Problem z silnikiem mk6 1,6 16V

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Problem niewielki...i nawet malo irytujacy w sumie..no ale jest )

Rok 94 1,6 16v. Odpalam sobie autko na benzynce po nocy (czyli zimny silnik), no i po odpaleniu niestety troszke wariują obroty tzn zachowuje sie tak jakby sie troche czyms dlawil...i jak sie nie przytrzyma gazu to zgasnie (wystarczy przytrzymac tak na okolo 1500rpm i jest ok)... problem calkowicie ustepuje po chwili (po np przejechaniu 100m juz jest ok)

Na pewno nie jest to silniczek krokowy bo juz go wymienilem i nic sie nie zmienilo (a poza tym jak mu to chwilowe przydlawienie minie to sie zachowuje zupelnie prawidlowo). Co to moze byc ?? Moze cos sie gdzie przybrudzilo?..no nie wiem..poradzcie :-]
  
 
może coś z przepustnicą...może tam trzeba poszukać problem albo przepływomierz....szukałbym w tych elementach
  
 
Poszukaj na forum - już taki temat był na przykład tu...
  
 
1,6 16v
miałem takie objawy przez miesiąć ale gdy niedawno wymieniłem tłumik środkowy i tylni silnik zaczął pracować idealnie równo sam sę zdziwiłem
możę to zbieg okoliczności?
  
 
ok dzięki za odpowiedzi...przeanalizowałem ten post oraz inne i widzę że najprawdopodobniej to będzie jakiś przewód sparciały od kolektora ssącego...oby to było to ) bo tłumiki mam ok,a poza tym nie za bardzo widzę związek