MotoNews.pl
  

Zacząłem remont "pikapa"

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałem się pochwalic nową 'inwestycją':
Właśnie zabrałem się za remont 'pikapa'. Wspólnie z Kosą [znanym skądinąd wielu Klubowiczom] zabraliśmy się za rozbiórkę auta. Planuję wstawić silnik 1,4 DOHC i skrzynię 5 'pionową', też z f131. Przednie zawieszenie z Fiata Argenty [ze wspomaganiem], jednak zwrotnice zostaną z 'Kanciaka' [zależy mi na felgach 13"]. Zamierzamy wyspawać blacharkę: do wymniany pójdą drzwi, przedni pas, tylny pas [pod klapą], przednie błotniki i maska.Reszta będzie spawana a całość idzie do szpachli i lakierowania [oczywiście nie zabraknie na tylnej klapie 'wytłoczki' 'POLSKI FIAT']. Ponadto wstawiona będzie deska rozdzielcza i kierownica od 'klasyka' ['pająk' zostanie mr'owski, jego okrągła obudowa będzie od f131, zaś drążek kierowniczy będzie pochodził z Argenty - to konieczność ze względu na drobny wielowpust na przekładni ze wspomaganiem, również z Argenty].
Wszystkie przeróbki oczywiście będą zmierzały do upodobnienia auta do 'klasyka-pikapa' z tym wyjątkiem, ze na zderzakach będą kły.
Oprócz tego, zamierzam wyposażyć auto w zrobioną z 'reflowanki' pakę, chromowany pałąk za kabiną, na którym zamontowanych będzie 5 DDR-owskich okrągłych halogenów przeciwmgielnych, przerobionych na dalekosiężne i dwa chromowane prostokątne halogeny ZELMOTU do oświetlania w razie potrzeby paki. W tylnej części paki będzie opcjonalnie montowany drugi chromowany pałąk, tak by na obu [po 'położeniu' halogenów dało się tym autem przewieźć jednoosobowy kajak torowy - ostatnio mam fazę na coś takiego ].
Wspomnę jeszcze o drobiazgach takich jak piękna beżowa podsufitka z Łady 2106 i mechanizm wycieraczek - też od Łady, na ramiona przykręcane śrubą.
Całość chciałbym skończyć do początku paździenika, chociaż jedynie w weekendy mam możliwość działania przy aucie. Trzymajcie kciuki!
Tu są zdjecia z pierwszego dnia roboty :
http://www.pbase.com/adriank14/pocz_remontu_pikapa_18_06_2005

p.s. poszukuję ładnej kierownicy od 'klasyka', a przynajmniej chromowanego ringu z czarną zaślepką.
p.s.2. przy ściąganiu sprężyn okazało się, ze te od 'kanciaka' mają taki sam przekrój pręta jak te od Argenty, tą samą długość, ale mają nieco więcej zwojów. Zależy mi na tym, by nowe zawieszenie było nieco twardsze, niż dotąd. Czy orientujecie się, które sprężyny są twardsze? [ bo w ostateczności zostawiłbym te, które były dotąd zamontowane.]
p.s.3. szukam takich halogenów, okrągłych, rodem z NRD. Potrzebuję 3 sztuk. Polecam się Waszej pamieci w tym temacie.
  
 
Twardsze sprezyny to od Trucka.
Polecam - mam w Coupe -jazda znacznie przyjemniejsza.

Pozdrawiam
Adamus
  
 
Cytat:
2005-06-20 21:34:24, adamus pisze:
Twardsze sprezyny to od Trucka. Polecam - mam w Coupe -jazda znacznie przyjemniejsza. Pozdrawiam Adamus


Dzięki, Adamie! skorzystam z porady!
  
 
Hejka, nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci powodzenia w remoncie fiacika i dużo cierpliwości ja będę bacznie obserwował ten temat w oczekiwaniu na kolejne fotki z remontu pozdroo
  
 
Fajna miejscówka - można od razu stestować co się uspawało
  
 
Powodzenia stary, taki pikapik - swietna sprawa
  
 
Adrian- listweki na rynienki beda, podobnie jak chromowane ringi do kierownicy- wszytko nowe. Trzymam reke na pulsie i jak sie cos pojawi-dam znac.
  
 
jedna z rzeczy ktorych nie znosze to ryflowana blacha na swietnie odnowionym autku
  
 
Cytat:
2005-06-21 00:29:45, rdt pisze:
jedna z rzeczy ktorych nie znosze to ryflowana blacha na swietnie odnowionym autku



