Klimatyzacja i moc.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czemu, aż tak słąbnie po włączeniu klimy. czy to wina sprężarki? może jest zużyta? ciężko jezdzić. na niskich obrotach prawie nie czuje, że to bmw. dopiero powyżej 2000obr wmiare przyspiesza. poniżej tych obrotów nie moge sie zebrać ze skrzyżowania. na gazie i klimie to chyba polonez mnie objedzie. czy coś tam sie reguluje?? wymienia??
  
 
przyzwyczajaj sie do spadku mocy
  
 
Miałem taki sam model jak twój i wogóle klimy nie odczuwałem pod pedałem
Sprawdz czy po jeździe pasek który napedza sprężarke nie jest bardzo gorący może rzeczywiście się zaciera
  
 
Ja z wolnych tesh czuje spadek mocy (nie mam gazu), ale jak się już zakręci to idzie
  
 
Cytat:
2005-07-17 13:46:26, krzysiek77 pisze:
czemu, aż tak słąbnie po włączeniu klimy. czy to wina sprężarki? może jest zużyta? ciężko jezdzić. na niskich obrotach prawie nie czuje, że to bmw. dopiero powyżej 2000obr wmiare przyspiesza. poniżej tych obrotów nie moge sie zebrać ze skrzyżowania. na gazie i klimie to chyba polonez mnie objedzie. czy coś tam sie reguluje?? wymienia??



napewno nie powinno byc tak duzej roznicy jesli w ogole jakas po wlaczeniu klimy. bylo tak caly czas czy nagle sie stalo?
  
 
wydaje mi sie, że tak było. chociaż nie jezdziłem na klimie wcześniej i nie moge tego powiedzieć z całą pewnością. paski sprawdze. rużnica jest tak duża, że przy wyprzedzaniu na chwile ją wyłączam.
  
 
jeśli jest tak jak piszesz duży spadek mocy to jedź do gościa od klimy i niech sprawdzi drożność układu. wymiana filtra powinna pomóc. u kolegi w A4 dopiero druga wymiana filtra wyeliminowała wszystkie zaniczyszczenia i autko zaczęło chodzić tak jak powinno.
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-07-17 19:34:18, MARCIN_RADOM pisze:
jeśli jest tak jak piszesz duży spadek mocy to jedź do gościa od klimy i niech sprawdzi drożność układu. wymiana filtra powinna pomóc. u kolegi w A4 dopiero druga wymiana filtra wyeliminowała wszystkie zaniczyszczenia i autko zaczęło chodzić tak jak powinno. pozdrawiam



Filtr, o którym piszesz to osuszacz. W samochodzie, który ma więcej niż 10 lat jest on z pewnością zanieczyszczony i bezwzględnie należy go wymienić. Fabrycznie w E34 układ klimatyzacji był wyposażony w czynnik R12. Przy okazji wymiany osuszacza warto również zmienić czynnik na R134A. W takim przypadku, zamiast samego osuszacza, należy kupić kompletny "retrofit kit R12->R134A" (BMW Part 82 31 9 067 396).
Jest to zestaw, który zawiera osuszacz, zawory, kilka przewodów, uszczelek itp. Co ciekawe, zestaw ten jest tańszy od samego osuszacza, a poza tym czynnik R134A jest też tańszy od R12.

Odnośnie spadku mocy przy włączeniu klimatyzacji:
włączenie układu klimatyzacji powoduje zmianę programu komputera sterującego wtryskiem i zapłonem. Zawsze przy włączonej klimatyzacji będzie odczuwalny spadek mocy. Jeśli jest on zyt duży (trudno tutaj o obiektywną miarę), to przyczyny należy szukać w niedomaganiu układu wtryskowego lub zapłonowego.
  
 
czy ten zestaw wymienny musze kupić sam, czy serwis od klim bedzie coś takiego miał? czy takie firmy nabijające klimy mają osuszacze? i jakie są koszta całego zabiegu zmiany czynnika. ?
  
 
Zestaw ten musisz kupić sam w ASO lub sklepie z częściami do BMW. Zawsze warto zapytać się w serwisie od klimatyzacji, czy mogą to zamówić, zazwyczaj mają lepsze rabaty. Koszt takiego zestawu wynosił ok. 600 zł (3 lata temu). Koszt nabicia nowym czynnikiem to 200-300 zł.
  
 
nie ma co. troszke to kosztuje. narazie sie wstrzymam. dzieki za pomoc.
  
 
Ja tesh sie wstrzymam pojadę tylko na serwis klimy: odgrzybianie, plus dobicie, nabicie czynnika i oczywiście wymiana filtra kabinowego.
  
 
A co z E30? jest osuszacz bo sie dopytac nie moge?!!!
Co do mocy to mi nie słabnie przy właczonej klimie..nie ma z czego juz)
  
 
Cytat:
2005-07-17 15:39:55, tolo84 pisze:
napewno nie powinno byc tak duzej roznicy jesli w ogole jakas po wlaczeniu klimy. bylo tak caly czas czy nagle sie stalo?


Tolo, u Ciebie nie ma w ogóle spadku mocy? Ja muszę powiedzieć że czuje się ten spadek przy włączonej klimie.
Chyba jednak jest to jakieś tam obciążenie dla silnika. Jechałem w zeszłym tygodniu Laguną 1.9 dti, włączyłem klimę i zrobił sie muł.
Jednak coś w tym jest i zastanawiałbym się czy oby chodzi tu o świeże nabicie klimy tak jak to opisują koledzy poniżej.
pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2005-07-19 09:18:01, cjanek pisze:
Tolo, u Ciebie nie ma w ogóle spadku mocy? Ja muszę powiedzieć że czuje się ten spadek przy włączonej klimie. Chyba jednak jest to jakieś tam obciążenie dla silnika. Jechałem w zeszłym tygodniu Laguną 1.9 dti, włączyłem klimę i zrobił sie muł. Jednak coś w tym jest i zastanawiałbym się czy oby chodzi tu o świeże nabicie klimy tak jak to opisują koledzy poniżej. pozdrawiam.



ja mam swiezo nabita klime ale to raczej nie ma wplywu, u mnie jest naprawde mala roznica najbardziej odczuwalna przy ruszaniu ale napewno nie mam problemow z wyprzedzaniem przy wlaczonej klimie tak jak tu niektorzy pisza.
  
 
Hmm bardzo mnie dziwi odczówalnu spadek mocy w takim aucie, ja miałem Poloneza 1.6GLI z klimą i tak dało się to odczuć ale nie było tragedi!, jak chciałem być pierwszy na światłach to wyłanczałem, ale ogólnie było OK. Chyba rzeczywiście coś jest nie tak z kompresorem, może łożysko się zaciera?!?!?
  
 
U mnie również miałem problemy z ruszaniem i generalnie jazdą na niskich obrotach przy włączonej klimie, ale po wymianie cewek zapłonowych problem zniknął - teraz praktycznie nie odczówam czy jadę na klimie czy bez - ale delikatny (praktycznie nie wyczówalny) spadek mocy jest.
Dodam tylko że w tym roku wymieniłem osuszacz o którym mówiliście 600zeta nie moje - a w instrukcji urzytkowania klimy wyczytałem że osuszacz powinno się wymieniać co 2 lata
  
 
to ile zapłaciłeś za ten osuszacz??
  
 
Cytat:
2005-07-19 17:23:55, krzysiek77 pisze:
to ile zapłaciłeś za ten osuszacz??



przeicez napsial ze 600
  
 
600 złotych polskich - oryginalny BMW