie mniej więcej jak agrupa wniosek moim zdaniem całkowity bezsens stosowania turbo sprężarki do silnika bazowego malca.
  
 
Kaza dobrze gada
Najlepiej wsadź 900 i je troche "poturbuj"
  
 
Roli666 a masz moze jeszcze ten kompresor z g40?
  
 
ja wiedzialem ze tak bedzie... Pawu kupi auto i dlugo nie wytrzyma ze zwyklym dupowozem Ale to sie chwali
  
 
Cytat:
Roli666 a masz moze jeszcze ten kompresor z g40?



Jakbym miał ten kompresor to już dawno by wylądował w silniku od Zosi
Zgadzam sie z tym że Kaza dobrze gada, ale koszta robienia swapa mnie dobijają, poprostu nie mam kasy, mam tylko kompletny motor od Zosi, chłodnice, rozrusznik, niestety nie mam spwwarki a mieszkam w takiej okolicy że nikt niczego nie pożyczy bo byłby chory Do tego dochodzi rejestracja, jeździłem i pytałem i nikt mi tego nie chce zarejestrować (znaczy wbić w dowód zmiany silnka) a rzeczoznawca i jego opinie mnie dobiją finansowo, dlatego chciałbym spróbować coś wymyślic z tym motorem. A nie stać mnie na sportowy wałek, mody głowicy czy inne sprawy. Wszystko moduje sam (głowice, gaźnik etc) ale jak sami dobrze wiecie apetyt rośnie w miare jedzenia i ciągle mało tych Nm i HP, wiec próbuje wymyślić cosik w garażu.