MotoNews.pl
  

Sterownik LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich. Niebawem jadę gazować moje espero i dowiedziałem się, że gazownik ma sterowniki BINGO oraz AUTRONIC AL-700. Więc, który wybrać. AL-700 miałem w moim scirocco 1.8 i chodził idealnie bez problemu toteż teraz też się decyduję na ten. A Wy co na to???
  
 
Cytat:
2008-12-07 18:32:59, sta3x63 pisze:
Witam wszystkich. Niebawem jadę gazować moje espero i dowiedziałem się, że gazownik ma sterowniki BINGO oraz AUTRONIC AL-700. Więc, który wybrać. AL-700 miałem w moim scirocco 1.8 i chodził idealnie bez problemu toteż teraz też się decyduję na ten. A Wy co na to???



a ja na to: załóż sekwencję!
  
 
Przy obecnych cenach benzyny i gazu zakładanie instalacji nie jest już zbyt opłacalne.
Zapowiadają dalsze obniżki cen benzyny.
  
 
Cytat:
2008-12-07 22:00:45, slawekk pisze:
Przy obecnych cenach benzyny i gazu zakładanie instalacji nie jest już zbyt opłacalne. Zapowiadają dalsze obniżki cen benzyny.


By było nieopłacalne to Pb musiało by być poniżej 3 PLN.

Albo sekwencja, albo AL-700
  
 
Gaz to nie tylko jego cena na stacji.

Do gazu trzeba doliczyć też:
benzynę na odpalenie i rozgrzanie choć trochę samochodu ;
większe spalanie niż benzyny ;
częstsze wymiany świec i kabli ;
droższe przeglądy ;
regulacje gazu ;
różne ewentualne problemy z gazem ( u mnie problem zapalającej się kontrolki awarii silnika do tej pory został - poddałem się)
  
 
Cytat:
2008-12-08 08:29:56, slawekk pisze:
Gaz to nie tylko jego cena na stacji. ...


Nie strasz Sławku kolegi.
Jeśli ktoś robi poniżej 10 kkm rocznie, to też nie widzę sensu zakładania instalki.

To co napisałeś jest oczywiście prawdą i podając cenę 3zł za Pb brałem to pod uwagę. Jednak Gass nie taki straszny jak go malują .
Ja uważam raczej tak:
benzynę na odpalenie i rozgrzanie choć trochę samochodu - TAK, ale to raptem na 2min. później już LPG
większe spalanie niż benzyny - o ok. 20-30% dlatego cena benzyny musi spać do ok. 2,70 zł/L wtedy koszty są porównywalne
częstsze wymiany świec i kabli - wymieniam raz na 2-3 lata, czyli co 50-60kkm
droższe przeglądy - płatne raz w roku, dodatkowo chyba coś ok. 50zł (nie pamiętam)
regulacje gazu i różne ewentualne problemy z gazem - no i właśnie tego kolega chce uniknąć i stąd chyb powstał ten temat.
Ważne by przy (po) instalacji nie dać wmówić sobie, że ten typ tak ma
  
 
Cytat:
2008-12-08 08:29:56, slawekk pisze:
Gaz to nie tylko jego cena na stacji. Do gazu trzeba doliczyć też: benzynę na odpalenie i rozgrzanie choć trochę samochodu ; większe spalanie niż benzyny ; częstsze wymiany świec i kabli ; droższe przeglądy ; regulacje gazu ; różne ewentualne problemy z gazem ( u mnie problem zapalającej się kontrolki awarii silnika do tej pory został - poddałem się)



Jestem przykladem uzytkownika ktory wypial pompe paliwa i jezdze tak juz ponad rok bez zadnych problemow - odpala jak na Pb a w baku susza juz spooory czas, takze takie argumenty mozna pominac
  
 
Cytat:
2008-12-08 20:08:57, rafalko pisze:
Jestem przykladem uzytkownika ktory wypial pompe paliwa i jezdze tak juz ponad rok bez zadnych problemow - odpala jak na Pb a w baku susza juz spooory czas, takze takie argumenty mozna pominac


i w zimę taką z mrozem też odpala ci od razu, no to zuch i chwat z niego. Mój łegzemparz niestety jakoś nie chciał nigdy na zimnym za bardzo z gazu odpalać - na rozgrzanym to i owszem odpala ale zawsze nie tak gładko jak na benzynie- także ja bez paliwa sobie zimy nie wyobrażam. Jak tak masz to super przynajmniej na pompy paliwa nie wydajesz a ja średnio co 2 lata zjaram jakąś - na szczęscie teraz ceny mocno spadły.
  
 
Cytat:
2008-12-08 23:52:03, rudi pisze:
a ja średnio co 2 lata zjaram jakąś - na szczęscie teraz ceny mocno spadły.



Wsadź przekaźnik za pińć złoty i zapomnij o pompie
  
 
Cytat:
2008-12-09 10:33:12, krzychu_ch pisze:
Wsadź przekaźnik za pińć złoty i zapomnij o pompie



ja uważam że lepszą metodą jest pól baku paliwa zawsze mieć ale czasami człowiek zapomni dolać
  
 
Cytat:
2008-12-09 10:33:12, krzychu_ch pisze:
Wsadź przekaźnik za pińć złoty i zapomnij o pompie



O jakim przekaźniku kolego piszesz, mógłbyś mi coś więcej na ten temat napisać? Dać ewentualny link??
Dodam, że już raz z własnej winy spaliłem pompę paliwa . Powód za mało paliwa w baku (teraz staram się mieć zawsze mieć około 15 l, ale też z tym różnie bywa), auta nie dało się uruchomić z gazu gdyż w mojej instalacji nie ma takiej możliwości.
  
