MotoNews.pl
1 PILNE!! na benzynie kangury przygasanie (199092/45) - PT
  

PILNE!! na benzynie kangury przygasanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Borykam sie nie przyjemnym problemem. Mam Escorta 1.6 16V 90 kM z gazem. Problem jest z jazda na benzynie. Mianowicie rano jak go odpalam auto przygasa i robi straszne kangury. Bedac na postoju jak dodaje powoli gazu auto wkreca sie na max obroty, ale jak wcisne gaz w podloge to ksztusi sie od obortow 3500 tys. nie pojdzie wyzej. jak jade np. na trzecim biegu i przchamuje zaraz chce przyspieszyc to auto lapie kangura. oraz podczas jazdy gdy wcisne gaz w podloge to przyspiesza a od momentu 3500, 4000tys. przestaje i nie pojedzie szybciej. Podkreslam ze na gazie jest wszysto ok. na gazie sie kreci jak nalezy niema najmniejszych klopotow. Auto jest po wymianie skrzynki i altenatora. i po wymianie bylo wszystko ok do dzis dnia chociaz juz wczesniej mi sie to przydazylo ale ustapilo. Bardzo prosze o jakies rady jestem obecnie w niemczech i serwis jest tu okropnie drogi dlatego prosze o jakiews rady na dniach mam wracac do polski i nie byloby problemu bo wrocilbym na gazie ale czestotliwosc stacji benzynowych na mojej trasie z gazem jest znikoma a mam mala butle. Bardzo prosze o jakies sugestie z gory wielkie dzieki i pozdrawiam. Acha na probe odlaczylem przeplywomierz ale dalej jest to samo

[ wiadomość edytowana przez: mareckilca dnia 2007-11-07 15:07:31 ]
  
 
Sprawdź manometrem ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej.
  
 
Cytat:
2007-11-07 14:41:45, mareckilca pisze:
Witam. Borykam sie nie przyjemnym problemem. Mam Escorta 1.6 16V 90 kM z gazem. Problem jest z jazda na benzynie. Mianowicie rano jak go odpalam auto przygasa i robi straszne kangury. Bedac na postoju jak dodaje powoli gazu auto wkreca sie na max obroty, ale jak wcisne gaz w podloge to ksztusi sie od obortow 3500 tys. nie pojdzie wyzej. jak jade np. na trzecim biegu i przchamuje zaraz chce przyspieszyc to auto lapie kangura. oraz podczas jazdy gdy wcisne gaz w podloge to przyspiesza a od momentu 3500, 4000tys. przestaje i nie pojedzie szybciej. Podkreslam ze na gazie jest wszysto ok. na gazie sie kreci jak nalezy niema najmniejszych klopotow. Auto jest po wymianie skrzynki i altenatora. i po wymianie bylo wszystko ok do dzis dnia chociaz juz wczesniej mi sie to przydazylo ale ustapilo. Bardzo prosze o jakies rady jestem obecnie w niemczech i serwis jest tu okropnie drogi dlatego prosze o jakiews rady na dniach mam wracac do polski i nie byloby problemu bo wrocilbym na gazie ale czestotliwosc stacji benzynowych na mojej trasie z gazem jest znikoma a mam mala butle. Bardzo prosze o jakies sugestie z gory wielkie dzieki i pozdrawiam. Acha na probe odlaczylem przeplywomierz ale dalej jest to samo



Napisz w tytule wątku oco biega, prędzej Ci ktos pomoże...........
  
 
Cytat:
2007-11-07 14:41:45, mareckilca pisze:
Witam. Borykam sie nie przyjemnym problemem. Mam Escorta 1.6 16V 90 kM z gazem. Problem jest z jazda na benzynie. Mianowicie rano jak go odpalam auto przygasa i robi straszne kangury. Bedac na postoju jak dodaje powoli gazu auto wkreca sie na max obroty, ale jak wcisne gaz w podloge to ksztusi sie od obortow 3500 tys. nie pojdzie wyzej. jak jade np. na trzecim biegu i przchamuje zaraz chce przyspieszyc to auto lapie kangura. oraz podczas jazdy gdy wcisne gaz w podloge to przyspiesza a od momentu 3500, 4000tys. przestaje i nie pojedzie szybciej. Podkreslam ze na gazie jest wszysto ok. na gazie sie kreci jak nalezy niema najmniejszych klopotow. Auto jest po wymianie skrzynki i altenatora. i po wymianie bylo wszystko ok do dzis dnia chociaz juz wczesniej mi sie to przydazylo ale ustapilo. Bardzo prosze o jakies rady jestem obecnie w niemczech i serwis jest tu okropnie drogi dlatego prosze o jakiews rady na dniach mam wracac do polski i nie byloby problemu bo wrocilbym na gazie ale czestotliwosc stacji benzynowych na mojej trasie z gazem jest znikoma a mam mala butle. Bardzo prosze o jakies sugestie z gory wielkie dzieki i pozdrawiam. Acha na probe odlaczylem przeplywomierz ale dalej jest to samo [ wiadomość edytowana przez: mareckilca dnia 2007-11-07 15:07:31 ]

temacik do zamkniecia sytuacja wyjasnila sie dzis rano padla pompka paliwa. dzisiaj juz jej nieuslyszalem przy probie odpalenia
  
 
Cytat:
2007-11-08 11:35:26, mareckilca pisze:
temacik do zamkniecia sytuacja wyjasnila sie dzis rano padla pompka paliwa. dzisiaj juz jej nieuslyszalem przy probie odpalenia


male sprostowanie niedawalo mi to dzis spokoju i podpialem pompke na krotko okazalo sie ze zyje po kilknastu dobrych minutach podlaczlem pompke w taki sposob ze przeciagnalem kabel plusowy do niej a podpialem sie pod wiazke kabli ktore sa polaczone ze stacyjka tak mi sie wydaje. Pompka zalancza sie dopiero jak zapalaja sie kontrolki po przekreceniu kluczyka po wylaczeniu silnika i wylaczeniu zaplonu pompka nie chodzi. czy na takim polaczeniu dojade do polski.?
przejechalem kilkanscie kilometrow i wyglada dobrze. na dniach chce jechac do polski zeby elektyk cos zaradzil bo wychodzi na to ze skrzynka gdzie padla. z gory dzieki za odpowiedz