Problem z deszczem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
Mam taki problem dotyczy escorta z 1990 z silnikiem 1,3 benzyna. Wszystko jest w poządku z autem gdy jest ładna pogoda chodzi jak ta lala, ale gdy zacznie padać jazda staje sie trudna auto potwornie szarpie , gasnie, brakuje mu tak jakby mocy przy dodawaniu gazu auto powolutku przyśpiesza jazda jest bardzo utrudniona(nie da rady jezdzic) czy to jade na jedynce czy na jakimś innym biegu


Wymieniłem kable od swiec i wszystko jest ok autem mozna jezdzic w deszcz az do czasu gdy nie wiade w wieksza kałuże. Problemy sie powtarzaja czy cos pomoze zalazenie oslony pod silnik

skorpion82@vp.pl
  
 
a jeszcze jedno mam wrazenia ze cos sie zalewa pod maska i dla tego spadaja obroty i auto gasnie co to moze by prosze o pomoc
  
 
prosze o jakis pomysl jakas porade
  
 
masz stozek?jesli masz stozek to wszytko jasne mam to samo...poprostu jak jest mokry to sie dusi silnik najlepiej powoli wjezdac w kaluze....lub poprostu go obodowac dobrze zeby nie dostawala sie woda

jesli nie masz stozka....to niewiem


[ wiadomość edytowana przez: RysiekLBN dnia 2005-08-04 01:07:26 ]
  
 
Cytat:
masz stozek?jesli masz stozek to wszytko jasne mam to samo...poprostu jak jest mokry to sie dusi silnik najlepiej powoli wjezdac w kaluze....lub poprostu go obodowac dobrze zeby nie dostawala sie woda

jesli nie masz stozka....to niewiem


A CO TO JEST TEN STOZEK jestem wlascicielem auta od nie dawna i jeszcze go tak dobrze nie znam
  
 
chcialbym sie dowiedziec co to jest ten stozek i gdzie on sie znajduje w aucie
  
 
stożek = 'sportowy' filtr powietrza, zamiast oryginalnej puszki i filtra powietrza papierowgo wywala sie cala obudowe w wstawia niby sportowy filtr w ksztalcie stozka
  
 
nie stety ale nie psiadam stozka tylko zwykly filtr powietrza ktory byl pare dni temu wymieniony u mechanika i co moze byc przyczyna tego ze on traci na mocy i gasnie jak wiade w kaluze
  
 
Jeżeli wjeżdżasz w sporą kałużę i to powtarzasz kilka razy to również do zwykłego filtra powietrza jest zaciągana wilgoć/woda i wkładka filtra traci przepustowość powietrza dzięki czemu traci silnik moc i trwa to dopóki filtr nie przedmucha/osuszy powietrze.
  
 
to znaczy jesli bym zalozyl oslone pod sinik to cos da
  
 
Osłona pomóć może ale najpierw powiedz skąd filtr zasysa powietrze ? z grilla czy od dołu gdzieś?
  
 
Cytat:
Osłona pomóć może ale najpierw powiedz skąd filtr zasysa powietrze ? z grilla czy od dołu gdzieś?


Nie wiem nie znam sie na tym za bardzo ale wydaje mi sie ze to jest zasysane z grilla a do czego jest ci to potrzebne
  
 
czy jest ktos kto w prosty sposób mi wytłumaczy czego sie tak robi
juz mi rece opadaj na mysl co bedzie gdzy przyjdzie zima
  
 
czuje ze filtr łapie deszczyk od dołu i to jet przyczyną kłopotów...

sprobuj ta czarna puszke z filtrem od dolu obudować czyms...najlepiej jakas blachą, bo tam jest taka dziura przez ktora dostaje sie poietrze do filtra...musisz zrobic tak zeby prze ta dziure nie dostawala sie woda, ale nie mozesz jej tez zapchac czym kolwiek bo przez ta dziure filtr pobiera powietrze do silnika...

ale namotałem..."dziura"
  
 
a gdzie ona sie znajduje tak mniej wiecej jestem nowicjuszem i niewim zbyt wiele o samochodowych silnikach
  
 
Cytat:
2005-08-04 23:20:42, skorpion pisze:
a gdzie ona sie znajduje tak mniej wiecej jestem nowicjuszem i niewim zbyt wiele o samochodowych silnikach