Carina E 1,6 - niestabilne obroty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Kolega ma Carinę z silnikiem 1.6 i ma taki problem. Obroty silnika na biegu jałowym nie są stabilne tzn wahają się w granicach 500 - 1000. Nie jest to spowodowane zmianami obciążenia. Nie są to szarpania tylko jest to płynna, powolna zmiana obrotów. Wymienione zostały części układu zapłonowego, sonda lambda (była urwana), przeczyszczone styki, wymienione filtry. Tak samo zachowuje się na gazie i benzynie.
Może miał ktoś podobny problem bo ja już nie mam pomysłu.
  
 
Nikt nie pomoże??
Silnik 4A-FE...
  
 
Wszystko jest dobrze, każdy japończyk tak chodzi, płynna regulacja obrotów.
Nie kombinowałbym z tym nic,
Tak samo było z Mazdą, 6 lat jeździłem, 321,
Pozdrowienia
  
 
Dobra, dobra, ale nie od 500. Te silniki mają mieć 700 albo 750 obr/min. To po pierwsze.
Po drugie, mój rodowity japończyk trzyma 700 bez pływania na benzynie i na gazie więc raczej nie generalizowałbym tak, że to wszystkie skośnookie tak mają.
looqasch: jak szybkie są te zmiany obrotów i jaką mają częstotliwość ? Czy to jest może jakby ktoś pompował rytmicznie pedał gazu ?
Niech kolega jeszcze przeczyści zespół przepustnicy jakimś sprayem. To częsta przypadłość, że się zabrudzi kanał od wolnych.
Pozdro.
  
 
Układ dolotu był przeczyszczony.
Cały cykl czyli opadanie obrotów i wzrost trwa jakieś 5-6 sekund i tak cały czas: zwalnia i przyspiesza bardzo płynnie i równomiernie.
Według mnie tak nie powinno być bo obroty spadają nawet o 500.
Na zimnym silniku jest dobrze ale wystarczy że pochodzi 5 minut i już zaczyna "pulsować"
Dodam jeszcze, że silnik raczej napewno był wyciągany bo zauważyłem, że Carinka była po wypadku...
  
 
Hmm... poszukałbym lewego powietrza
Pozdro.
  
 
to też nie to
  
 
Hmm... na LPG i Pb... znaczy się wspólny punkt...
Sonda, TPS... rozrząd nie jest przestawiony ?
No i przede wszystkim, co mówią kody ?
Pozdro.
  
 


Toyka naprawiona !!!
Wystarczyło tylko lekko obrócić czujnik otwarcia przepustnicy
  
 
Jak jak kocham diesle, szczególnie te z mechanicznym wtryskiem...

Pozdrawiam
  
 
u mnie w ave było podobnie , pływajace obroty , okazało sie ze do wymiany był czujnik spalania stukowego
  
 
i po wymianie czujnika problem znikl ?
  
 
Cytat:
2005-08-02 15:22:43, Cromm pisze:
i po wymianie czujnika problem znikl ?



owszem znikł , obroty juz nie pływały , pod koniec przed wymianą to juz tak miał pływające ze silnik potrafił gasnąć , wymienili na gwarancji (cena z wymianą w ASO jak mi powiedzieli to ok. 290zł.)