O to to. Ryflak to pasuje do Iveco albo Jelcza PR110
  
 
Cytat:
2005-06-21 00:29:45, rdt pisze:
jedna z rzeczy ktorych nie znosze to ryflowana blacha na swietnie odnowionym autku


Właśnie, właśnie
Czemu nie coś bardziej "pojechanego" - drewno tekowe albo np. wiklina
Przecież i tak buraki tam nie będą wożone
  
 
Cytat:
2005-06-21 00:41:48, Mikry pisze:
Właśnie, właśnie Czemu nie coś bardziej "pojechanego" - drewno tekowe albo np. wiklina Przecież i tak buraki tam nie będą wożone



tzn. nie do końca. Pikap od czasu do czasu służyć ma do wożenia silników itp złomu. I narazie nie mam lepszego pomysłu. Ale chętnie posłucham sugestii.
  
 
coś dokładniej o stylizacji nadwozia. grill chromowany tak jak jest? blotniki przod a'la klasykowe z okraglymi kierunkami? jakie klamki? w srodku chcesz wspawac deske klasykowa, jesli dobrze zrozumialem? pas przedni tez a'la klasykowy bedzie, czy MR? no i jaki kolorek?
  
 
niech cie bog nie opusci!

raczej nie sugeruj sie tym co pisza na forum. tak naprawde musisz popelnic wiele bledow, alby przekonac sie, chociazby, jakie sprezyny beda ci bardziej pasowac. im twardsze sprezyny, tym bardziej ciebie bedzie rzucac po dolach, a karoseria nie wytrzyma takich obciazen. sugeruj sie raczej tym, co opracowali panowie inzynierowie w fabryce i rob na ich podobienstwo.
  
 
Ja bym chciał tylko zapytać, czemu, jeżeli jakiś fajny samochód jest w wersji Pick-Up, to zaraz przy remoncie w grę wchodzi tuning. Nikt nie chce słyszeć o oryginale, ino zaraz wszyscy się rajcują, że zawieszenie od tego będzie, silnik od tego, w środku full wypas i na drodze niezły wygar.
Jeżeli chcesz samochód typowo użytkowy o fajnym wyglądzie, to kup sobie np. Dodge`a Ram`a. Silnik 5,7, moc ok.300 KM w cenie Seicento.
Dziwi mnie też fakt, że jako miłośnicy FSO, starający się, aby pamięć o tej marce nie zaginęła, pozwalamy na takie niszczenie samochodów. Za parę lat może się okazać to samo, co w przypadku Warszaw pick-up teraz. 95% wszystkich zachowanych to TUNING. W dziale Warszwy szukaliśmy pick-upów zrobionych na oryginał. I znaleźliśmy tylko DWA ! ! !
Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem tym postem.
Pozdrawiam
MARKHEIM
  
 
Lechu:
przednie błotniki będą z mr'owskich zrobione na klasykowe, na wąskie kierunkowskarzy przednie i okrągłe boczne, oczywliście 'licencja Fiat' na prawym błotniku. Deska rozdzielcza od 'klasyka', będzie pomalowana na kolor boczków drzwi [mam na nich zielone boczki klasykowe]. Klamki 'skalpele', niestety będę musiał przerobić drzwi z MR'a. Ponadto cały samochód prawdopodobnie będzie miał taki kolorek jak dotąd.
Pagan:
Myślałem jedynie o tylko TROCHĘ twardszych sprężynach, by nieco zmniejszyć nie małą skądinąd podsterowność tego auta, dlatego pytałem czy ktoś ma doświadczenie ze sprężynami od Argenty, czy może - jak zasugerował Adamus - od Poldka Trucka.
Markheim:
Sam jestem zwolennikiem renowacji zabytkowych aut w taki sposób, by mieściły się w klasie A i zawsze staram się do tego dążyć. W przypadku pikapa kieruję się podobną zasadą, jednak nieco zmienioną: auto ma wyglądać tak jak 'klasyk-pikap' [o znalezieniu orginalnego mozemy zapomnieć. Mój to składak, w papierach 91 rok, ja zabrałem sie za przerabianie go na 'klasyka'], ale jednocześnie ma służyć na codzień. A zatem wszystkie wprowadzane zmiany, silnik czy zawieszenie to tylko próba polepszenia właściwości użytkowych auta i wygody. W dodatku są to ODWRACALNE zmiany, zawsze można wrócić do stanu fabrycznego [może powrót do orginalnej deski rozdzielczej stanowiłby tutaj jakąś trudność]. Faktycznie jest to jakiś tuning, ale daleki jestem od wieszania płyt cd pod lusterkiem czy ospojlerowywania w każdym możliwym miejscu. Auto ma bardziej przypominać orginalnego 'klasyka-pikapa', tyle że nieco dokładniej wykończonego. To ma być połączenie 'przyjemnego z pożytecznym'.[Dlatego właśnie DF pikap a nie np. Dodge Ram]
  
