Chlodnica oleju do maluszka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam silnik 800 cm3 na cylindrach z garbusa (takiego kupilem, sam nie robilem). Malec sie grzeje jak cholera i mam w zwiazku z tym prosbe o jakies schematy i/lub fotki zamontowanej chlodnicy. Jak duza powinna byc i z czego najlepiej, zeby dostac ja bylo latwo.

I kolejny problem: jak sie malec nagrzeje do 100-110 stopni i wiecej to na jalowym zapala sie kontrolka oleju. Jak sie doda obrotow to gasnie ale jestem tym faktem ostro zaniepokojony.
  
 
co do chlodnicy to poszukaj od opla kadeta GSI jest dosyc latwo dostepna i dosc spora, jesli chodzi o kontrolke to moze poprostu pompa juz siada i jak sie olej bardzo rozgrzeje i robi sie bardzo zadki to na wolnych piompa nie wydala.... Pozdrawiam
  
 
albo silnik do remontu albo olej kiepski
  
 
Jako, że jestem szczęsliwym posiadaczem chłodniczki i filtru oleju mogę kilka słów na ten temat powiedzieć..... Schematy....Nigdy takich nie było. Wszystko co powstawało powstawało dzieki inwencji twórczej ludzi którzy cos takiego chcieli posiadać. Wszystko rozbija się o zaplecze techniczne lub ewentualne dojścia;] Moje i Cackowe rozwiązanie, a powstały dwa prototypy zbudowane sa na standardowym układzie. Wyjście na chłodnicę z obudowy pompy z tą różnicą, że na obudowę napawano aluminium (około 15mm). Miejscu w którym miał być kruciec, przewiercono i nagwintowano natomiast powierzchnię uszczelniającą przeszlifowano tak by można było uszczelnic układ miedzianymi podkładkami. Wejście oleju w magistrale olejową także w standardowym miejscu. Problemem była wielkość otworu w bloku (12mm) co przy potrzebie zachowania minimalnego prześwitu kanału olejowego (8mm) stworzyło nie lada problem. Wszytko tkwi w tym, że po przegwintowaniu takiej śruby grubość ścianki pod gwintem to niecały milimetr. Jacek stworzył jednak srubeczki ze stali gatunkowej co załatwiło problem, wyniar wenętrzny to tylko 7mm;] Przyłącza do bloku to "oczka" hydrauliczne które odpowiedni dostosowaliśmy do potrzeb naszego zestawu;] Węze jakie powinny być zastosowane to Manuli Astro 2TE. Co do samej chłodnicy to nie liczy sie jej wielkośc a przepustowośc. Doświedczyli tego Armata jak i Filipmec (układ odkupiony od jednego z naszych forumowiczów okazał sie jednak szmirą) . Ja w swoim zastosowałem chłodnicę ponoc pochodzącą z golfa mkI GTI podobne na allegro podpisane były mianem VW ogórek. W takim zestawieniu silnik przy prędkości obrotowej 6tyś obr/min na odcinku kilkunastu kilomertów pomimo większego kółka wentylatora (słabsze chłodzenie) nie przekroczył temperatury 110*C a po zatrzymaniu ciśnienie oleju nawet nie migneło

P.S. Twój problem z ciśnieniem może wynikać z kilku powodów. Po pierwsze zbyt wysoka temperatura silnika (na zimnym ale też na jałowych nie powinno sie zapalać) która powoduje zbytnie rozrzedzanie się oleju. Po drugie no nie ukrywajny ale kiepski stan panwi pod wałkiem rozrządu, panewek głównych lub samej pompy....

P.S. Postaram sie po weekendzie powstawiać fotki;]
  
 
Aaaa. Zwracam szczególna uwagę na kupowane chłodnice oleju. Na hasło chłodnica sprzedawcy na złomach częstokroć wyciagają na stół chłodniczki układu kierowniczego lub automatycznych skrzyni biegów. Takie się NIE NADAJĄ!! Dobór jednak lezy w gestii właściciela.

