MotoNews.pl
9 Awaryjność silników w 2107 (11346/13) - PT
  

Awaryjność silników w 2107

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałbym się dowiedzieć jak przedstawia się awaryjność silników 1.5 ,i 1.3 w ładzie 2107 , który jest bardziej trwały i oszczędniejszy w eksploatacji oraz czy w silniku 1.5 przy zerwaniu łańcuch dochodzi do kolizji z tłokami. I ogólnie który wybrac przy zakupie 2107 ( chyba więcej aut ma silniki 1.3 - bardziej popularne?) Dzięki za odpowiedż

[ wiadomość edytowana przez: dcnt dnia 2005-05-22 15:48:38 ]
[ powód edycji: zmiana liter na male w tytule ]
 
 
Witam...
trudno mi mówic o awaryjnosci tych silnikow, nigdy mi się zaden nie popsul, natomiast wyremonotwałem samodzielnie kilka (3) z silnikow ktore uzywałem, powod?.. przedwdczesne zuzycie pierscieni, czy gladzi tlokowych.. , niewłaściwe uzytkowanie przez poprzedniego właścieciela, z moich doswiadczen wynika, ze sa to silnki, ktore lubia nieco wyzsze obroty, wtedy i przebiegi większe, i osiagi i zuzycie paliwa...
silnik 1300 jest cichszy, ale sporo słabszy..
silnik 1500 ma dużo większa moc, a zuzucie paliwa nie wzrasta raczej..
ogólnie gdyby uzytkować taki motor od nowego , lać przyzwoity olej, nie przeciążać na zbyt niskich obrotach, mozna spodziewac się przebiegu bez remontu rzędu 200 tys Km
Pozdr Mirek Jankowski
  
 
Osobiście znam 2 przypadki ład 1300, które zrobiły bez remontu 250 tys. km. Fakt zużycie oleju sięgało około 3,5-4litrów na 10tys.
Zerwanie paska rozrządu w 1300 nie grozi niczym (ma podfrezowania na tłokach) - silnik po prostu zgaśnie. Zerwanie łańcucha w 1500 = remont .

Potwierdzam to, co mówił sheriffnt nt. obrotów: raczej przeciągać niż "checholić" na niskich. Ładzinki spokojnie znoszą w noramlnej eksploatacji obroty rzędu 4500-5000. Generalnie dbam o to, by po zmianie na wyższy bieg obroty spadły na nie mniej niż 2300 (najlepiej 2500). Obrotomierz w ładnej to skarb - korzystam cały czas .

Nigdy nie jechałem ładną z silnikiem 1500, ale 1300 przy dobrej kompresji (tak 11 atm.) ma bardzo fajne odejście.

Zużycie w 1500 nieznacznie większe, skrzynia 5b. (w 1300 fabrycznie 4.), opłaty OC przy 1500 wyższe, ale ciekwsze osiągi.

Pozdrawiam i zachęcam do zakupu łady .

  
 
Gdzie wcięło post Jarka?Ja ten co się drugi raz wysłał skasowałem,ale ten pierwszy to kogoś innego robota
  
 
hehe
ja skasowałem ten 1 wszy
Jarek musisz napisać jeszcze raz bo było małe nieporozumienie moderatorów

P R Z E P R A S Z A M Y

Dlatego polecam kopiowanie zawartości kasowanego posta... ja tak robię od czasu, kiedy z Grzesiem wykasowaliśmy jednocześnie wypowiedzi jednego kolegi z Wrocławia...



The Legendary Weber 40 DCOE

Amiga Rulez


[ wiadomość edytowana przez: Góral dnia 2003-03-17 17:14:38 ]
  
 
he! he!
Syvo! Czy te 11 atm., to może te moje???

A tak nawiązując do tematu, to w zupełności się z Syvo zgadzam. W 1300 przy zerwaniu paska nic nie grozi.W 1500 nie doswiadczyłem,ale słyszałem,że jest po tym bardzo prawdopodobny remont.

(Chyba nie zamieniłbym mojej "słabszej" Ładziany na 1500,bo jakoś nie mam kompleksów jadąc nią).
  
