Zdejmował ktoś podsufitkę w swoim essim???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No właśnie??? Niechciałbym czegoś ułamać ani urwać a muszę ją zdjąć bo po deszczu mam mokre pasy bezp. w boczkach z tyłu już podejrzałem że zacieka od góry chyba przez te rynienki na dachu.
  
 
Ja zdejmowalem w MK IV i do tej pory nie zalozylem ale nie o to mi chodzi, trzeba ja wydostac z pod wszystkich uszczelek i uchwytow no i nie mozna zapomniec o precie ktory jest w tylnej czesci dachu na takim przeszyciu ale generalnie to proscizna
  
 
czyli rozumiem że powinienem sobie poradzić wyciągnełem już cały tył /tapicerke bagażnika, listwy trzymające półkę, siedzenia i tapicerkę z boków z tyłu/ chce te gołe blachy zabezpieczyc żywicą epoksydową+mata żeby w przyszłości nic mi nie leciało już do środka.
Jak coś robić to porządnie
  
 
Ja sciągałem w Mk5 jest prosto
  
 
Ja to zrobiłem tak: odkręcić osłony przeciwsłon, uchwyty, plastiki słupków (wszysstkich), pasy, uszczelkę szybra, korbę szybra, kołki 2 szt. w tyle,lampkę, wytargać z podsufitkę z uszczelek i ze słupków. Uwaga, żeby nie przełamać jej-najlepiej wyciągać w dwie osoby przez klapę bagażnika. Prać w płynie do mycia naczyń, baaaardzo obficie płukać (!!!) i suszyć nie na słońcu, najlepiej w pozycji wiszącej. W przeciwnym razie plamy gwarantowane (prałem Vanischem i lipa). To tyle w skrócie.
  
 
też mam mk5 ale ja nie chce jej prać tylko dostac sie pod nią mimo ze cieknie to nie mam na niej zacieków tylko wkurzaja mnie te mokre pasy
  
 
Bez wyjęcia możesz ją połamać, bo jest dość krucha. Jak masz szyber (podsufitka jest bardziej wiotka), to może z niego ciec też. Zdjęcie podsufitki to 1 godzina roboty.
  
 
no i dupa
mam szyber ale z niego nie cieknie
zdemontowałem podsufitkę ale i tak nie dostałem sie do tego miejsca gdzie chciałem bo tam od środka jest wspawana fabrycznie inna blacha, która zasłania miejsce do którego chciałem się dostać
skończyło sie na tym ze zalałem żywicą te rynienki od zewnątrz mam nadzieje że to pomoże cała robota na marne
  
 
Cytat:
2005-08-18 09:47:40, --danio-- pisze:
no i dupa mam szyber ale z niego nie cieknie zdemontowałem podsufitkę ale i tak nie dostałem sie do tego miejsca gdzie chciałem bo tam od środka jest wspawana fabrycznie inna blacha, która zasłania miejsce do którego chciałem się dostać skończyło sie na tym ze zalałem żywicą te rynienki od zewnątrz mam nadzieje że to pomoże cała robota na marne



Sprawdziles czy gumowe przewody odprowadzajace wode sa wcisniete poprawnie ??
  
 
Albo przetarte (tak miałem)

Cytat:
2005-08-18 09:52:34, Tazz pisze:
Sprawdziles czy gumowe przewody odprowadzajace wode sa wcisniete poprawnie ??

  
 
przewody są ok sciągnełem tez cały szyber i posprawdzałem ale nic ani przetarcia ani nie sa sparciałe wszystko ok tylko sie narobiłem na darmo