[125p] [zamek] - maska - zabezpieczenie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam takie pytanie jak zabezpieczyć klapę silnika, aby jej nie otworzyć mocniejszym pociągnięciem jak wiadomo chyba wszystkim DF ma unikalne zamknięcie na jeden ząbek, dzięki któremu bardzo łatwo pozbyć się np. akumulatora pod blokiem. Druga sprawa to drzwi, jeśli troszeczkę poszarpię się z klamką także się bez oporu otwierają. Bardzo bym był wdzięczny za jakieś rady jak się z tym uporać

[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2007-02-01 20:11:56 ]
[ powód edycji: Tytuł zmieniałem ]
  
 
nie wiem czemu ale mam wrazenie ze u mnie nie da sie tak otorzyc bo wszystko mam jakos tak dziwnie ustawione ze klapa mi sie nie domyka tak ladnie, i bardzo ciezko otwiera(pomimo zmkniecia odstaje dobry centymetr ) i w takim ukladzie szrpanie w bok chyba go nie otworzy. bo wszystko jest strasznie ciasno spasowane

ale nie polecam mojego rozwiazania, bo ciagle ktos zwraca uwage ze klape mam chyba otwrta
  
 
ustaw sobie tak maske abu nie bylo zbyt duzych szpar oraz zamek zeby po zatrzasnieciu nie dalo sie jej otworzyc inaczej niz za pomoca linki i nie potrzeba nic zabezpieczac

co do zamka w drzwiach to wez go czyms nasmaruj, w moim fiacie dzialo sie tak tyle ze przy duzych mrozach, stary smar zamienial sie w klejaca maz i elementy zapadkowe zamka nie chodzily jak nalezy, moze w twoim fiacie tez cos sie zacina

Najlepiej wykrecic obejrzec i rozwiazanie sie znajdzie
  
 
Ja mam krawędź maski która jest przy szybie spasowaną tak że jest minimalnie niżej niż reszta blach co powoduje że nie da się jej odciągnąć...

btw. Można jeszcze gdzieś dostać nówke zamek do maski ? Jeśli tak to w jakiej cenie ?
W gdańsku nie znalazłem..
  
 
Cytat:
2005-08-24 00:02:33, Pemek pisze:
Mam takie pytanie jak zabezpieczyć klapę silnika, aby jej nie otworzyć mocniejszym pociągnięciem jak wiadomo chyba wszystkim DF ma unikalne zamknięcie na jeden ząbek, dzięki któremu bardzo łatwo pozbyć się np. akumulatora pod blokiem. Druga sprawa to drzwi, jeśli troszeczkę poszarpię się z klamką także się bez oporu otwierają. Bardzo bym był wdzięczny za jakieś rady jak się z tym uporać



W czasach gdy akumulator był rarytasem sprzedawanym na kartki po zwrocie starego na złom, w fiatach robiliśmy zabezpieczenie z kołka ustalającego felgę koła.
W miejsce odboju przy zamku maski przykręć kołek na podkładki i nakrętki M8, farbą znaczysz czubek kołka i dotykasz do maski i masz miejsce na wywiercenie otworu we wzmocnieniu maski. Wiercisz otwór pod bolec i masz piękne zabezpieczenie niskim kosztem. pozostaje zamalowanie otworu w celu zabezpieczenia przed korozją. W odboju gumowym wiercisz otwór i nakładasz go na kołek zabezpieczający - koniec pracy.
Śpisz spokojnie.
  
 
Cytat:
2005-08-24 12:50:47, JerryP pisze:
W czasach gdy akumulator był rarytasem sprzedawanym na kartki po zwrocie starego na złom, w fiatach robiliśmy zabezpieczenie z kołka ustalającego felgę koła. W miejsce odboju przy zamku maski przykręć kołek na podkładki i nakrętki M8, farbą znaczysz czubek kołka i dotykasz do maski i masz miejsce na wywiercenie otworu we wzmocnieniu maski. Wiercisz otwór pod bolec i masz piękne zabezpieczenie niskim kosztem. pozostaje zamalowanie otworu w celu zabezpieczenia przed korozją. W odboju gumowym wiercisz otwór i nakładasz go na kołek zabezpieczający - koniec pracy. Śpisz spokojnie.


Dzięki JerryP Mam jeszcze prośbe jeśli mógłbyś to zilustrować to był bym bardzo wdzięczny Myślę ze nawet dobrze by było zrobić o tym artykuł

[ wiadomość edytowana przez: Pemek dnia 2005-08-25 18:57:06 ]