 
Wszystko jest opisane pod tym linkiem

Jeśli miałbyś jakieś niejasności to pisz.
  
 
Cytat:
2008-12-09 19:27:54, Michal7e91 pisze:
O jakim przekaźniku kolego piszesz, mógłbyś mi coś więcej na ten temat napisać? Dać ewentualny link?? Dodam, że już raz z własnej winy spaliłem pompę paliwa . Powód za mało paliwa w baku (teraz staram się mieć zawsze mieć około 15 l, ale też z tym różnie bywa), auta nie dało się uruchomić z gazu gdyż w mojej instalacji nie ma takiej możliwości.



Kolego - schemat przekaznika wszystko ci powie - 4 nożki do ktorych dolaczasz:
1. zasilanie z zielonego kabla zasilajacego elektrozawory gazu
2. mase
3. jeden koniec przecietego kabla od pompy
4. drugi koniec przecietago kabla od pompy

Tylko drugi koniec wkladasz bodajze w 85a a nie w 85 - czyli w styk rozłączny
  
 
gazownik sam odcina pompę paliwa przecież więc w trakcie przejścia na LPG pompa nie chodzi. A na gaz jestem zdecydowany na 100% Poza tym boję się tego, że będzie świeciła mi kontrolka silnika, chociaż gazownik zapewniał mnie, że z tym nie będzie problemu.
  
 
Cytat:
2008-12-09 22:30:56, sta3x63 pisze:
gazownik sam odcina pompę paliwa przecież więc w trakcie przejścia na LPG pompa nie chodzi. będzie problemu.



który tak robi????? pompa chodzi ciągle nawet jak auto pracuje na benzynie, a jeśli gazownik ją odcina to trochę ..... dziwne?????

Cytat:
Poza tym boję się tego, że będzie świeciła mi kontrolka silnika, chociaż gazownik zapewniał mnie, że z tym nie


tylko uważaj żeby co po prostu nie przeciął kabelków do tej kontrolki jak taki pewny że nie będzie świeciła. Jak mojemu ojcu zakładał gazownik gaz do nexii to tak chciał zrobić, i twierdził że taka metode ma napisaną w instrukcji
  
 
no tak miałem w vw.Jeden przewód do pompy był rozcięty i podłączony do przekaźnika w butli.W chwili przełączenia na LPG przekaźnik odcinał zasilanie do pompy i przestawała pracować
  
 
Hm... pompa paliwa pracuje cały czas nawet jak auto jedzie na gazie, mnie gazownik powiedział że musi pracować, poza tym również powiedział że do Esperaka 1.5 nie da rady założyć sekwencji ponieważ coś tam jest z wtryskiwaczami i ich czasem otwarcia ale nie zagłębiałem się w to. Ja założyłem instalację 2ej generacji Landri Renzo i powiem ze spisuje się znakomicie, nie prawda że pali więcej gazu jak benzyny bo mnie pali tyle samo no chyba że potrzebuję skorzystać z mocy silnika więc weźmie więcej. Straty na mocy też nie odczuwam, jedyne co to po mniej więcej 7tys km uszczelka pod głowicą odmówiła posługi i trza było wymienić o koszt nie pytajcie bo jest dość spory. Póki co gaz jeszcze się opłaca jeżeli benzyna nie będzie kosztowała blisko 3pln lub poniżej to gaz jest jak najbardziej opłacalny. Przeglądy fakt droższe, ale reszta? olej tak czy siak co 10 tys km. przewody i świece w miarę zużywania. Mnie na gazie jeździ się bardzo dobrze.
  
 
hmmm.Oj teraz nie wiem.Bo w scirocco miałem dwie pompy paaliwa jedną pod progiem (ta była odcięta) a druga w baku (nie wiem czy też odcięta). Ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale tam był wtrysk mechaniczny.Poza tym na forum vw scirocco też polecają je odciąć aby sie nie spaliły. A co do uszczelki to mi w vw nie padła.I mam nadzieję, że w espero też nie.
  
 
Cytat:
2008-12-10 20:41:59, pawlopwl pisze:
tylko uważaj żeby co po prostu nie przeciął kabelków do tej kontrolki jak taki pewny że nie będzie świeciła. Jak mojemu ojcu zakładał gazownik gaz do nexii to tak chciał zrobić, i twierdził że taka metode ma napisaną w instrukcji



a zebys wiedzial ze tak maja napisane w instrukcji - ja przerabialem oryginalna od BRC i tam jest nawet wyjscie z komputera, ktore jest specjalnie po to by odciac lampe check engine .
Co do kontrolki to tez mi blyska przy dluzszej jezdzie 140-160km/h ale mam to gdzies - ani nie wzrasta przez to spalanie ani co takze czym sie przejmowac ???
  
 
hmm umówiony jestem na początku stycznia więc zobaczę.Ale jak wiadomo kontrolka silnika ma swoje zadanie.Oby fajnie chodził bez większych problemów to będzie ok.A propos mojemu koledze zaświeca się na gazie (opel vectra B 1.6 16V ) na sekwencji, ale tylko jak porządnie da się w palnik.