MotoNews.pl
  

Amerykańska jakość…..czyli co znowu im odpadło….

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja nie wiem Ruscy, jakoś w tej biedzie sobie radzą a tym nawet forsa nie pomaga.
Klik do Gazeta.
  
 
Taaa radzą - a myślisz, że ile było takich wypadków jak ostatni - tylko, że rosjanie to wszystko zatuszowali i nikt nie wie ilu bardzo dobrych pilotów spaliło się. Albo np. ostatnio oglądałem dokument, na którym pokazywali jak rosjanie przeprowadzali próby z fotelem katapultą - przeprowadzali badania z użyciem ludzi - sami wiecie jak początki mogły się kończyć:]
  
 
Alkhaida w kosmosie :o
  
 
moment. te promy maja więcej lat niż niejedna lada klasyk. amerykanie używają w nich technologi z lat 70. spokojnie zawsze z nich cos odpadało i tylko 2 się rozsypały
  
 
taaa tylko to co odpadło jest więcej warte niż wszystkie łady w klubie
  
 
hm jakby od ruskiego promu cos odpadlo to najwyzej by tasma zalatali i dolecieli a tak ...
  
 
ruskie mozepo prostu stosuja prostsze rozwiazania.....
  
 
Zacznijmy od tego, że Rosjanie nigdy nie stosowali promów i jak się okazało wyszli na tym lepiej, bo amerykanie zapędzili się w kozi róg. Ponadto Mike, jak wyobrażasz sobie aby w latach 90tych tuszować nie wracających ludzi z kosmosu?? Amerykanie za to zawiesili swój program lotów kosmicznych. A pamiętajcie, że w stacji siedzą ludzie. Zresztą przez ostatnie odwołanie startów promu, mało tam nie poumierali z głodu, bo skończyły im się zapasy. Naturalne jest, że zdarzają się błędy i to wszystkim, ale NASA schodzi na psy, skoro jej emerytowani pracownicy krytykują ich poczynania. Ruscy mieli parę spektakularnych porażek, ale mieli też prę sukcesów, tylko że nie robili tak dziecinnych błędów, jak NASA. Zresztą nie wiem, czy wiecie, ale na początku lat 90tych amerykanie sami się przyznali, że w dziedzinie budowy silników rakietowych pozostali 10lat wstecz stosunku do Rosji. Właśnie dlatego Rosjanie odgrywają tak ważne zadanie w startach rakiet, robią to zresztą za amerykańskie dolary. Stąd można wysnuć wniosek, technika rosyjska lepiej sprawdza się w trudnej rzeczywistości a przy okazji ich konstruowania, nie zapomniano o bardzo wojskowym zastosowaniu.

  
 
Nie zapominajmy jednak, że Amerykanie dlatego polecieli w kosmos - bo przejeli badania i hitlerowskich uczonych:] Bo gdyby nie, to wtedy to dopiero by USA była 100lat za Rosjanami:]
  
 
co do promow : buran to co to ze nie latal to wina zmainy systemu i braku kasy ale jak dowodza badania bylby prawdopodobie lepszy niz amerykanskie chos od nich zwalony
  
 
spoko. amerykanie mają teraz u siebie w rakietach ruskie silniki. kupili kilkaset sztuk od ruskich. jak upadał komunizm mieli je zezłomować ale jakiś sprytny konstruktor zamelinował je w jakimś starym magazynie i potem sprzedał amerykańcom.
  
 
Co do Rosjan :To tak naprawde nikt nie wie ilu ich lata martwych w kosmosie.Skoro potrafili zataic zaginiecie kilku okretów podwodnych to napewno jest wiele okretów lezacych na dnie o których nikt nie wie i sie nie dowie.To specyficzny kraj w który odnosi same sukcesy ale zadnej porazki.Tam jest poprostu zwykły zamordyzm a nie komunizm.O pewnych rzeczach mozna mówic a o pewnych nie
  
 
Cytat:
2005-07-29 11:01:49, mwarchalowski pisze:
Zacznijmy od tego, że Rosjanie nigdy nie stosowali promów i jak się okazało wyszli na tym lepiej, bo amerykanie zapędzili się w kozi róg.


a słyszałeś może o Buranie
Cytat:
Ponadto Mike, jak wyobrażasz sobie aby w latach 90tych tuszować nie wracających ludzi z kosmosu?? Amerykanie za to zawiesili swój program lotów kosmicznych. A pamiętajcie, że w stacji siedzą ludzie. Zresztą przez ostatnie odwołanie startów promu, mało tam nie poumierali z głodu, bo skończyły im się zapasy.


Dex, piszesz teraz głupoty, bo w sytuacji gdy na stacji orbitalnej są ludzie to zawsze maja tam przycumowany statek (ten którym tam polecieli) którym zawsze mogą wrócić na ziemię
  
 
Cytat:
2005-07-29 11:10:21, MikeB pisze:
Nie zapominajmy jednak, że Amerykanie dlatego polecieli w kosmos - bo przejeli badania i hitlerowskich uczonych:] Bo gdyby nie, to wtedy to dopiero by USA była 100lat za Rosjanami:]



Werner von Braun pracował dla USA, ale setki innych poszło na Sybir...I nie mieli oporów gdy dostawali propozycję pracy w biurze konstrukcyjnym zamiast przy wyrębie tajgi...
  
 
Cytat:
2005-08-21 12:10:25, Grzegorz2107 pisze:
Werner von Braun pracował dla USA, ale setki innych poszło na Sybir...I nie mieli oporów gdy dostawali propozycję pracy w biurze konstrukcyjnym zamiast przy wyrębie tajgi...

a czesc badan udało sie wywiesc do japonii...