Wyłącznik kierunkowskazów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wtam. Chciałem zasięgnąć informacji czy do Poloneza przejściówki '87 będzie pasował przełącznik zespolony od Caro.
Głównie chodzi mi tutaj o możliwość montażu mechanicznego a nie podłączenia elektryczne. A może ktoś już próbował i może się pochwalić ?
  
 
Powinien pasować, jako że sposób montażu jest identyczny. Trzeba będzie tylko złączki zmienić.
  
 
Będize pasował. Ale to sie nie nazywa wYłącznik tylko włącznik - on włacza kierunki a nie wyłącza.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2005-07-26 21:30:52, OLO pisze:
Będize pasował. Ale to sie nie nazywa wYłącznik tylko włącznik - on włacza kierunki a nie wyłącza.


Zależy w którym momencie zaczynasz obserwować jego pracę.
  
 
Cytat:
2005-07-26 21:30:52, OLO pisze:
Będize pasował. Ale to sie nie nazywa wYłącznik tylko włącznik - on włacza kierunki a nie wyłącza.



Jak sa włączone to wyłączyć tez je można Więc wg tego co piszesz powinno się chyba mówić najlepiej łącznik
  
 
Nie - chodzi tu o stan od tego jak jest normalnie - zmiana stanu pracy kierunkowskazów to właczenie. Jeśli miałbyś odcięcie zapłonu to byłby wyłacznik. Albo odcięcie oswietlenia tabl. rejestracyjnej.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Tak na prawde to sie nazywa włączniko-wyłącznik migaczy