126 wlot powietrza przy drzwiach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
sluchajcie mam takie pytanie zagwostke. w pierwszych modelach malego fiata tuz pod zamkiem drzwi na karoserii byl wlot powietrza, czy inne cos takiego, w moim maluchu czegos takiego nie ma, wymieniana byla buda, ale jako ze chce wrocic do stanu oryginalnego to czy mozecie mi wytlumaczyc gdzie to dokladnie bylo, czy po lewej stronie czy po obu, do czego sluzylo, jak wygladalo nie tylko na zewnatrz ale i w srodku, ganeralnie co to wogole mialo byc???
z gory dzieki za pomoc, jakies plany rysunki i inne zdiecia tez sie na pewno mi przydadza.
pozdrawiam
  
 
Wlot pod zamkiem na drzwiach?
  
 
Wlot powietrza umieszczony był tak:

A tak wyglądał cyrkulacja powietrza (strzałki):


A teraz cytuję instrukcję obsługi:
"Aby zapewnić prawidłowy obieg powietrza wewnątrz samochodu, przy zamkniętych szybach w przednich drzwiach, wykonano w nadwoziu system kanałów wentylacyjnych, których otwory wylotowe umieszczono w strefie podciśnienia (tak, aby w czasie ruchu samochodu powietrze było odsysane na zewnątrz), tj. na słupkach bocznych drzwi."
O ile mi wiadomo wloty takie stosowano do lipca '77 z obu stron nadwozia. Jednak poza skasowanymi w póżniejszych modelach otworami, zaspawano również otwory w błotnikach przy słupkach tylnych, tam, gdzie to powietrze powinno teoretycnie wpadać, więc odtworzenie tego tak, aby działało nie będzie proste
  
 
napewno w maluchu? z tego co mi wiadomo to zadnych wlotow na drzwiach nie bylo ale moge sie mylic hmmm
  
 
moze chodzi o kraty wentylacyjne dzwi po wewnetrznej stronie drzwi
  
 
o tym samym pomyslalem ale te znow chyba byly robione w elegantach ? bo jeszcze sie nie spotkalem ze starym maluszkiem coby takie mial w drzwiach ?
  
 
Cytryn a moglbys dokladnie opisac rysunek. np co pod numerem dwa sie kryje?? i skad masz takie informacjie??
  
 
Ale kiedy one nie miały w drzwiach, tylko w tylnim słupku. Dzięki temu nie parowały tylne szyby. W książce bodajże Szczecińskiego o modyfikacjach malca jest ten temat poruszony. Przeczytajcie a będziecie wszystko wiedzieć
  
 
Cytat:
2005-08-07 19:33:40, Jesion128 pisze:
Ale kiedy one nie miały w drzwiach, tylko w tylnim słupku. Dzięki temu nie parowały tylne szyby. W książce bodajże Szczecińskiego o modyfikacjach malca jest ten temat poruszony. Przeczytajcie a będziecie wszystko wiedzieć



Na słupku, na słupku. Przecież kolega wyraźnie pisze Ci: "tuz pod zamkiem drzwi na karoserii"

Takie informacje znajdziesz w każdej instrukcji obsługi (chyba), ale specjalnie dla Ciebie opiszę:
1 - dyfuzor nadmuchu powietrza na szybę
2 - przepływ powietrza zużytego
3 - przewód odprowadzający ciepłe powietrze z silnika
4 - dźwignia przepustnicy ciepłego powietrza
5 - komora mieszania
  
 


Wentylacja wnętrza samochodu PF 126p: a – droga przepływu powietrza; b – miejsce wykonywania otworów; 1 – zewnętrzna powłoka nadwozia; 2 – wewnętrzna powłoka; 3 – tylna szyba; 4 – słupek nadwozia; 5 – drzwi; 6 – zaczep zamka; 7 – otwory wentylacyjne.
  
 
:/ troche male to wyszło, no cóż, mam nadzieje ze sie połapiesz
  
 

Poprawiłem Co by się ludzie nie męczyli
  
 
Panowie Cytryn ma racje wloty były na słupku pod zamkiem, ale do 74-75 r. W mim maluszku z 76 już nie ma.
  
 
Korozja ma rację. Kumpel kupił teraz maluszka z początku roku 76 i nie ma tych wlotów, a blacharka oryginał. Ja dawno temu oglądałem białego maluszka z KOŃCA 75 roku i też miał oryginalną blacharkę i NIE MIAŁ tych wlotów. Toż to legenda już .
  
 
widze ze GR235I3K zrobil porzadek z moim nieudolnym rysuneczkiem chwala mu za to hehe i wzrok sie nie psuje