Airbrush - rysunek na masce fiata 125p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam

posiadam czerwonego duzego fiata 125p(zdjecie z profilu jest>>tutaj<< ) i od dluzszego czasu przymierzam sie by cos naryswoac na masce areografem.

Pytam otwarcie, i zapraszam do zabierania glosów:
CO WASZYM ZDANIEM POWINNO BYC NA MASCE?

czekam na smiale pomysly, najlepiej jakis w miare dokladny opis alo zdjecie albo link do jakiejs fotki, okladki plyty, czegokolwiek..

Pomyslow mialem tysiac: od flagi polskiej z napisem teraz polska, po smoka, z 3 glowami, itp itd, ale kazdy jeden wydawal mi sie obciachowy, i pasujacy na szkolny przyklad WT

czekam na jakiekolwiek propozycje.

tomek
  
 
Na masce powinien być lakier
A powaznie to moim zdaniem takie cuda wyglądają raczej kiczowato Ale zrobisz jak zechcesz,tylko nie maluj smoków,pokoemonów i wizerunku o.Rydzyka.
  
 
.... a moze wizerunek jakiejs mojej sasiadki???
  
 
Popieram Kaovca te rysunki wyglądją kicozwato.
A jak juz musisz mieć to najlepiej logo FSO AUTOKLUB-u
  
 
ja bym rowniez odstapil od tego pomyslu... to chyba nie na fiata...
  
 
widziałem kiedyś Caro z malunkiem na masce...była to wielka czacha ze skrzyżowanymi piszczelami....wyglądało to
  
 
... a widzialem Caro z malunkiem na boku plaza i morze podobalo mi sie...
  
 
oczywiscie podanie za przyklad smoka, pokemonow, oraz innych alienow, slozylo za antyprzyklad.

dlatego walsnie bradzi ciezko dobrac cos do duzego fiata, tak by pasowalo klimatem.

a to nie prawda ze takie rysunki sa kiczowate, zalezy kto i jak je maluje(no i oczywiscie co)

jasne jest ze nie bedzie tu pasowac zaden znak chinskiego samuraja, bo takie rysunki to sa no hondy a nie na df`y

wiec moze ktos jednak sie wespnie na wyzyny pomyslunku i cois zaporponuje....BO JAK NIE TO ANRYSUJE POKEMNONA I PODPISZE FSO AUTOKLUB!!!
  
 
Ja bym dał gościa w stylu Starsky i Hutch, czyli lata 70te, kolt w dłoni, wąsy, lustrzanki, podniesiony kołnierz kurtki skorzanej, obcisłe gacie i blond czuprynka.

To mi pasuje na fiaciora.
  
 
Zdecydowanie - to powinno być coś pasującego stylem do epoki, z której DF pochodzi.
  
 
Ja też mam czerwonego fiata i też myślałem nad zrobieniem takiego rysunku. Ja mam już sprecyzowany rysunek. Jest to logo Abartha, czyli skorpion. Pytałem już nawet o cenę takiego rysunku. Koszt ok. 350 PLN
Jednak ciągle się zastanawiam
  
 
Cytat:
Wysłany: 2004-09-06 14:58:43

Ja bym dał gościa w stylu Starsky i Hutch, czyli lata 70te, kolt w dłoni, wąsy, lustrzanki, podniesiony kołnierz kurtki skorzanej, obcisłe gacie i blond czuprynka.



ooo, to jest mysl, musze poszukac jakiej takiej fotki na necie,,

  
 
Cytat:
Ja mam już sprecyzowany rysunek. Jest to logo Abartha,



nie myslalem o zadnych insygniach tuningowych, bo do tego trzeba miec stuningowany wozik, a ja nie mam nawet tuningowej nakladki na koncowek tlumika

  
 
a nie myślałeś np: o wymalowaniu znaczka polski fiat??????to by bylko cos co na prawde pasowaloby do twojego fiacika
jak dobrze pamietam znaczek ten byl na czerwonym tle wiec .... !!!!!!
  
 
Jeśli postawiłeś sobie za priorytet namalować coś na masce to.... Cię nie rozumiem...
Zostaw takiego jaki jest...!!!
  
 
Cytat:
Jeśli postawiłeś sobie za priorytet namalować coś na masce to.... Cię nie rozumiem...
Zostaw takiego jaki jest...!!!



wiem, zazwyczaj, to jest tak ze komus sie cos spodoba, a otem chce to namalowac, u mnie odwrotnie: nic mi sie nie podoba ale chce cos miec.

  
 
To trochę jak z dziarą. Jeżeli przychodzi gość do studia tatuażu i mówi że chce sobie coś wydziargać to z reguły gościa odsyłają az będzie wiedział co chce. Z tym rysunkiem to będzie podobnie. Jeżeli nie wiesz co chcesz to nie maluj nic, bo wywalisz kasę i z czasem może się okazać że to nie jest to i wcale Ci się nie podoba, albo robi się festyn. Tak jak z dziarą. Jeżeli wiesz co chcesz to wtedy można sobie pomóc katalogiem zeby pokazać co dokładnie chcesz np że smok ma mieć zakręcony w lewo ogon i proste pazury, a w lewej łapie ma trzymać to i to. Jeżeli jednak nie wiesz co chcesz, to sobie odpuść ten temat , przynajmniej na jakiś czas, aż dojdziesz do przekonania co naprawdę chcesz mieć narysowane. I do tej decyzji musisz dojść sam. W końcu to twoje auto a rysunek też powinien mieć jakiś punkt zaczepienia. I nie mówię tu o dorabianiu jakiejś ideologi do rysunku na masce, ale uważam że to powinien być tylko i wyłacznie twój uzasadniony wybór. Bo jeżeli forum FSOAK dojdzie do wniosku, że wypieta goła dupa byłaby ok, cool i jak najbardziej na miejscu, to co, namalujesz to sobie na aucie ?
Jeżeli jednak nadal nie wiesz co,moje zdanie Cię nie przekonało, a koniecznie chcesz coś namalować, to namaluj komorę silnika i silnik. Po prostu to samo co widać po podniesieniu maski. Ewentualnie sam silnik, który wygląda na zewnątrz przez wycięcie w masce wykonane otwieraczem do konserw, z poszarpanymi krawędziami blachy. To bedzie w miarę neutralne, jednocześnie z fajnym efektem wizualnym. Będzie efekt jakby auto było bez maski. Bo wszelkiego rodzaju akty damskie i męskie, łzawe widoczki tudzież konie na tle zachodzącego słońca raczej sobie daruj.
  
 
Cytat:
2004-09-06 15:00:43, Grzech pisze:
Zdecydowanie - to powinno być coś pasującego stylem do epoki, z której DF pochodzi.


Na przykład podobizna E.Gierka
W sam raz do czerwonego tła


[ wiadomość edytowana przez: Nabauab dnia 2004-09-06 16:53:56 ]
  
 
moze gdzieś ty znajdziesz odpowiedź

http://www.lowrider.pl/zdjecia/index.php
  
 
Ja bym prędzej dał okleinę drewniana na boki, i choć to nie kombi też wyglądało by głupio