MotoNews.pl
  

Zetec - jazda ekonomiczna, zwyczajna, ekstremalna :D

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, być może już był już podobny wątek dotyczący Zetec'ów (w takim razie proszę o przekierowanie do niego). Ale chciałbym się dowiedzieć jak używacie swoich autek z tymi silnikami. Chodzi mi głównie o to przy jakich obrotach zmieniacie na wyższy bieg, a przy jakich redukujecie - i w jakich sytuacjach - jazda muląca silnik, ekonomiczna czy też udowadnianie wyższości essiego w zdobywaniu poll position na skrzyżowaniu

W dokumentacji wyczytałem maksymalne prędkości obrotowe dla silników Zetec (około):

1.6 E (90KM) - 5500 rpm
1.8 (105KM) - 5500 rpm
1.8 E (115KM) - 6500 rpm

Podawajcie jesli chcecie swoje przyzwyczajenia dotyczace waszego Zetec'a i zmiany biegu na wyższy dla jazdy ekonomicznej, zwyczajnej i ekstremalnej. W takiej np. formie:

1.6 E:
ek: 2500 rpm
zw: 3000-3500 rpm
ex: 4000 rpm

Spotkalem sie juz z wieloma opiniami na temat jaka predkosc obrotowa jest optymalna aby nie zajechac silnika i wiem ze ani za duzo ani za malo lecz w okolicach max momentu obrotowego (czyli ile dokladnie dla Zetec??). Ja zmieniam czesto wlasnie miedzy 3000 a 4000 - czy nie zazynam tym silnika?? Kiedys zmienialem przy 2500 - ale potem zrozumialem ze strasznie go przez to mule i to w koncu nie Diesel


  
 
Hmm no cóż - ewidentnie czuję się zignorowany Szkoda myślałem że to kogoś zaciekawi
  
 
no nie stosunkowo biegi nisko zmieniasz ja przy silniku
1.6 8V
normalnie od ok 3500 a extremalnie to ponad 5000 a spokojnie mozna ciągnac do 5500 i wielkiej krzywdy mu sie nie robi

a ale jak sie czlapie zaczyms to sobie go trzymam kolo 2000 jak niema samochod obciazenia to tojest ekon. od 2000-2500 oczywiscie nie podczas gdy na 5 z takich predkosci probujemy wyprzedzac zawsze najekonomicznie jest gdy silnik ma jak najzsze obroty do momentu gdy jest takie charakterystyczne odczucie pracy tłokow to wtedy juz jest katowanie silnika zalezy to od momentu obciazenia silnika

co do extremum to czasami przeciagalem na lpg powyzej 7000 he he ale to juz uznam za katowanie 8semki
  
 
gdyby dotyczyłoby to mojego motoru napisałbym Ci takie wypracowanie a tak Nie znam sie na zetecach , ale wątek ciekawy, niczym te wartości nie przypominają mi mojego Essa i aż zdębiałęm jak kręcisz go 3-4 kilo obrtów i bieg up, u mnie to 2,5 k i też ładnie idzie
  
 
Ciekawy wątek ciekawy
Ja zmieniam zwykle 2500 -3000 czyli nisko
a czasami bardzo chętnie 4000 i wyżej
  
 
tak ale Horne u ciebie troszkie inna bajka Dezelki sa o wiele wolniej obrotowe niz benzynka no pominąc te najnowsze.
u ciebie przy 2500 to juz sa spore moce tam sie ogólnie duzo wczesniej zminia biegi niz w benzynkach inna specyfikacja silnika

tak na marginesie w tir-ach 1000 to juz duzo he he kiedys smigalemz gosciem to normalnie to 600 i up no to mnie wszok w pedzilo pytam sie a on tak jest ok ale zato silniczek robi 1 000 000 km i cyka
  
 
ekonomia ? 100 kmh na 5-tce ( kombi i jego ładunek ) - to o kolo 2200 - 2300 obr
max ???
ok 5000 ,,, 16v to wysoko obrotowe maszyny
a dynamika ? wiadomo nauczyc sie kiedy zmienić bieg z jakiego na jaki aby przy wszelkiej manipulacji obrotmoierz pokazał ok 3000 ( max moment obr)
osobiscie jestem BARDZO zadowolony z mojego auta/silnika ....
  