 
Witam... macie racje, ale nie slyszalem by się zerwal łancuch rozrządu...
dojechalem kiedyś zza Poznania, do Gdyni z zerwanym napinaczem, grzechotało okrutnie, ale nic nie przeskoczyło, nie uszkodziło się, łancuch wytrzymał...
mala poprawka do mojej wczesniejszej wypowiedzi, zuzycie paliwa, nie rosnie tak bardzo z obrotami, niektóre 2107, mają zamiast cisnienia oleju wakuometr, i ładnie to widać, i potwierdza się na stacjai benz...
co do porównania 1300 i 1500 , w mieście 1300 , chyba nawet jest lekko zwawszy, ten motor gładko wchodzi na obroty..., tej mocy trochę brakuje za miastem, na trasie..., tam 1500 jest duzo lepszy np. przy wyprzedzaniu.....
Pozdr Mirek Jankowski
  
 
Chyba masz rację sheriffnt!
moja ładzia w mieście jest super,ale na trasie przydałaby się 5-tka,bo aż mi się serce kraja,gdy mam ją piłować.
Tak właściwie nie wiem ile koni ma 1500,ale 1300 powinna mieć 65, jeśli dobrze pamiętam
  
 
Witam... pytanie o konie przt tych silnkach?. hmmm. pdaja róznie, od 73 do 76 KM, wg normy DIN, daniej podałalo się wg SAE , wtedy było wiecej bodaj 83, wynika to załozenia strat na przekładni... nowe normy zanizaja moc silnikow z nappedem na tyl, zakladaja wieksze straty, jak dla przedniego napedu..można przyjac ze ma 76 Km ale i wiekszy momet obrotowy..
zamierzam niedługo zalozyc 5 tke... i wtedy sie okaze czy 1300 nie jest za slaby na nadbieg...
Pozdr Mirek
  
 
Spoko panowie,nic się nie stało ))
Pisałem,iż silnik 1500 jest bardziej dynamiczniejszy i zrywniejszy niż 1300 i to nawet sporo,przynajmniej ja tak odczuwam.Miałem okazję porównać,ojciec na 1300 przejechał ponad 230(oczywiście bez remontu).Obecnie jeżdzi siódemką 1500 z 5-biegową skrzynią i myślę że żywotność tych silników jest taka sama bez wzgłędu na pojemność.

P.S Ja również nie spotkałem się jeszcze z pęknięciem łańcuszka rozrządu-ewentualnie z jego wyciągnięciem
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
he! he!
Syvo! Czy te 11 atm., to może te moje???
...
Chyba nie zamieniłbym mojej "słabszej" Ładziany na 1500,bo jakoś nie mam kompleksów jadąc nią).



Chciałbym mieć 11, qrde chociaż 10,5 . No ale spójrzmy optymistycznie: powodów do narzekań nie mam. Na prostej poleci te 140km/h. Przyznaję, że przy wyprzedzaniu przydałby się "dodatkowy żagiel". Apetyt na moc mi wzrósł. Ale tak sobie myślę, że jak urodzi mi się jakiś remoncik serducha za, powiedzmy 15tys. km, będzie to wystarczający powód do zadowolenia .
  
 
Mam silnik 1300 i w sumie nie wiem zbyt dużo o nim. Chciałbym sie dowiedzieć jakie prędkości przypadają na poszczególne biegi w przypadku "4"?
  
 
Wg moich danych 21070 (1,5 - jest to jednostka podstawowa dla modelu 2107) ma 71 kM, przy 64 w modelu 21072 (1,3). W przeciwieństwie do poprzednich opinii, nie sądzę, żeby 21070 była dużo lepsza od 21072. Wg moich danych top speed 21070 to 150 km/h przy 145 - 21072. Przyspieszenie 0-100 to 17 - 21070 i 18 - 21072, a więc tylko sekunda różnicy. Dla mnie to nie są znaczące różnice. Ale ja mogę się mylić, w końcu korzystam tylko z danych, a w praktyce nie jeździłem żadną odmianą. A liczą się jeszcze elastyczność, kultura pracy itp. itd., a tego patrząc tylko na suche dane nie da się porównać - trzeba się przejechać.
A poza tym jedna sekunda w przyspieszeniu może być cenna - ale to zależy kiedy. Ja np. jestem fanem dobrych osiągów, dużych prędkości i mocy pod maską. Jeżeli dany model jest na granicy przyspieszenia przyzwoitego, a początku słabego, to jedna sekunda się liczy. Dla mnie przyzwoitość przyspieszenie 0-100 kończy się tak na trzynastu sekundach, a od czternastu zaczyna się słabe. Akurat 2107 dosyć długo przyspiesza więc różnica sekundy pomiędzy 1,3 a 1,5 nie stanowiłaby dla mnie problema.
  
