MotoNews.pl
  

Problem z gazem w seacie 903cm3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na pocatku zaznacze ze uzywalem szukaj na forum, i przeczytalem sporo postow, ale juz nie mam pojecia co z tym autem jest nie tak ;/ mam gaznikowego seata ibiza 903cm3 z 92 r. Myslalem ze to przez tlumik ktory byl troche dziurawy to go wymienilem tak samo ze swiecami zalozylem polecane tu na forum NGK, uszczelinilem obudowe filtra bo troche dziur bylo kolo srub, parownik nie marznie, filtr powietrza wymieniony, filtr od gazu czysciutki jest. 2,5 letnia instalacja lovato, najdziwniejsze ze z tego co wyczytalem to ze samochody na gazie lepiej dzialaja po odlaczeniu doplywu cieplego powietrza, u mnie jak tak zrobie zeby tylko na zimnym byl to brakuje mu mocy i na wolnych obrotach zaczyna "kuleć" i gasnie, a jezeli mam odwrocona pokrywe jak na zime ze bierze tylko cieple powietrze to jest troche lepiej ale jak pochodzi jakas chwilke z 5-10 min to zaczyna gasnac na biegu jalowym. jeszce dodam ze autko pali bardzo dobzre odpala na gazie nawet jak jest zimno za 1-2 razem.

[ wiadomość edytowana przez: truszczu dnia 2005-07-24 19:29:22 ]
  
 
Witam.
Może masz źle dobrany mixer gazowy do jego pojemności silnika i dostaje za dużo powietrza.
  
 
mixer to wielozawor jak tak to to mam firmy tomasetto typ 315/30 stopni? Ale jak go kupilem (instalacja miala wtedy lekko ponad rok) dzialalo jako tako i pokrywa byla ustawiona tak ze bral zimne powietrze po tej zimie zauwazylem ten problem gdy chcialem przekrecic pokrywe na ustawienie letnie. Instalacja I generacji



[ wiadomość edytowana przez: truszczu dnia 2005-08-10 20:10:56 ]
  
 
Truszczu może najpierw poczytaj sobie To
Wtedy będziesz mógł zadać bardziej precyzyjne pytanie, no i będziesz miał jakie takie pojęcie co jest co .
Wielozawór to nie mikser.
  
 
A to dlatego nie wiedzialem co to bo u mnie jest po prostu wwiertka zrobiona w gazniku
  
 
Witam.
Więc miałem rację za dużo powietrza bo nie masz prawdziwego mixera ze zwężką VENTURIEGO.
  
 
A da sie cos z tym fantem zrobic zeby samochod zaczal jako tako chodzic ?
  
 
zaslepic dziure po wwiercie i zalozyc mikser, czyli najprosciej mowiac pierscien z dziurkami przy wlocie powietrza do gaznika. Wyglada to jak palnik od kuchenki gazowej. Wkladanie kroccow w gaznik to druciarstwo. Od dawna nie spotkalem sie z tego typu sposobem montazu instalki.
  
 
To jeszcze w takim razie mam kilka pytania dotyczace wykonania tego, czym najlepiej zaslepic ta dziure, jakas poxilina wytrzymala by ? I czy musze jakis odpowiedni mixer zalozyc (firma, wielkosc) do pojemnosci 903cm3 ? Czy zakladac go pod obudowa filtra najlepiej ? Czytalem rowniez ze sa miksery palnikowe modyfikowane z takim jakby stozkiem w srodku aby zwiekszyc podcisnienie czy on by sie nadawal ?


[ wiadomość edytowana przez: truszczu dnia 2005-08-10 20:09:28 ]
  
 
sam troche poszukalem i poczytalem i znalazlem taki mikser: mikser Czy bylby dobry do mojego modelu ibizki 903cm3 ? Czy moze szukac jakis inny ? No i najwazniejsze (znam sie jako tako na samochodach choc na lpg nie) czy zamontowal bym to sobie ? A i jescze zauwazylem dziwna przypadlosc w moim samochodzie ze jak pojezdze na gazie troche to cos jakby sie zapychalo i samochod ledwo idzie na gazie przelacze na chiwle na benzyne przejade z 1 km i spowrotrem na gaz i jakby sie cos przeplukalo i dziala dobrze. Czy to tez wina tej wwiertki ?

[ wiadomość edytowana przez: truszczu dnia 2005-08-10 20:15:13 ]
  
 
Zimne powietrze przy stałym nastawie gazu z reduktora, to ubozenie mieszanki, pobieranie ciepłego wpływa na wzbogacanie. Wszystko przez to ze cieplejsze powietrze zawiera mniej tlenu, przez co wpływa na skaład mieszanki. Jesli nie mozesz wpłynac na wzbogacenie składu mieszanki przy pobieraniu zimnego powietrza masz żle zgrana instalke. Najtansze rozwiażanie to zaklejenie cześci dolotowej. Ma to i złe strony mniejsze napełnianie cylindrów, a przez to mniejsza moc. Albo spróbuj zgrac instalke na ciepłym, tez pojedziesz, a i z odpaleniem nie powinno byc problemu gdyz przy niedogrzanym reduktorze mieszanka automatycznie jest bogata co wpłynie pozytywie na rozruch. Trza się pobawić i obserwoiwac zmiany. Jak poznasz zasady gaziarz będzie ci niepotrzebny.
Pozdrawiam