Danek Audi 80 B4 2.0 + LPG Ostrołęka | Bardzo często przyczyną zamarzania parownika w poldku jest brak obiegu wody przez parownik. Zatyka się on w okolicach krućca wpiętego w kolektor dolotowy lub przy odejściu z tej stalowej rurki idącej wzdłuż bloku. Ta rurka jest ze stali, na dodatek kiepskiej i bardzo szybko ulega wewnątrz korozji. Syf odkłada się w zakamarkach i z biegiem czasu zatyka przepływ. Zdejmij wąż wodny zasilający parownik i sprawdź czy jest porządny obieg, ma tam solidnie chlusnąć, a nie tak ledwo sikać jak na reklamie z facetem podlewającym ogródek. Może też być zapowietrzony parownik, żeby to sprawdzić/odpowietrzyć trzeba delikatnie zsunąć wąż odprowadzający wodę z parownika. Jak będzie schodziło powietrze i dopiero po pewnym czasie pojawi się sam płyn to parownik był zapowietrzony. Jeśli nie ma obiegu to proponuję wymienić rurkę i przepłukać porządnie układ chłodzenia. Wejście krućca w kolektorze można przetkać wiertłem o średnicy zbliżonej do średnicy otworu, ale mniejszej na tyle, by nie uszkodzić gniazda. Natomiast co do uszczelki pod głowicą to może tak być, że bardzo mały przedmuch między cylindrem a kanałem wodnym będzie powodował, że kompresja będzie waliła do układu i zapowietrzała go. Nie zawsze w takim wypadku (bardzo mała szczelina) płyn będzie się dostawał do cylindra. |