MotoNews.pl
  

Badania techniczne używanych samochodów.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytuję art. z Regionalnego Tarnowskiego tygodnika TEMI:

Opłata czy nowy podatek?

"Zgodnie z Ustawą Prawo o ruchu drogowym, używane pojazdy kupowane od 1 stycznia 2004 r. mają być poddawane obowiązkowym specjalistycznym badaniom technicznym. Koszt otrzymania następnie tzw. świadectwa oryginalności pojazdu ma wynieść około 300 zł.
Zwolennicy nowego rozwiązania tłumaczą,że przepisy mają na celu ograniczenie kradzieży pojazdów i poprawę bezpieczeństwa na drogach, jednak należy wątpić, aby regulacja ta przyniosła zakładany efekt. Bez Centralnej Ewidencji Pojazdów, zawierającej dane o wszystkich samochodach poruszających się po polskich drogach oraz bez bezpośredniego zaangażowania producentów, posiadających wiedzę umożliwiającą jednoznaczną identyfikację pojazdu system ten nie będzie działał poprawnie. Jest mało prtawdopodobne, aby CEPIK w pełnej formie (zawierającej informacje o wszystkich pojazdach) był gotowy od początku przyszłego roku, jest również mało prawdopodobne, aby produceńci udostępnili swoją wiedzę na temat identyfikacji wyprodukowanych przez siebie pojazdów. Wobec tego, istnieje zagrożenie, że stworzony zostanie nieskuteczny system, wyciągający kolejne grosze z naszych kieszeni. Ponieważ rynek aut używanych jest rynkiem olbrzymim (w chwili obecnej to około 700 tyś. aut, a w przyszłości nawet dwa, trzy razy tyle) jest więc o co walczyć."

[ wiadomość edytowana przez: Grzegorz75 dnia 2003-06-11 16:03:40 ]
  
 
mam nadzieję,z ktoś kto kupi łade nie będzie miał problemów - gorzej z zachodnimi składakami.
ALe fakt jest faktem - obedrą nas ze skóry
Paweł
  
 
Cytat:
jest również mało prawdopodobne, aby produceńci udostępnili swoją wiedzę na temat identyfikacji wyprodukowanych przez siebie pojazdów.


W przypadku łady napewno

A może przy okazji to kaolejna akcja mająca na celu zwiększenie sprzedaży nowych aut a udupienie rynku wturnego. Na dodatek za te podane 2-3 lata tych aut będzie 1 400 000 - 2 100 000 + nowe, to gdzie to wszystko się pomieści na naszych drogach.

[ wiadomość edytowana przez: Grzegorz75 dnia 2003-06-11 16:21:36 ]
  
 
kolejny sposob na wysepienie kasy.
ciekawe, co jeszcze wymysla....
moze oplata ekologiczna dla aut bez katalizatora?
albo dla starszych niz 5 lat....
a moze przeglady co pol roku????
jedno jest pewne - biedny zawsze w dupe dostanie!

adasco
 
 
Tak jak mówisz Adasco! Jak kogoś stać na nowe auto to i stać go na przeglądy, a biedny który kupi auto za ostatnie pieniądze, często z wielkim trudem zdobyte musi jeszcze za przerejstrowanie auta tysiaka lub więcejwybulić! Często te urzędasy zakichane kosztują więcej niż sam samochód! Co za czasy.
  
 
Adaś, właśnie wymyślili... opłaty na autostrady płatne (tzv. winiety) będziemy mieli w paliwie... uchwalił Milleroland.
zaczęło się od pomysłu opłat za drogi ekspresowe i dwujezdniowe, potem wszystkie krajowe, a skończyło na opłatach za jazdę po wszystkim. Nawet poruszając się po własnej posesji płacimy na autostradę którą wybudują za 500 lat

albo i nie wybudują...

a potem i tak będziemy płacić za jazdę po naszej, bo wybudowanej za nasze pieniądze, własności.
  
