Smarowanie DOHC przy rozruchu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zastanawiam się, dlaczego w mojej dwójce przy rozruchu, szczególnie przy zimnym silnku, kontrolka smarowania gaśnie z jedno, czasem dwusekundowym opóźnieniem. Pierwszy raz się z tym spotykam, ciekawe czemu tak jest.
  
 
Jak odpale moje 150 na benzynie też tak jes, bo zapala odrazu. Jak odpalam na gazie, to troche go pokręce i za 3 razem zapali. Wydaje mi sie, że dzieje sie tak za sprawą ze przed odpalaniem cały olej spłynie i zanim podpompuje na góre silnika to już kotrolka wariuje.
  
 
w sumie kolega ma racje bo mnie kontrolka gaśnie po 2-3 s krecenia na zimnym silniku (np rano) bo pompa musi toche potłoczyć olej wiec jak zapali ci od strzała to upłunie własnie chwila zanim zgaśnie duzo też zależy od temperatury i gestości oleju
  
 
a ja sie zastanawialem kiedys (dawno temu) czemu skoro w rajdowkach (podobno tak slyszalem) sa pompy oleju elektryczne -0 czeu by nie dodac pompy elektrycznej - tak zeby wytworzya cisnienie w magitrali przed 1 zakreceniem - w sumie to wtedy silnik najbardziej sie zuzywa a tak przynajmniej czesciowo byloby po problemie
  
 
Albo odciecie zapłonu - i pokrecic rozrusznikiem az cisnienie oleju zgasnie. Wówczas Ingnition Start i palimy
  
 
Cytat:
2005-07-13 22:00:01, rdt pisze:
a ja sie zastanawialem kiedys (dawno temu) czemu skoro w rajdowkach (podobno tak slyszalem) sa pompy oleju elektryczne -0 czeu by nie dodac pompy elektrycznej - tak zeby wytworzya cisnienie w magitrali przed 1 zakreceniem - w sumie to wtedy silnik najbardziej sie zuzywa a tak przynajmniej czesciowo byloby po problemie



oni nie mają elektrycznej tylko słuchą miske olejową czyli 2 zbiorniki oleju i 2 pompy
poszukaj gdzieś walezy pokazywał swoją
  
 
oki ale czy to mialoby sens w ogole Waszym zdaniem
wiadomo w sporcie to raczej na przechyly podczas pokonywania zakretow jest to potrzebne a w normalnym uzytkowaniu ?? co o tym myslicie ?
fakt ze gladź cylindra i tak pozostawalaby nie nasmarowana
  
 
chyba ze ma sie natrysk na denko tloka to i gladz sie zwilzy.

ja nie zauwarzylem nic takiego u siebie.pale i lampka gasnie.
moze masz czujnik niezabardzo.
  
 
Cytat:
2005-07-13 22:02:49, bodziot pisze:
oni nie mają elektrycznej tylko słuchą miske olejową czyli 2 zbiorniki oleju i 2 pompy poszukaj gdzieś walezy pokazywał swoją



A jaki jest związek między elektryczną pompą oleju i tzw. "suchą miską"

i do tego jeszcze wpływ na czas do osiągnięca po uruchomieniu (obróceniu) silnikiem odpowiedniego ciśnienia oleju??
  
 
Suche miski olejowe to jedno, a elektryczne pompy to drugie, ale do rzeczy...
W samochodach sportowych musi być smarowanie niezależne od pracy silnika ponieważ mocno wysilony silnik samochodu rajdowego, a szczególnie wyścigowego utrzymuje wolne obroty w zakresie 2000 - 3000, natomiast silnik "cywilny" w zakresie 800 - 1000. Czyli że zaraz po odpaleniu silnik sportowy osiąga obroty, na jakich większość z nas zwykle już jeździ.Nie obawiał bym się tego świecenia kontrolki zaraz po rozruchu, ponieważ czujniki fabrycznie nowe mają bezwładność 0,8 - 1 atm. co oznacza że ciśnienie jest, tylko niższe niż wynosi bezwładność czujnika i chwilkę trwa zanim osiągnie ono wartość graniczną,ale nie oznacza to że silnik pracuje na sucho. Do tego należy dodać wałaściwość oleju silnikowego, która przejawia się tym że olej "przykleja" się do części smarowanych. Jak z tego wynika, nie ma niebezpieczeństwa że elementy współpracujące "chodzą" na sucho.
  
 
Cytat:
Do tego należy dodać wałaściwość oleju silnikowego, która przejawia się tym że olej "przykleja" się do części smarowanych. Jak z tego wynika, nie ma niebezpieczeństwa że elementy współpracujące "chodzą" na sucho.


sorki ale opis to normalnie jak z reklamy castrola magnatexa
hmm a moim zdaniem film olejowy splywa jak sie zostawi autko
moje zdanie jest takie ze aby wytworzyc cisnienie w magistrali potrzeba doslownie kilku obrotów
ale te dosłownie kilka obrotów to wlasnie jest czas w ktorym wiekszosc czesci silnika ulega powolnej i systematycznej destrukcji
nie mam moze jakiegos dowodu namacalnego ale powszechnie wiadome jest ze jezeli ktos sie kula ciągle po trasie to jego silnik wytrzyma wiecej niz taki ktory jest uzytykowany w miescie
(dom-start-sklep - stop-start-znajomi-stop-start-dom-stop) <--- to tylko przyklad
a co do sportowych autek - czy nie jest tak ze na dlugich łukach olej sobie po prostu odplywa?? i ze nie pomogą tutaj przegrodki w misce ??
tak sie zastanawiam bo do łodzi (tych szybszych) byly dlugi czas uzywane silniki 2suwowe i 4 suwy nie wypierały ich tak mocno jak w przypadku autek a to na pewno po czesci przez wzgląd na smarowanie
zresztą nie jest rzadkościa silnik 2 suwowy skuterach wodnych i to nie ze wzgledu na rozmiary
  
 
Elektryczne silniki są jednak bardziej zawodne, popatrzcie tylko na silniki pompy paliwa, alternator, rozrusznik, wycieraczki, Bo ja wiem .... bezpiecznik pójdzie i pompa leży.
Myślałem o tym, zaryzykowalibyście ? Bo ja nie.

No to już wiecie dlaczego nie ma elektrycznych pomp oleju

No chyba że dodatkowa (już się bałem że "zamiast"), ale olej jest rano gęsty (znaczy się zimny) - potrzeba silnej pompy i sprawnego aku - to nie paliwo.


[ wiadomość edytowana przez: Hubiszon dnia 2005-07-18 13:51:08 ]
  
 
ja poobserwowałem kontrolke oleju i stwierdziłem ze gaśnie po jakich niecałych 2 sekundach kręcenia
  
 
Hubiszon ale tu nie chodzi mi o to zeby zastąpic mechaniczną pompe oleju ale zeby ją wspomoc - wytworzyc cisnienie przed rozruchem
ale to tylko moje rozważania i to powaznie dosc luźne
  
 
A ja coś kiedyś gdzieś () wyczytałem/zasłyszałem o akumulatorach ciśnienia ładowanych przed zgaszeniem silnika. Potem tylko jakiś elektrozawór przed startem i wio . Ale ile w tym prawdy a ile baśni...