Zapieczone Śruby

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Najpierw sie pochwale
Udało mi sie wymienic przewody elastyczne hamulców z przodu w moim esim. Nie odbylo sie to bez posłania paru k.....wy - z powodu, ze nie moglem odkręcic jednego przewodu elastycznego od metalowego - ale po odpowiednim zabraniu udało sie.

Jednak wróćmy do zapieczonych śrub - mianowicie, miałem takze zamiar zmienic tarcze bo juz ich koniec oraz klocki do kompletu - i tu wielki problem z jednej strony nie moglem przez zapieczoną śrube odkrecić zacisku (lewego) wiec złozyłem po staremyu - posyłajac kolejne k....wy - odpowietrzyłem coby można było jezdzic. Natomiast przy prawej stronie nie udalo mi sie wyjąc zawleczki od trzpienia trzymającego zacisk na szczękach urwała sie kolejne k.....wy.

A teraz pytanie jak ta zapieczoną śrube odkręcić oraz jak wyciągnąc ten trzpień.

POzdrawiam
  
 
umnie pomoglo WD mozesz tez sprobowac coca cola tez pomaga sprawdzone sposoby tyle jesli chodzi o zapieczone sruby a trzpien hmm umnie wyszedl odrazu wiec niewiem
pozdro
  
 
A jeśli już polewać/pryskać czymś to nie raz ale np. przez 3 dni.
Ja bym jeszcze jakąś solidną dźwignią/rurką wspomógł co by
moment zwiększyć

A tu test odrdzewiaczy:
http://www.autoland.pl/artukuly/mos.htm
  
 
Mi tez sie kiedys urwala zawleczka. Ale sie wtedy nawku... W kazdym razie jedyne co udal mi sie zrobic, to ociac resztki zawleczki, a poznie wybic czpien i juz na wyciagnietym czpieniu wyjac resztke. Oczywiscie WD okazalo sie niezastapione
  
 
uzywalem juz wd 40 (prawie polowa durzej puszki) oraz dzwigni takiej ze prawie urwalem srube - chyba ze sie ona wykreca odwrotnie ot tej drugiej (mocowanie zacisku jest na 2 )

a co zrobic z tym swożniem od zasisku jak go wyjąc ??

POzdrawiam
  
 
Co do sworznia, jak pisalem urwij resztki zawleczki, a pozniej wybij delikatnie, powinno ruszyc, ewentualnie od drugiej strony troche w glowke postukaj. Postaraj sie, jak nie ruszy, jakaz zabka obkrecic to dziadostwo.
  
 
proponuje raczej sciagacz na sworzen .. tez mialem zapieczony,nic innego nie pomoglo.
  
 
Witam

POradziłem sobie z pomocą mechanika i tak oto wyglądają wyjęte zapieczone śruby.




p.s. zmieniłem tarcze i teraz czuje ze hamuje


POzdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: bzikol dnia 2005-07-02 19:51:34 ]
  
 
  
 
A mechanior poradził sobie za pomoća młotka i przecinaka. Ha ha ha ha ale zrobil...
  
 
Sadysta
  
 
Witam

mniej wiecej tak to zrobil - ale musialo byc niezle zapieczone bo te 2 sruby "wykrecal" ponad 2 godziny.

POzdrawiam
  
 
A markocieszyn to poradziłby sobie za pomocą modłów i zaklęć...
Ale przynajmniej nie byłby sadystą.
  
 
podstawa przy odkrecaniu czegokolwiek to DOBRE klucze,bo jak sie zmieli śrube to porobione,przekonałem sie bolesnie jak w mk3 dorobiłem świece żarową.
  
 
Cytat:
2005-07-03 21:10:30, escortdriver pisze:
podstawa przy odkrecaniu czegokolwiek to DOBRE klucze,



AMEN!!!
  
 
U mnie sworznie były tak zapieczone, że nawet WD nic nie dało. Podgrzałem te miejsca palnikiem - stary sprawdzony sposób. Oczywiście nie takim dużym tylko malutkim jak zapalniczka nabijanym gazem. Można takie w różnych sklepach kupić. Koszt około 50zł.
Poszło bez problemu.
  
 
U mnie te 2 śróby tez były zapieczone. Ale troche WD40 + dobry klucz 17 z grzechotką, + młotek i delikadne puknięcia w klucz i poszło elegandzko, bez problemu. Ps. bez młotka próbowałem ale ani drgnęły....
  
 
U mnie śruby po wykręceniu wyglągąły tak:

Free Image Hosting at www.ImageShack.us

za to miałem spory problem z zdjęciem zapieczonej tarczy, i musiłem w końcu zrobić to w taki oto sposób po naciągnięcu wystarczyło pożądne puknięcie młotkiem

Free Image Hosting at www.ImageShack.us
  
 
Witam
U mnie to i WD 40 psikane przez 3 dni nic nie pomoglo. A z palnikiem nie proobowalem.

Natomiast wyjęcie tarcz nie sprawiało zadnego problemu.

POzdrawiam
  
 
Czyli rozumiem, że dzisiaj już się nie widzimy??