- Strona główna
- Forum
- Forum miłośników marki FSO
- TECHNIKA
- Polonez - wyrzucany tylko bendix rozrusznika
Polonez - wyrzucany tylko bendix rozrusznika
| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
 danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2005-07-21 19:09:15 zasadniczo wydaje mi się że w tytule jest rozwiązanie problemu  |
;){kind=link}
 jose Miłośnik FSO '73 Warszawa (Las Palmas) | 2005-07-21 19:30:01 Kostka stacyjki pożegnała się z Twoim samochodem staropolskim 10* |
;){kind=link}
 Nomad Miłośnik FSO Wspomnienie po Gdańsk | 2005-07-21 20:02:37 A weź kawałek przewodu i podepnij na "krótko" mase z aku na silnik...
|
;){kind=link}
joy Kostrzyn | 2005-07-21 21:19:42
Ale odpiąć mase która normalnie idzie z aku? |
joy Kostrzyn | 2005-07-21 21:20:40
Hm, to chyba tanie jest co?  A może wystarczy jakieś styki tam przeczyścić? |
WFO Miłośnik FSO Caro1,6GLE i Caro+GSI Zielonka | 2005-07-21 21:28:23 Na mój rozum to bendix - miałem już cos takiego |
automatic | 2005-07-21 21:48:49
świst albo stukot  a to styki mogą nie łapać w automacie /tak wypalone + płytka z wżerem że nie łączą ! / dotknij oba styki na moment np. kluczem
jak zawyje na obrotach jałowych( bo bez zazębienia z kołem zamachowym)- a wcześniej stukał to raczej automat UWAGA !!! NIE DOTKNĄĆ MASY TYM KLUCZEM !!!!!!!  |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2005-07-21 21:53:43 nikt tu nie wspomniał o tulejkach które jak padną to objaw jest taki sam... |
;){kind=link}
automatic | 2005-07-21 21:58:00
|
joy Kostrzyn | 2005-07-21 22:00:41
Nie, no ponad ten "tyk" nic nie słychać więcej. A jak kreci no to normalnie, nic tam nie rzęzi. W sumie to też nie mam czasu się wsłuchać bo jak zakręci to mi pali z miejsca, najczęście to dosłownie na "dotknięcie". |
joy Kostrzyn | 2005-07-21 22:04:25
Nie, no kontrolki lekko tylko przygasają. Zresztą na mój rozum gdyby te tulejki były tak wyjechane, że by aż przycierało to by to juz działo sie raczej ciągle a nawet jakby kręcił to jakoś inaczej , a to jak pisałem zdarza się raz na jakiś czas a generalnie auto pali bez problemu. Oczywiście wszędzie gdzie jest dojście bez rozbierania to przeczyściłem wszystkie styki, kable, klemy no ale problem dalej jest. |
 KinioPP Miłośnik FSO FSO1500/Felicia/2xJawa Szczecinek | 2005-07-21 22:52:45 Miałem to samo. Rozwiązanie problemu było banalne. Odłączony był kabel + od akumulatora.
Nie wiem, czy poprzedni właściciel go odkręcił, a spadł ze śruby po kilku miesiąch, czy odkręcili go jak zakładali mi LPG, a spadł po kilku dniach. Może się nakrętka sama odkręciła? W każdym razie odetchnąłem z ulgą, bo już miałem wizję wyciągania rozrusznika. ----------------------------------------------------------------- Paręzdjęć ----------------------------------------------- [ wiadomość edytowana przez: Szczecinecczanin dnia 2005-07-21 22:55:30 ] |
;){kind=link}
KinioPP Miłośnik FSO FSO1500/Felicia/2xJawa Szczecinek | 2005-07-21 22:57:40 Dobra źle przeczytałem. Nie miałem tak samo. U mnie to był stały objaw, a nie czasami. |
Nomad Miłośnik FSO Wspomnienie po Gdańsk | 2005-07-21 23:55:12
NIe , po prostu dodaj dodatkowy kabel... jeśli się okaże że po takim zabiegu odpala normalnie to masz rozwiązany problem... Ja u siebie wymieniłem ten pasek podający masę na silnik i na dodatek założyłem drugi przewód masowy podpięty bezpośrednio silnik - akumulator (teraz z klemy minusowej na akumulatorze mam 2 przewody ... jeden do budy a drugi do silnika  ) |
joy Kostrzyn | 2005-07-27 10:02:17
NIestety to nic nie dało  |
joy Kostrzyn | 2005-07-27 10:03:56
Tu też niestety wszystko sprawdziłem. Dodatkowo próbowałem odpalić go na krótko poza stacyjką i też nic nie dało. Wychodzi na to, ze sie bez wyciągania rozrusznika nie obejdzie |
Bambek C15 Siedlce | 2005-07-29 10:42:17 Miałem kiedyś taką usterkę w DF, winny był tytułowy bendix.Po wymianie bendixa nigdy problem nie powrócił. |
joy Kostrzyn | 2005-07-29 13:29:55 Jak się okazało jednak byłem zmuszony wyciągnąć rozrusznik  I co było? Szczotki wyglądały prawie jak nowe ale, ze kupiłem nowe to wymieniłem Ale strasznie przedzerwiałe było to miejsce gdzie wychodzą takie blaszki z rozrusznika i się je przykręca do automatu (nie wiem jak to się nazywa) tak czy inaczej rozkręciłem to, oczyściłem, wrzuciłem rozrusznik i chodzi jak złoto. Teraz jeszcze tylko ta jarząca się kontrolka od ładowania i będę szczęśliwy Nie wiem czemu się jarzy. Wymieniłem szczotki (które okazały się całkiem dobre) wymieniłem i pasek, wygląda na to, ze ładuje dobrze bo aku trzyma jak trzeba, sprawdziłem wszystkie przewody no i nie wiem |