Kielich?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Od paru dni tłucze mi się cos w prawym przednim kole. Zawieszenie ( od dołu) ostatnio doprowadzałem do porządku więc pozostał amor. I wygląda to tak: jak złapię za mocowanie amora w kielichu to lata jak żyd po pustym sklepie. Co sie tam mogło posypać? Nie wiem na jakie zakupy sie nastawiać i ile z tym roboty.
  
 
Odkręć od góry i opuść z wachaczem, a wtedy zobaczysz całe łożysko amortyzatora które powinno być od góry przykręcone śrubą i pewnie masz problem z tą śrubą bo pewnie sie odkręciła. Dokręć to łożysko i śmigaj dalej.
  
 
Dziś go rozprułem i moim oczom ukazał sie makabryczny widok. Łożysko oporowe przestało istnieć (zostało zmielone) a poduszka w strzępach. Koszt części 80 Zł, robocizna 0 zł - sam zmęczyłem.