Smierdzi benzyna ...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Wracalem dzisiaj z Katowic w najwiekszej ulewie i korku.
Zaczely parowac mi szyby, wiec wlaczylem nadmuch. Nagle w aucie zaczelo naprawde mocno smierdziec benzyna i szyba przednia zaszla takim bialawym nalotem, ktorego nie szlo zetrzec tak latwo szmatka. Nalot ewidentnie smierdzial benzyna.
Dodam ze od pewnego czasu podsmierdywalo mi benzyna w srodku auta.
Czy ktos ma jakis pomysl??
Szukalem, ale nigdzie nie widac pekinetego przewodu czy cos.

Pozdrawiam.

 
 
Mi też sie kiedyś pojawił biały dym... Nagrzewnica przeciekała i część płynu wyparowała, a że dopiero po chwili włączyłem nadmuch... no cóż przez chwile bałem się czy to aby czasem auto się nie pali... Ale to nie miało raczej zapachu benzyny.

Nie wiem czy jest jakaś możliwość przedostania się benzyny do układu chłodzenia.
  
 
Noo i wlasnie to mnie ciekawi.

Nadmuch i uklad paliwowy to zupelnie inne poziomy, ale naprawde w aucie nie dalo sie oddychac taki byl smrod czystej benzyny.
 
 
Nooo i problem rozwiazany.

Okazalo sie ze przez ponad 20km jechalem z peknietym przewodem paliwowym z ktorego benzyna sikala na caly silnik.
Cud ze sie to badziejstwo nie zapalilo bo byloby przykro.

Pozdrawiam.
 
 
Hehe to chyba oczywiste ze jak wali benzyna w kokpicie to pewnie cos z przewodami paliwowymi .. heh

Kiedys moj starszy jechal napruty z peknietym przewodem zatrzymala go straz miejska i ten straznik zaczole ze ten zamochod za chwile wybuchnie hehehe...

teraz juz bedziesz wiedzial ze jak zmierdzi wacha to lepiej stanac i chociaz jakas tasma zalapac wezyk i do smignac po nowy wezyk i sobie wymienic na szybkosci ...

Pozdro
  
 
No tak.

Tylko ze ja glupi sprawdzalem przewody na zgaszonym silniku.
Pozniej jak odpalilem silnik to zaczelo siurac w kazda strone

Czlowiek to sie cale zycie uczy, nawet takich oczywistych duperolow
 
 
Cytat:
2008-09-22 20:35:59, klakier--king pisze:
straznik zaczole ze ten zamochod za chwile wybuchnie hehehe...



Pewnie za duzo sie naogladał filmow hehe smiesznie pewnie było go słuchac haha