 
I jak tu żyć spokojnie jak w koło nas same kłopoty, troski i zmartwienia.
Jedyna radość to posiadanie LADY
  
 
jak to opłaty w paliwie ????kiedy to słyszałes???To jakś nowość.
To po cholerę wybudowali te bramki pod Krakkowem i w Mys łowicach???przecież to absurd. Ale chyba nie beda ich burzyć , bo jak się zmieni MILLER na innego Millera to może znowu będa potrzebne bramki....No nie wiem nie wiem , chyba sie wyprowadzę z tego burdelu (dlatego chcę kupic kombi)))
Pozdr
Paweł
  
 
Ja już kiedyś myślałem aby się z tego wszystkiego wypisać. tylko gdzie mieszkać?
  
 
millerland uchwalił to wczorajszej nocy. skurwysyny...
  
 
Trzeba się do nich przejechać i troche z nimi pogadać, a jak nie pomoże to w pie.... i do domu!
  
 
Dokładnie....
Czy w tym kraju w koncu kiedyś bedzie coś się działo normalnie????
Mysle,ze najwiekszą korzyścia z naszego wejścia do Unii bedzie (miejmy nadzieję) koniec przekrętów bez żadnych ograniczeń. Bo będzie im ktoś jeszcze troche patrzył na ręce.Teraz jak najszybciej muszą się poustawiać na parę pokolen swoich rodzin do przodu bo...nastepnym razem mogą już ich nie wybrać i źródełko się skończy .Sorry Panowie za tą politykę ale to wszystko juz przekaracza granice wyobraźni normalnego człowieka(((
  
 
W tym wszystkim szkoda,że odeszedł Kołodko, bo dla mnie to był jeszcze w miarę sensowny minister. Ale może nawet dla niego samego to dobrze, bo szkoda zdrowia na takie gówno jak polityka. Zwłaszcza gdy w parlamencie są takie oszołomy jak PO i PiS, którzy wypominają rządowi takie same szkody, które sami wyrządzili bedąc pod szyldem AWS.
A z resztą... szkoda w ogóle o tym bagnie gadać.
  
 
Racja miły lepiej w to nie wchodzimy głebiej....
Paweł
  
 
Cytat:
2003-06-11 22:42:43, klaczyslaw pisze:
Ja już kiedyś myślałem aby się z tego wszystkiego wypisać. tylko gdzie mieszkać?



W Nowej Zelandii /M. bez obrazy /
  
 
Miałem napisac...dokładnie to samo
Nie wiem czemu ale już raz mnie wzięło na Nową Zelandię i nawet miałem ałatwione papiery przez ich ambasadę w Niemczech....no i nie pojechałem.
Teraz żałuję - bo w sumie tam tez sa LAdzianki)))
  
 
Tak na dobrą sprawe to łady są wszędzie. Nawet kiedyś na jakimś filmie w którym akcja rozgrywała się w USA widziałem 2106. Łada może jest nieliczna, ale jest chyba wszędzie
  
 
No i potwierdziło się to co wczoraj napisał Góral o tych opłatach za autostrady.Gdzie my żyjemy????
Autostrady świecą pustkami ( te kawałeczki płatnych odcinków, któe istnieją)- bo są za drogie.Tiry walą przez Konin lub Olkusz bo 20 cz trzydzieści złotych za 60km autostrady to lekke przesada.Więc żeby wydrzeć kasę od tych , którzy nigdy nawet autostrady w polsce nie widzieli ani nie będą nią jeździć wprowadza się nowy haracz.
  
 
Cytat:
2003-06-12 10:56:08, pawel_krakow pisze:
No i potwierdziło się to co wczoraj napisał Góral o tych opłatach za autostrady.



Chłopaki, dajcie namiar na jakis artykuł.
  
 
Cytat:
2003-06-12 08:08:32, pawel_krakow pisze:
Miałem napisac...dokładnie to samo
Nie wiem czemu ale już raz mnie wzięło na Nową Zelandię i nawet miałem ałatwione papiery przez ich ambasadę w Niemczech....no i nie pojechałem.
Teraz żałuję - bo w sumie tam tez sa LAdzianki)))



Cos w tym jest -> my też myśleliśmy o Nowej Zelandii... kiedyś... chociaż kto wie.
Poza tym, jesli jakieś zamorskie terytoria brytyjskie, czy francuskie są częściowo traktowane jako część EU, to kto wie... może kiedyś i N.Zelandię podciągną, ha, ha (taka antypodowa Europa )