Wycieczka do Niemiec

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W niedziele jedizemy sprzedać z ojcem astre na giełde a za 2 tygodnie wyruszamy do niemiec po 2 samochody z naszym znajomym ktory troche tam mieszkał. Docelowo dla starszych ma być jakieś BMW 3 w kombiaku a jezeli nie to jakis innykombiak, a dla mnie i dla matuli chciałem cc 1.1 i wlanie tu moje pytanie,oplaca sie sciagac stamtadtakiego cieniasa?
pozatym czy w niemczech tańszy jest sprzęt typowo rajdowy znaczy sie kubły itp i czy mozna to dostac gdzies nirmalnie na giełdach itp?
  
 
oplaca sie bardzo lekko pukniete cento zwozic z zachoda.
  
 
z tego co ja wiem i widzialem CC - trzymaja tam cene, zreszta pojedziesz zobaczysz - ale lepiej juz swifta gti.
  
 
Czesci to na szrotach auto-hausach itp.
A co do CC to ponoc ale tak tylko słyszalem ze za cwikle sie
jakis oplat nie placi bo jest to auto wyprodukowane w Polsce
i iuz raz akcyza byla oplacana przy kupnie w niemczech czy jkos tak . Jeden koles mowil ze czegos tam nie placil wlasnie przy
sciaganiu CC trzeb sie dowiedziec czy tak jest bo zrudlo jest pewne ale na 10%.
Nieraz sa okazje torówki sciagnac za bescen poszukaj na niemieckich stronach .
  
 
wczoraj patrzylem na autoscoucie sportingi zaczynaja sie od800 euro no ale nie chce mi sie wierzyc ze za taka cene pojda choc h** wi.
ale lekko puknięte to dobra opcja jest, chociaz w takiej samej cenie sciagnalbym cos przygotowanego bardziej (kubły,springi itp) i to by mi najbardziej odpowiadało tylko weź to panie szukaj

btw: jaka jest tam cena takiego silniczka 1.1 ? z cc? z papierem lub bez w sumie to niewazne

[ wiadomość edytowana przez: toki dnia 2005-08-18 11:36:38 ]
  
 
ze 100 ojro
  
 
i szukać go gdzie, na szrotach czy giełdach czy jak?
  
 
na szrotach, gieldach i gdziekolwiek gdzie czesci sprzedaja. zreszta tam maja troche inne pojecie szrotow, tam sie wywala auta ktore w polsce sluzylyby do lansu jeszcze spokojnie 10 lat (patrz kadety, ascony, golfy, bety i cale inne stare redlo )
  
 
jop, wlasnie opowiadal mi ten typ co z nim jade bo on tam mieszkał 10 lat. tam ludzie oddaja 10 letnie golfy na złom bo to dla nich stare auta.. nieźle.. moje padło tak czy siak zostaje bo sprzedawać sie tego nie opłaca ale takie 1.1 po taniości jakbym wyrwał to byłoby całkiem miło.. pewnie byłby goły silnik bez osprzętu itp więc to troszq lipa.. no nic pojedziemyzobaczymy. mam nadzieje ze cos w dobrej cenie wychacze.
  
 
moj ojciec ma m.in. e30 kombiaka...i chwalimy sobie tego wola roboczego =)...a co...toki sie oczytal w AŚ artykulu o e30 ?
  
 
nie tam, nie czytam zadnych AŚ itp... ma być auto neiraz na wyjazd do rodziny itp, wiec jak dla mnie myśle ze bedzie ok. poszuka sie dobrego egzemplarzai bedzie si... bardziej sie martwie otego sportinga...
  
 
a myslkales o polo g30 ?? tez przyjemny samochodzik
  
 
Cytat:
2005-08-19 10:25:00, maskekk pisze:
a myslkales o polo g30 ?? tez przyjemny samochodzik



g30?? A to takie jest wogóle, jak to wygląda??
  
 
niczym sie nie rózni od zwykłego tylko ma silnik z deczka inny mocniejszy...
G40 to wiem ze 1,4 kompresor jest ale G30 nie słyszałem czyżby 1,3 na dwóch gaźnikach?
  
 
nie chce tego, to jest za stare chyba zdeka no nie jezeli juz coś ze starszych to pug205...
  
 
nom oczywiscie ze g40 literowka sie wkradla, to nie jest takie staare i napewno szybsze, i pewni bardziej skatowane
  
 
poszukaj cupry w pierwszej budzie to jezdzi lepiej niz astra gsi i drogie tez nie powinno byc
  
 
Cytat:
2005-08-20 10:14:21, ZoLt4R pisze:
poszukaj cupry w pierwszej budzie to jezdzi lepiej niz astra gsi i drogie tez nie powinno byc



Cupra niebezpiecznie Vał Wejem śmierdzi a VW to zło Lepsze Punto GT z tujbem i jakaś przyczepka na części które odpadną
  
 
no silnik jest fałwejoski ale wyglad taki hiszpansky
  
 
wbijam w te inne badziewia, ma sie nie sypać i h** cieńkich mysle za bardzo tam nie katuja wiecmoze jesio troszq pojeździ