Świszczy, chuczy jak się nagrzeje i na wolnych obrotach !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Świszczy, chuczy jak się nagrzeje i na wolnych obrotach w silniku 3.0 V8 a po za tym bardzo nierwóno chodzi ale jak mu dam do dechy to się super zbiera, więc mam pytanie czy to moż być wina np uszczelki ebonitowej przy wydechu? bo jak się wsłuchać to tak jakby z tamtąd dochodził ten dźwięk, chociaż on się tak roznosi że w uszach piszczy gdziekolwiek jestem koło silnika, po za tym bardzo czuć spaliny i drapie w oczach jak schylam się nad silnikiem no i czy możliwie że przez to że ta uczszelka jest do wymiany to dostaje się lewe powietrze i stąd nierówna praca silnika, bo sonda lambda głupieje ?!?!
  
 
Dobrze myślisz.
Właśnie dziś doszedłem do tego u siebie że chyba ta uszczelka bo mi też się zdaje że tamtedy mi swiszczy.
Ale pewny na 100% nie jestem
Jutro będę coś działał w tym temacie.
  
 
Gratuluje zakupu kolejnej beemeczki. Oczywiście automat
  
 
Cytat:
2005-07-20 23:44:23, BeeMWe pisze:
Gratuluje zakupu kolejnej beemeczki. Oczywiście automat


OCzywiście i to 5cio stopniowy
  
 
qrde... a mi coś syczy koło tłumika... to to samo?
  
 
Wg mnie jak szczypie w oczy to nieszczelność wydechu.
I oczywiście gratuluję nowego zakupu.

Mnie też się śni po nocach E46 330i...
  
 
Cytat:
2005-07-21 00:04:50, lukasz_xyz pisze:
Wg mnie jak szczypie w oczy to nieszczelność wydechu. I oczywiście gratuluję nowego zakupu. Mnie też się śni po nocach E46 330i...



No własnie nieszczelność, ale czy to może być powodem tego hmm metalicznego głośnego chuczenia i nierównych obrotów???
  
 
wg mnie jak szczypie w oczy to albo kwasu albo zasady ktoś gdzieś dolał... ale ja jestem chemik, nie mechanik
  
 
Cytat:
No własnie nieszczelność, ale czy to może być powodem tego hmm metalicznego głośnego chuczenia i nierównych obrotów???



wg mnie jak najbardziej, bo jak coś wylata z dużym ciśnieniem przez mało oteór to wydaje różne bardzo odgłosy, co do nie równych obrotów to BMW ma to do siebie, że obojętnie czy na ssaniu czy na wydechu ma nieszczeloności to chodić ładnie nie chce
  
 
Jade zaraz do warsztatu zobaczyc ten wydech i jak coś będę wiedział to dam znać
  
 
Cytat:
qrde... a mi coś syczy koło tłumika... to to samo?


Jak syczy to znaczy że puszcza - nieszczelny
  
 
to jak... wymieniać? zresztą chyba coś jest z nim nie tak, chociaż na oko był oki... buszy jak sportowy... silnika nie słychać a tłumik buczy i syczy... ile może kosztować całość? pozdro
  
 
Orginał ok 2tyś
Jak puszcza na łączeniach to jest specjalna szpachla do uszczelnień zastyga od temp, albo spawanie.
  
 
Jak masz wydech zdrowy to bez sensu wymieniać, pospawaj i powinno długo wytrzymać - koszt ok 20-40zł

A co do mojego świszczenia to jest to jakaś część przy kolektrorze ale kurde zapomniałem jak się nazywa, jak mi się przypomni to napiszę. Jutro odbieram autko od mechanika i powiem Wam czy po za tym dziwnym dźwiękiem unormowała się także praca silnika.
Jeżeli chodzi o wydech to mam cały sprawny
  
 
Ta części to taka odma/membrana - po rozebraniu okazało się że jest cała rozpiepszona przez co gwizdała no i olej dostawał się do kolektora co było powodem nierównej pracy silnika. Jutro mam odebrać nową w serwisie i przejrze jeszcze świece na wszelki wypadek, no i mam nadzieje, że będzie chodzić jak nówka - no i do komisu i zapraszam do kupna