Mechanicy w serwisie tłokińskiego w Łodzi to gamonie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam e 46 na gaz. kipiał mi płyn przez korek . mimo iż barwnik nie wskazywał spalin w kipiącym płynie uznali że to uszczelka. za wymiane chcieli 1300 zł. wiec zabrałem sie z tamtąd i pojechałem do goscia który robi w bmw 20 lat . i wiecie co było , poprostu była zapowietrzona.
  
 
Cytat:
2005-08-17 20:36:48, dik4 pisze:
Mam e 46 na gaz. kipiał mi płyn przez korek . mimo iż barwnik nie wskazywał spalin w kipiącym płynie uznali że to uszczelka. za wymiane chcieli 1300 zł. wiec zabrałem sie z tamtąd i pojechałem do goscia który robi w bmw 20 lat . i wiecie co było , poprostu była zapowietrzona.



Co to za cena?Niezłe!1300zł. naprawdę niezła cena!
  
 
a mnie sie wydaje że cena niezła jak na ździerców pomijając że nie mają pojęcia o tym co robią(według autora postu) bo :
uszczelka ze 150 , nowe śruby ze 200, uszczelka pod nasade zaworów ze 100 , sprawdzenie głowicy ze 200 no i ktoś to musi rozebrać a potem złożyć żeby działało
  
 
no chlopaki wiedzieli ze tak naprawde nic ich to nie wyjdzie bo to nie uszczelka stad ta cena - 1300 na czysto
  
 
to nie jest smieszne czlowiek jedzie do mechanika jako do znawcy tematu a okazuje sie ze trafia do zwyklehgo zdziercy
  
 
Mnie za naprawe elektryki w tylnej klapie za same części powiedzieli 6000. A wystarczyło pare kabelków polutować.
  
 
cena zapewne taka była bo to E-46 i sobie pomyśleli że kasowy koleś do nich przyjechał.
pozdrawiam
  
 
a propo kipiacej wody mi ciągle ubywa jej co jakis czas musze dolać zlitr chociaż nigdzie nie cieknie niegdzie nie kapie w chłodnicy zbiera sie duże cisnienie jak by uszczelka pod gławića ale to nie to wszystko jest w aucie super pozatym ,powieccie co to może byc ktos mi ówił ze to może byc wina korka że jest w nim odpowietrznik i cos tam .... powiedzcie co wy o tym sadzićie?????
  
 
Cytat:
2005-08-18 09:38:40, draiwer5 pisze:
a propo kipiacej wody mi ciągle ubywa jej co jakis czas musze dolać zlitr chociaż nigdzie nie cieknie niegdzie nie kapie w chłodnicy zbiera sie duże cisnienie jak by uszczelka pod gławića ale to nie to wszystko jest w aucie super pozatym ,powieccie co to może byc ktos mi ówił ze to może byc wina korka że jest w nim odpowietrznik i cos tam .... powiedzcie co wy o tym sadzićie?????


Dolej atramentu to zobaczysz gdzie leci. Jeśli to nie uszczelka to nie ma bata, gdzieś musi wypływać.

pozdr
Mariusz
e34 525i touring
  
 
Draiwer5, masz po prostu zapowietrzony układ chłodzenia. Mi też na początku nigdzie nie ciekło a płyn jednak ubywał. Problem zniknał jak odpowietrzyłem z bloku (nie tylko z koreczka obok wlewu przy chłodnicy).
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-08-18 10:27:16, biem pisze:
Draiwer5, masz po prostu zapowietrzony układ chłodzenia. Mi też na początku nigdzie nie ciekło a płyn jednak ubywał. Problem zniknał jak odpowietrzyłem z bloku (nie tylko z koreczka obok wlewu przy chłodnicy). Pozdrawiam

a jak odpowietrzyć z bloku bo jeśli chodzi o sróbke w termostacie to tam odpowietrzyłem
  
 
ja tez mam podobny problem, gdzies co 1-2 miesiace musze dolac jakas szklanke plynu bo widze ze minimalnie ubylo (okolo 2cm ponizej stanu jaki wlewalem). takie ubywanie jest dopuszczalne czy to tez zapowietrzony uklad?

[ wiadomość edytowana przez: tolo84 dnia 2005-08-18 12:03:40 ]
  
 
Cytat:
co 1-2 miesiace musze dolac jakas szklanke plynu



Ja bym stawiał na zapowietrzony układ. Sprawny układ chłodzenia trzyma płyn cały czas w tym samym stanie.
Ja się za to nie brałem bo trochę roboty jest (przy silniku m40). Mechanik odkręcił osłonę wiatraka (i od tamtej strony), przy bloku silnika - śrubę. Tamtędy poleci cały płyn z bloku więc najlepiej coś podłożyć pod spód.
Robiłem to w ramach wymiany termostatu więc rutyna właściwie ta sama.
Pozdrawiam