Niedługo 903...Jak dodać pare km??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Już niedługo postaram sie o flansze i rury do mojego swapa ale zanim zaadoptuje nowy silniczek to chcialbym sie dowiedzie jak dodac pare kucykow temu silniczkowi,niutki tez sie przydadza.Chcialbym sie zmiescic w ok.300zl na tuning silnik bo tyle chyba mi zostanie wolnej kasy.No chyba,ze pokusze sie o jakies kubly...
Jaka przeróbka doda efekt,ile mocy i ile kasy??
Czy założenie stożka,jakis nowych,dobrych świec i dobrego wydechu da efekt wyczówalny??
Prosze o wasze opinie i pomoc.
  
 
za 300 zl to se kup dobry olej i filtr a powaznie - moeszzpobawic sie glowiac zeby sie swiecila takjak moja - typowe sprawy jak zalecano do 126p - z tym ze bez planowania. albo zainwestowac w walek T-S u ktoregos z tunerow. 300 zl to tak malo e w sumie mozna niewiele zrobic
  
 
zamiast stożka to zrób sobie ładny dolot do seryjnego filta bo 3/4 ludzi w swapach wogole nie ma dolotu... wydech tez jakiś ładny zaaplikuj tzn bez zadnych zagiec pod katem prostym jak to nieraz widac na fotach
a te 300zł to sobie odloz na to comoze sie stac nieoczekiwanego: za mało rur, centrowanie flanszy, wiertła zeby wywiercic itp.. takie gowno tez kosztuje.
  
 
zostaw sobie te 300 zł na jakieś nowe pierścienie, modyfikacje kosztują.
W skrócie możesz wstawić wałek do dobrze obrobionej głowicy najlepiej z nowymi prowadnicami aby móc zrobić kąty w gniazdach "na sportowo". Dopręzyć głowice- w zasadzie możesz jechać nawet przy mocnym wałku "do świec". Gaźniczek dwugardzielowy, siakiś zmyślny wydech i dolot,dobre paliwo - polceam v power racing, przy obecnej cenie paliwa 98 ja jeżdze tylko na racingu które jest 20 gr droższe. To tak w skrócie, licząc że Twój silnik nie ma progów na cylindrach, pierścienie są w dobrym stanie
  
 
acha, kasy sporo ponad 1 tys zł będziesz potrzebował licząc że silnik masz w dobrym stanie, jak silnik będzie na wyginięciu dolicz drugie ponad tysiąc
  
 
Dolot sie będzie szykować na bank,świece kupie nowe,olej zostawiam bo jest polsyntetyk Lotosa(lepszego) z nowym filtrem(wszystko ma przepieg kilkuset km,wiec niema sensu zmieniac)Silnik jest ok,sprezanie na wszystkich 4garach takie samo i tak jak w katalogu.Facet niekatowal silnika bo autem tylko dojezdzal do pracy(ze starszym razem robia i wiem jak ten samochod jezdzil) Głowice obrobie samemu raczej,ale to na zime najszybciej.Polerka,plan,zawory nowe i polerowane dodatkowo,prowadnice sciete chyba beda(ssace)i cos jeszcze moze sie znajdzie.Ale powazniejszy tuning niebedzie predzej niz na zime,bo teraz kasa pojdzie na odpalenie parcha i doprowadzenie go do ladnego stanu wizualnego(klapy czarny mat,lakierek 2 kolorowy,felgi z...czego sie akurat nadaza,zegary z CCS itd.) Na dobry poczatek jest juz Sport kiera(Monza Sport 350 pomalowana wczoraj lakierem akrylowym z Alfy Romeo) No i fakt,ze stoi juz na kolach Ale to juz OT
  
 
Cytat:
2005-08-19 22:46:06, HEMIGTX pisze:
Dolot sie będzie szykować na bank,świece kupie nowe,olej zostawiam bo jest polsyntetyk Lotosa(lepszego) z nowym filtrem(wszystko ma przepieg kilkuset km,wiec niema sensu zmieniac)Silnik jest ok,sprezanie na wszystkich 4garach takie samo i tak jak w katalogu.Facet niekatowal silnika bo autem tylko dojezdzal do pracy(ze starszym razem robia i wiem jak ten samochod jezdzil) Głowice obrobie samemu raczej,ale to na zime najszybciej.Polerka,plan,zawory nowe i polerowane dodatkowo,prowadnice sciete chyba beda(ssace)i cos jeszcze moze sie znajdzie.Ale powazniejszy tuning niebedzie predzej niz na zime,bo teraz kasa pojdzie na odpalenie parcha i doprowadzenie go do ladnego stanu wizualnego(klapy czarny mat,lakierek 2 kolorowy,felgi z...czego sie akurat nadaza,zegary z CCS itd.) Na dobry poczatek jest juz Sport kiera(Monza Sport 350 pomalowana wczoraj lakierem akrylowym z Alfy Romeo) No i fakt,ze stoi juz na kolach Ale to juz OT


Mówiąc obróka nie miałem na myśli polerka, tylko zmiana kształtu kanałów.
Ps. Olej proponuje zalać jakiś markowy, castrol, mobil, valvoline, agip