Cos nie tak z 4 cylindrem.....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

cos nie tak z 4 cylindrem, a mianowicie chyba z iskra... po prostu co wykrece swiece z 4 cylindra, to ta jest cala czarna taka osmolona... i na niskiech obrotach szarpie silnikiem, jak by nie za bardzo chcial na jednym cylindrze chodzic... świece i przewody WN są nowe i nic nie dalo!! wczoraj wymieniane!! jak sprawdzic tą cewke?? a moze sonda lambda miec na to wplyw (bo chyba nie dziala )?? nie mam gazu.
silnik pali dobrze!! filtr powietrza rownierz niwy!! caly dolot i przepustnica przeczyszczone! silnik sie trzesie bez roznicy czy cieply, czy zimny... ale ponizej 1000 obrotow jak stoi na biegu jalowym albo czekam na skrzyzowaniu...
i przypomnialo mi sie dzisiaj, ze ta taka "kołyska" popychajaca zawor (widac je odrazu po zdjeciu tej pokrywy od klawiatury) byla bardzo luzna jak samochod kupilem, i podszlifowalem taka podkladke dystansową pod nią. Dało tyle, ze tak luzno nie latala i ciszej chodzila... ale mnie naszlo, ze moglo cos moze sie stac z zaworem??!! bo byla ona tak luzna, ze prawdopodobnie go slabo otwierala...


[ wiadomość edytowana przez: pytlar dnia 2005-07-13 21:44:05 ]
  
 
a moze cos nie styka ci w kostce od wtryskiwaczy?? czasami 4 cylinder nie chce zagadac
  
 
Cytat:
2005-07-13 21:45:04, PUNIU pisze:
a moze cos nie styka ci w kostce od wtryskiwaczy?? czasami 4 cylinder nie chce zagadac



hmmm... tego nie patrzylem... ale jak by miala cos nie stykac, to by wcale nie chodzilo chyba na 4 cylinder!! a jak on nie dziala to dopiero trzesie!!:/ na wyzszych obrotach chodzi normalnie!! no poza wysokim spalaniem...
  
 
Cytat:
2005-07-13 21:43:27, pytlar pisze:
cos nie tak z 4 cylindrem, a mianowicie chyba z iskra... po prostu co wykrece swiece z 4 cylindra, to ta jest cala czarna taka osmolona... i na niskiech obrotach szarpie silnikiem, jak by nie za bardzo chcial na jednym cylindrze chodzic... świece i przewody WN są nowe i nic nie dalo!! wczoraj wymieniane!! jak sprawdzic tą cewke?? a moze sonda lambda miec na to wplyw (bo chyba nie dziala )?? nie mam gazu. silnik pali dobrze!! filtr powietrza rownierz niwy!! caly dolot i przepustnica przeczyszczone! silnik sie trzesie bez roznicy czy cieply, czy zimny... ale ponizej 1000 obrotow jak stoi na biegu jalowym albo czekam na skrzyzowaniu... i przypomnialo mi sie dzisiaj, ze ta taka "kołyska" popychajaca zawor (widac je odrazu po zdjeciu tej pokrywy od klawiatury) byla bardzo luzna jak samochod kupilem, i podszlifowalem taka podkladke dystansową pod nią. Dało tyle, ze tak luzno nie latala i ciszej chodzila... ale mnie naszlo, ze moglo cos moze sie stac z zaworem??!! bo byla ona tak luzna, ze prawdopodobnie go slabo otwierala... [ wiadomość edytowana przez: pytlar dnia 2005-07-13 21:44:05 ]



Obawiam się...hm że skoro był luz to mozliwe że hydrauliczny popychacz miałeś zatarty.Nie bardzo rozumiem z tą podkładką ale jeżeli skasowałeś ten luz podkładką to skutek moze być taki że albo wypaliłeś gniazdo zaworowe albo wygoliłeś krzywkę na wałku.Obym nie miał racji.
  
 
ja tego nie zrobilem tak, ze mocniej wciskalo zawor, tylko tak, zeby chodzilo jak reszta zaworow!! czyli tam lekki luz zostawilem!! ale nie taki jak predzej!! obawiam sie, ze juz predzej moglo sie cos stac, bo prawdopodobnie sie zawor do konca nie otwieral ( o ile sie wogole otwieral... ). Po tym jak podpilowalem to o wiele lepiej chodzi!!
  
 
aha! i popychacz byl dobry!! sprawdzalismy!
  
 
Cytat:
2005-07-13 22:07:08, pytlar pisze:
ja tego nie zrobilem tak, ze mocniej wciskalo zawor, tylko tak, zeby chodzilo jak reszta zaworow!! czyli tam lekki luz zostawilem!! ale nie taki jak predzej!! obawiam sie, ze juz predzej moglo sie cos stac, bo prawdopodobnie sie zawor do konca nie otwieral ( o ile sie wogole otwieral... ). Po tym jak podpilowalem to o wiele lepiej chodzi!!



Nie powinno się robić takich kombinacji.Popychacz ma działać poprawnie...jeżeli nie działa to trzeba go wymienić niestety.Zdaje sobie sprawę ze usiłowałeś się jakoś podratować .Pamietaj że po nagrzaniu silnika ten minimalny luz jaki tam zostawiłeś mogł ulec skasowaniu.Nie wiem...piszę tylko co podejrzewam.Zmierz ciśnienie sprężania a dowiesz sie bardzo dużo.