 
Ja zmieniam biegi w przedziale 2500 do 3000 obr/min ale były na początku kiedy kupiłem Essika takie momenty, że bardzo delikatnie się z obrotami obchodziłem i kręciłem go "aż" do 1800-2000 rpm i zmiana.....aż mie "kiedyś' "ktoś" uświadomił, że niedokarmiam zeteca .....
Ekonomiczna jazda to właśnie w okolicach 2000-2500 obr/min ale "zdrowiej" dla silnika jest utrzymywać go w przedziale między max momentem obrotowym (3000) a max mocą silnika (5500)....tylko, że wtedy to już nie jest ekonomicznie
  
 
Cytat:
2006-03-21 21:54:39, le-mar pisze:
ok 5000 ,,, 16v to wysoko obrotowe maszyny


Jasne, wysokoobrotowe . Szczególnie ZETEC 1.6 heh. Kurdę on się kręci tak, jak pierwsza lepsza 8-zaworówka w każdym innym aucie . To wybitnie niskoobrotowe 16v.
  
 
Cytat:
2006-03-21 21:53:37, organo pisze:
tak na marginesie w tir-ach 1000 to juz duzo he he kiedys smigalemz gosciem to normalnie to 600 i up no to mnie wszok w pedzilo pytam sie a on tak jest ok ale zato silniczek robi 1 000 000 km i cyka



Bez przesady ok 500 to na luzie ma.A akres zielonego pola konczy sie zazwyczaj przy 1700 obr - tak ma moje volvo i ojca daf - a zmiane biegu z ladunkiem robi sie zazwyczaj przy tych obrotach.
  
 
Cytat:
2006-03-22 10:34:01, KriSSo pisze:
Jasne, wysokoobrotowe . Szczególnie ZETEC 1.6 heh. Kurdę on się kręci tak, jak pierwsza lepsza 8-zaworówka w każdym innym aucie . To wybitnie niskoobrotowe 16v.



dokładnie, swoim zeteciem chyba nigdy nie przekroczyłem 6tys /gdyby nie ten przeraźliwy warkot to można przysnąć kiedy się czeka aż on się w końcu wkręci na te 6 tys/
co innego w rsku - tu żadko kiedy zmienia się biegi poniżej 4 tys
  
 
Cytat:
2006-03-21 21:41:53, Horhe pisze:
... aż zdębiałęm jak kręcisz go 3-4 kilo obrtów i bieg up, u mnie to 2,5 k i też ładnie idzie



Fakt mój wujek ma TD z intercoolerkiem w takiej samej MKVII jak moja i muszę przyznać że bardzo podoba mi się jak ten silniczek się zbiera juz od ok 1800 rpm (turbinka się załącza??). Pozatym ten moment obrotowy - robi swoje - u mnie jak juz 4 osoby i troche bagażu sie zapakuje to od razu zaczynam to odczuwać :/ A w dieselku o niby tej samej mocy prawie wogole nie czuc różnicy
  
 
ja zeteca krece przy normalnej jezdzie do 2500 - 3500 i zmiana, przy bardziej sportowej 5000 - 5300 i zmiana, chyba nigdy nie przekroczylem 6000 bo dlugo trwa zanim wskazowka minie 6000.
Kiedys zmienialem ok 1800-2000 ale to mordowanie silnika, to nie diesel...
  
 
a przy ilu rpm powinno odciac?
  
 
Cytat:
2006-03-22 13:01:28, kainek pisze:
a przy ilu rpm powinno odciac?



Na gazie to teoretycznie mozesz go krecisz az sie nie rozsypie
Na benzynie to nieco powyzej tych 5500 (chyba??). Bylo pare watkow na temat odciecia - opinie byly strasznie podzielone
  
 
W 1.8 TD odcina przy 5000obr/min
  
 
Cytat:
2006-03-22 13:11:34, ndaniel80 pisze:
Na gazie to teoretycznie mozesz go krecisz az sie nie rozsypie Na benzynie to nieco powyzej tych 5500 (chyba??). Bylo pare watkow na temat odciecia - opinie byly strasznie podzielone



U mnie w momencie przekroczenia półapu max przełącza się na bene i bena odcina.

Normalna jazda - zmieniam przy 3-3,5 tys. obrotków.

Wczoraj wieczorem np. zmieniałem przy 5,5 tys. obrotków
  
 
Cytat:
2006-03-22 13:11:34, ndaniel80 pisze:
Na gazie to teoretycznie mozesz go krecisz az sie nie rozsypie Na benzynie to nieco powyzej tych 5500 (chyba??). Bylo pare watkow na temat odciecia - opinie byly strasznie podzielone



nona gazie to tak ale to tez zalezy od sterownika jego ustawien itd
a na pb to chyba cos kolo 5,5k rpmow
w kazdym badz razie na 3jce ostatnio wiecej niz 130 nie chcial przejsc a byl juz w okolicach tych 5,5 a na 4ce 160 przy 5k i zabardzo wiecej nie chcial isc
  
 
Cytat:
2006-03-22 13:13:42, OFEN pisze:
W 1.8 TD odcina przy 5000obr/min



salwa z tlokow