To się pospinało

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
qrde mam następujący świeżutki problem w mojej torpedzie, a mianowicie jak wrzucę kierunek jadąc na światłach, to lekko żarzy mi się kontrolka od długich i nie działają mi kierunkowskazy.
  
 
Sprawdzamy po kolei:

-konektorki wpięte w reflektory,
-konektorki wsuniete w płytki w tylnych lampach,
-skrzynkę bezpieczników,

Oczywiscie moze to byc wina za mocnych zarówek w reflektorach i popaliło ci kostki. Sprawdz to na poczatek.
  
 
a nie słychac jakby cos pykało b.szybko?? jesli tak moze to byc nadpalony bezpiecznik
  
 
MASA

BRAK MASY.
  
 
qrde w sumie to niewiem co było, sprawdziłem wszystko począwszy od kostek przy reflektorach i lampach, na wyciągnięciu całej skrzynki bezpieczników wysuszeniu i przetarciu styków skończywszy, chyba spalił się przekaźnik od awaryjnych to i on powodował ten dziwny objaw ale grunt, że można śmigać i polizei się nie przyczepi.