 
Cytat:
2005-06-21 10:53:43, AdrianK pisze:
Myślałem jedynie o tylko TROCHĘ twardszych sprężynach, by nieco zmniejszyć nie małą skądinąd podsterowność tego auta, dlatego pytałem czy ktoś ma doświadczenie ze sprężynami od Argenty, czy może - jak zasugerował Adamus - od Poldka Trucka.


Adrian- zobaczysz jak sie bedzie auto zachowywac na nowtym zawieszeniu z dobrze ustawiona geometria. Jak cos to sie zmieni sprezyny na inne, mamy juz doswiadczenie




Cytat:
Markheim: Sam jestem zwolennikiem renowacji zabytkowych aut w taki sposób, by mieściły się w klasie A i zawsze staram się do tego dążyć. W przypadku pikapa kieruję się podobną zasadą, jednak nieco zmienioną: auto ma wyglądać tak jak 'klasyk-pikap' [o znalezieniu orginalnego mozemy zapomnieć. Mój to składak, w papierach 91 rok, ja zabrałem sie za przerabianie go na 'klasyka'], ale jednocześnie ma służyć na codzień. A zatem wszystkie wprowadzane zmiany, silnik czy zawieszenie to tylko próba polepszenia właściwości użytkowych auta i wygody. W dodatku są to ODWRACALNE zmiany, zawsze można wrócić do stanu fabrycznego [może powrót do orginalnej deski rozdzielczej stanowiłby tutaj jakąś trudność]. Faktycznie jest to jakiś tuning, ale daleki jestem od wieszania płyt cd pod lusterkiem czy ospojlerowywania w każdym możliwym miejscu. Auto ma bardziej przypominać orginalnego 'klasyka-pikapa', tyle że nieco dokładniej wykończonego. To ma być połączenie 'przyjemnego z pożytecznym'.[Dlatego właśnie DF pikap a nie np. Dodge Ram]



doskonale rozumiem Adriana bo tez kilkaset kilometrow w tym aucie spedzilem. O psuciu orginalu nie ma tu mowy, bo z orginalu niewiele zostalo- auto przeszlo w swoim zyciu juz ze dwie powazne blacharki i wlasnie domaga sie kolejnej, mechanicznie to jakis totalnie wyeksploatowany MR, wiec naprawde nie ma czego zalowac. Idac dalej tym tropem- moze nalezaloby zalozyc mu ta biala paskudna nadbudowke z laminatu, bo w koncu jest orginalna? Nie przesadzajmy, znam troche Adriana i wiem napewno, ze nie bedzie zadnych poszerzanych nadkoli, zuk-luk'ów, spoilerow i innych badziewi nie zalozy. Ogolnie zalozenie bylo takie- "jak fajnie moglby wygladac pickup-klasyk" a reszta to warjacje na temat. Pod maske trafi DOHC bo akurat mam taki silnik w dobrym stanie i odpada koniecznosc remontu zajezdzonego 1,5.

[ wiadomość edytowana przez: kosa131 dnia 2005-06-21 19:08:34 ]
  
 
W ten weekend udało sie wyspawać podłużnice w miejscach
mocowania przedniego zawieszenia i postawić na nim auto. Oczywiście - jak to
zwykle bywa - wyszło przy tym wiele różnych rzeczyh do zrobienia i
przerobienia, dlatego plan na ten weekend został wykonany moze w połowie.
Kosa dzielnie walczył migomatem z dziurami, ja zaś ze zwrotnicami, które
wymagały wymiany. Ostatecznie zamontowaliśmy zawieszenie [jeszcze bez
sprężyn].
Prace trwają.
to 'sznurek' do zdjęć:
http://www.pbase.com/adriank14/2526_06_2005
  
 
Dobra robota chlopaki! Trzymam za Was kciuki! Grunt to pomysl i realizacja w 100%. Potem przyjdzie satysfakcja ktorej nikt Wam nie odbierze
  
 
A tu dla leniwych: LINK
  
 
Świetnie prezentowałby się na takiej glebie na jakiej aktualnie jest, jakieś fajne fele, brak zderzaków
Znaczy taki pojazd torowy
Oczywiście na codzień jak najbardziej wyżej i ze zderzaczkami
Pozdrawiam