[125]paliwo - male zamieszanie ;P

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam takie pytanie:
czy moge mieszac zwykla 95 z bezolowiowa 95??
bo od czasu do czasu ojciec przynosi mi po 5l bezolowiowej (przy tankowaniu sluzbowego odlewa cos do kanisterka) a ja niewiele sie zastanawiajac, widzac swiezutkie paliwo, lece do Df'a i mu dolewam.
dzieki za odpowiedzi
pozdrawiam
  
 
zapytaj sie tych cwaniaczkow na stacji to jak jeden bedzie uczciwy to powie Ci ze bezolowiowa 95 i U95 to to samo - wiem bo kumpel kiedys kupil auto i nie wiedzial co zalac - poszedl do kasy i pyta sie kolesia ktora nalac bez Pb czy U95 a gosciu mu powiedzial ze lej pan co chcesz i tak idzie z jednego zbiornika - Polska benzyna to jest taki syf ze daj spokuj . . .
  
 
hehe no tak, ale na shellu jeden koles mnie juz zna(czesto podjezdzam i tankuje za 5zl ) i jak jeszcze nie znalem sie na shellowych oznaczeniach benzyny to podjezdzalem pod eurosuper95(czyli bezolowiowa) i on zwrocil mi uwage zebym tego nie tankowal bo sobie zajade autko(moze chodzilo mu o jakosc tej bryny ;P), a jka ojca sie pytalem to moiwl ze jka w baku mam olowiowke to moge spokojnie dolac te 5 literkow ktore mi donosi.

i teraz juz sam nie wiem czy moge czy nie
  
 
możesz mieszać bez problemu

zawsze mi się wydawało że U95 jest zabarwiona na zółto a bezołowiowa na zielono, więc nie wiem jak może być z jednego zbiornika ??
  
 
Mieszac mozesz spokojnie
  
 
Jeżeli masz Kanta wyprodukowanego po chyba 86-87 roku to możesz spokojnie nawet cały czas Pb95 lać, bo te roczniki miały wzmocnione gniazda zaworowe
Jeśli masz starszego to działa to tak, że możesz nalewać Pb95, ale co 3 tankowanie U95, a jeśli chodzi o mieszanie to bez problemu

Pozdrawiam
  
 
silniki mialy gniazda przystosowane do bezolowiowki:
- 115C od nr 1145702
- AA i AB od nr 427480 (silnik poldka 1,5)
  
 
Dobra a teraz mam takie pytanie..... gniazdo zaworowe to to gdzdie zawór się z głowicą styka (komora spalania) tak?? jesli tak to miałem robione w zakładzie nowe te gniazda i teraz niewiem czy one są wzmocnione czy nie??? wie ktoś? ale zamotałem
  
 
to juz tylko ten co je wstawial wie co wstawil
  
 
to zalezy ile za nie dales bo jak oddawales glowice do roboty to pewnie przedstawili ci koszt roboty w roznych opcjach,

zreszta co ci tam zalozyli to tylko ten mechanik wie
  
 
Mój ojciec jakis czas jezdził w robociena cysterce to mówi ze U95 wlewali mu w tego samego dystrybutora co bezołowiówke tylko potem cos dolewali jeszcze ale znikome ilosci a nie była to byle jaka hurtownia paliwa tylko juz cos wiekszegogdzie sa czeste kontrole itp.
  
 
Uzytkuje, od prawie dwoch lat, w moim Maluchu, silnik 600ccm z 1984 roku (gniazda na 100% nie przystosowane do benzyny bezolowiowej). Leje do niego regularnie benzyne bezolowiowa i nie mam najmniejszych problemow, a po zdjeciu glowicy nie widzialem zadnych uszkodzen gniazd zaworow.
  
 
Może to nie odpowiedni wątek, jednak lepszego nie mogłem znaleźć, chodzi mi o dodatki ołowiowy(??)(jak coś przekręciłem to mnie poprawcie) do paliwa lanego do starych aut. Chodzi mi o to, w jakich proporcjach to się mieszam czy i w jaki sposób należy to robić. Dzięki.
P.S
Jak o to się zapytać na stacji, żeby czegoś nie przekręcić??
Pozdrawiam Dexter.



[ wiadomość edytowana przez: mwarchalowski dnia 2005-07-07 15:40:32 ]
  
 
idziesz na stacje i prosisz o "dodatek do benzyny" - powinni wiedzieć, potem wracasz do auta i nalewasz dodatku w proporcjach 1 mililitr dodatku/1 litr paliwa (czyli np. jeśli dodatek jest w buteleczce 50 mlilitrów to starczy na 50 litrów benzyny), potem nalewasz benzyne Pb w zależności do ilości wlanego wcześniej dodatku, nic trudnego
  
 
Rozumiem, że kolejność wlewania jest istotna?? Drogie to to??
  
 
u mnie 2,50 za 50 mililitrów, co do kolejności to wszędzie była gadka że najpierw dodatek potem benzyna