Kontrolka poduszki powietrznej

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witama. Niedawno włamano mi się do garażu i skradziono w mojej Toyocie Avensis rp.1999 konsolę środkową wraz z radiem i przełącznikami świateł awaryjnych i ogrzewania szyby tylnej. Braki już uzupełniłem, ale od momentu kradzieży zapaliła mi się lampka kontrolna poduszki powietrznej i nie gaśnie (oczywiście nie pali się jak stacyjka jest wyłączona). Czytałem już że generalnie wyjściem jest wizyta w serwisie i wygaszenie na komputerze, ale może ktoś wie jak zrobić to bez wizyty w serwisie (zapewne nieźle kroją), no i jeszcze co może być przyczyną nie gaszenia się kontrolki . Pozdrawiam i dzięki za wszelką pomoc.
Banasr.
  
 
Przykro mi
W jakim rejonie tego naszego nieszczęsnego Szczecina tak kradną?

Za dużo Ci nie pomogę, ale tak na szybkiego to możesz wyciągnąć żarówkę od kontrolki poduszki...
Nic więcej doradzić nie potrafie. Zupełnie się na tym nie znam

Pozdrawiam
  
 
Banasr

Przykro mi z powodu włamania. Czy Ave nie był ubezpieczony??? Koledze z Cariny ukradli 2 komputery, pół konsoli, radio, etc. Z ubezpieczenia dostał ok. 10.000 zł, a naprawił w serwisie za trochę mniej. Najdłużej czekał na komputer do ABSu, ze 2 miesiące, bo ściągali go z Japonii przez holenderski oddział Toyoty.

Prawdopodobnie u Ciebie, nie będzie tak źle i drogo, ale nie polecam samego kasowania kontrolki, tylko sprawdzenie dlaczego on się pali. Być może masz odłączone poduszki, albo przerwany kabelek i airbag nigdy Ci nie zadziała. Tu chodzi o Twoje bezpieczeństwo, więc lepiej sprawdzić.
  
 
Co do kradzieży to jetsem w szoku, że tak Tojoty obrabiają!
Współczuję Ci.
A co do lampki to Jackal dobrze prawi...Popieram w 100%
  
 
No cóż, niestety takie życie, aż sam byłem w szoku, że niby taką pierdołę zaiwanili, a mieli do dyspozycji cały samochód. Telefon do serwisu wszystko wyjaśnił. Sam głupi włącznik świateł awaryjnych - taki pstryczek elektryczek to ponad 400 pln w sumie nie licząc radia to musiał bym wybecalować jakieś 1600 pln. Co do kontrolki poduszek, to widzę że będę musiał udać się na komputerek, ale aż boję się zadzwonić jakie to koszta. Dzisiaj musiałem tymczasowo wyciągnąć żaróweczkę bo byłem na przeglądzie technicznym i pewnie by się diagnosta dowalił, ale tuż po świetach udam się do serwisu. Dzięki za opinie.
Pozdrawiam banasr.
  
 
wez laptowa i zlacze obd2 i skasuj sobie blad (prog np: vag-com itp ...)
poszukaj wiecej elektroda.pl i obd2.pl

[ wiadomość edytowana przez: cez_any dnia 2005-07-11 00:01:15 ]