 
Miły,2107 1.5 ma (z moich źródeł)77 KM
Ja też lubię dużo mocy,dlatego szukam informacji oraz opinii w necie na temat forda galaxy 2.8 VR6 173 KM takie coś mozna kupic full wypas z 1996 roku za 5-5.5 tys euro,założyc gaz i jeździctylko że w miescie to 20 litrów na 100 km wyjdzie spalanie i nawet przy gazie to trochę niebardzo wartośc Carina e,drugie auto które biorę pod uwagę przy zmianie ma 2.0 benzynowy 122 KM,też da się jeździc,nawet z gazem.Musze pojeździć po serwisach i popytać jak dany silnik toleruje zasilanie LPG
Pzdr Grzesiek
P.S sorki ze duża częśc postu nie na temat
  
 
Bo chyba na osiągi duży wpływ ma liczba zaworów, chyba większy wpływ jak pojemność silnika. Bo zobaczcie na wszystkie "dziesiątki". 16v wyciągnie o 15 km/h więcej od 8v, przyspiesza o sekundę szybciej, moc przedstawia się 91 kM - 16v; 77 - 8v, a spalanie przy szesnastce jest mniejsze. Szesnastka kosztuje niewiele drożej, więc naprawdę kupując grupę "dziesiątka" opłaca się brać 16v.
  
 
Cytat:
2003-03-19 18:13:26, Devil4u pisze:
Mam silnik 1300 i w sumie nie wiem zbyt dużo o nim. Chciałbym sie dowiedzieć jakie prędkości przypadają na poszczególne biegi w przypadku "4"?



Proponuję zaczynając od jedynki aż do trójki pociągnąć do 4000 obr./min i wtedy się przekonasz. Siódemka 1300 spokojnie znosi kręcenie do 4,5 - 5 tys. obr/min. Ekonomiczna jazda, to kręcenie silnika między 3,5,a 4 tys. obr./min. Na dwójce przy 4 tys. prędkość wynosi około 55km/h, na trójce około 80km/h, na czwórce 4tys. obrotów odpowiada 110km/h. Przy skrzyni 4b. rozsądna prędkość podróżna wynosi 100-110km/h. Silniczka nie żyłujesz, spalanie w pełni akceptowalne i poziom hałasu do przyjęcia .
  
 
Mam 2107 1,5 z 1991r. i nie uwazam zeby szła tylko 150 km/h, jechalem 150 km/h i jeszcze troche pod noga bylo, tyle ze sie strasznie buja i mialem niezlego pietra, wydawalo sie ze niezmieszcze sie jadac lewym pasem miedzy pasem zieleni a Samochodem na prawym pasie Poszla by wiecej
 
 
Moja Ładzianka ma przejechane ponad 150000. Jedyne co robiłem przy niej to wymiana uszczelki pod głowicą, wymiana gniazd zaworów bo były trochę przypalone no i pierścienie. Te ostatnio mają tendencje szybkiej dewastacji w szczególności dosyć ostrej exploatacji Zgadzam się że moja staruszka najbardziej lubi prędkość w granicach 80, to dla niej optymalna prędkość Nie męczy się i nie pali wiele, a 1300 jak depniesz to i nie jednego wyprzedzisz. Policja nie ma szans Ja wymieniam częściej olej niz powinienem. Jeździłem na Castrolu, ale przesiadłem się na BP. Różnice są niewielkie
 
 
Potwierdzam - optymalna predkosc to 80-90 km/h. Wtedy silniczek jadnie bzyczy, malo pali i jest jeszcze na 4ce zapas pod noga.

Tak a propos spalania to chyba pobilem kolejny rekord - 7L/100km!!! Sam w to nie wierzyłem. Aha, naturalnie w miescie taki wynik wykreciłem. Silnik mam bez remontu, 137000, jakies 2 zawory mam nowe tylko. Generalnie wczoraj przytankowalem znowy za 50zl (14 L paliwka) i bede pobijał kolejne rekordy

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2003-04-18 09:40:16, Leszek_Gdynia pisze:
Tak a propos spalania to chyba pobilem kolejny rekord - 7L/100km!!! Sam w to nie wierzyłem. Aha, naturalnie w miescie taki wynik wykreciłem.



A gdzie zamontowałeś żagiel???
Aaaa już wiem!!! Pewnie zarzucasz kotwicę na bryczki jadące w twoim kierunku .

A tak serio to gratuluję. Mnie zimą na bezynie udało się w mieście
zejść do poziomu 9,1l/100km. Ksążka podaje 9,5l/100km + ~10% zimą.