Zamulony Esperac

Witam przesledziłem całe forum ale nieznalazłem problemów jakie ja mam. kupiłem autko rok temu od kobiety zamochód miał jak go kupiłem 42.tys km po 7 latach bardzo mało ale juz wtedy wydawało sie mi ze nie jeżdzi tak jak powinien do 3.tys obr. jest muł dopiero powyzej 3.tys zaczyna jeżdzis zainstalowałem gaz i jest tak samo sprawdzone było wszystko zmiana świes wkład filtra K&N nawet załozyłem magnetyzer zapłon na gazie przyspieszony na maxa i troche lepiej na 4 biegu przuy oprotach ponirzej 3.tyś. to zmulony na maxa wogule sie nie wkreca. jaka morze byc przyczyna poprosze o porade i pomoc.auto juz było diagnozowane na wszystkie strony świata i niby wszystko ok.

Jak masz okazję przejechać się takim samym, ale innym Esperem to zrób to.
Miałem kiedyś takiego jak Twój i ten silnik wymaga nieco obrotów aby nabrać dynamiki.
Być może masz wszystko ok, tylko... za wiele sie spodziewasz.
A z jakiego auta się przesiadłeś?

--
Wiesiek (Maestro)
ps. u mnie prawdziwego kopa auto dostaje pow. 4tys obrotów

Moze zapchal sie wydech, jezeli tak wszystko ok

Cytat:

ok już sprawdziłem nie w te zworki wsadziłem odczytał 12 i 53 a 53 jest immobilajzer jak go usunać?

Odlaczyc na pare minut akumulator.

Blad pojawia sie podobno gdy sie dlugo kreci a samochod nie zapala. Raz mi kiedys wyskoczyl, ale pozniej sie juz nie pojawil, a immobiliser dziala

a jak morzna samemu wykasować błedy

moim skromnym zdaniem zapominasz ze masz 16v i oczekujesz ze bedzie sie wkrecal jak diesel od 1.5tys z tego co piszesz to samochod chyba normalnie sie zachowuje..jak wcisniesz gaz w podloge ponizej 3tys na wyzszym biegu to nei oczekuj cudow..na jedynce i dwojce tez jest ten objaw?? jesli na pierwszych 2 biegach rozpedza sie prawidlowo to raczej po prostu masz za duze oczekiwania 1.5 na niskich obrotach nie jezdzi i tyle..a tak z ciekawosci zmierz przyspieszenie od 0-100..tylko nie zmieniaj biegow przy 3tys raczej w okolicach 5-5.5tys jesli uzyskasz efekt rzedu 14-15sek na gazie to znaczy ze wszystko ok

dzisiaj kontynuowałem diagnoze mojego ścigacza byłem u fachowców od układu wydechowego sprawdzili kata i jest ok.zapłon mam przyspieszony na maxa ze na paliwie zaworki graja jak ho.ho.ho.i nadal nic stoje w miejscu brak pomysłow na dalsz postepy?????