Ponadto. Nie koniecznie nadawac będą sie chłodniczki motocyklowe takie jak ta, lub tez taka.. Natomiast taka ma szansę zdać egzamin;]

Dobrze jest też zakupić chłodniczke wraz z przewodami, z których to koncówki moga się przydać

[ wiadomość edytowana przez: simon_pg dnia 2005-08-18 23:55:36 ]
  
 
Rozumiem, że przewody olejowe powinny mieć średnicę wew. 8mm? Jaka jest mniejwiecej optymalna pojemność takiej chłodniczki?
  
 
Przewody maja wewnatrzna srednicę 10mm. Mniejszych nie załorzysz na końcówki Co do pojemności to chcąc dokuczyć zapytałbym się czy chodzi o pojemnośc cieplna;] Jednakże domyślam się, że chodzi o pojemnośc jako objętość. Ta jest na tyle nieznaczna, że nie bierze się jej pod uwagę.....
  
 
Końcówki to jest pojemnoćś wzgledna momoge zrobić jakie mi sie w sumie podobaja tylko chciałem wiedziec jakie zastosowaliście, jesli chodzi o pojemność, to jeśli chłodnica też ma rurki wewnetrzne o srednicy 10mm to jakie sa jej rozmiary?
  
 
simon, a co z tymi chłodniczkami nie tak?
  
 
Gwarantuje Ci, że nie będą dobre... Wystarczy dokładnie przyjrzeć sie ilości kanałów i ich wielkości. Armata miał podobną do tej pierwszej i ciśnienie w układzie znikało;/ U filipamec tak samo;/
  
 
Duzo lepszym rozwiazaniem jest miska aluminiowa, jednak ciezko ja zdobyc, wiec wtedy zostaje chlodnica.
Jednak na twoim miejscu bym sie rozgladal za miska taka o pojemnosci 4l. Ktos taka odlewal na wzor Nanini
  
 
Cienko widze miskę alu przy niskim zawiasie gdzies na szutrach lub też na dziurawych ulicach miasta
  
 
Cytat:
2005-08-18 21:01:42, mmost pisze:
Mam silnik 800 cm3 na cylindrach z garbusa (takiego kupilem, sam nie robilem). Malec sie grzeje jak cholera i mam w zwiazku z tym prosbe o jakies schematy i/lub fotki zamontowanej chlodnicy. Jak duza powinna byc i z czego najlepiej, zeby dostac ja bylo latwo. I kolejny problem: jak sie malec nagrzeje do 100-110 stopni i wiecej to na jalowym zapala sie kontrolka oleju. Jak sie doda obrotow to gasnie ale jestem tym faktem ostro zaniepokojony.


U siebie zakladalem chlodnie za garbusa, jednak nie doczekala sie dluzszych testow. Zalozona praktycznie raz, wyzygala olej na sciane i zaraz potem wysprzedawalem boba. Ale moim zdaniem gabarytami idealna do malca. Jak cos to stoi garb na szrocie na wiczlinie - tam poszperaj.

Pozdro dla tubylca
  
 
Co do stanu silnika to niedawno byl skladany (niecale 2000km). Lampka swieci sie tylko na niskich obrotach, na cieplym silniku, olej chyba tez jest ok. Ktos mi kiedys powiedzial ze moze to byc nieszczelna zaslepka walu korbowego (u mnie z bisa). A co do chlodnicy to myslalem ze taka od uk kierowniczego lub od skrzyni bedzie okej. I jeszcze pytanie: gdzie dokladnie wchodzi waz do silnika??? Wychodzi na pokrywie pompy to wiem, mam nawet druga pokrywe z nawierconym otwore i weze (po poprzednim wlascicielu (k***a jego mac, wszystko spieprzyl)). I co z filtrem, standartowy nie wystarczy??? I wreszcie czy ktos w 3miescie dalby rade to zrobic??
  
 
"Tylko w znacznie rozgrzanym silniku, gdy olej jest rzadki, zapalenie się lampki kontrolnej podczas biegu jałowego silnika jest objawem normalnym. Wraz ze zwiększeniem prędkości obrotowej silnika lampka kontrolna powinna zgasnąć. Jeżeli lampka nie gaśnie lub zapala się podczas jazdy należy niezwłocznie zwrócić się do ASO w celu usunięcia usterki w układzie smarowania."
To jest cytat z książki od DF'a ale w instrukcji od malucha piszą podobnie.
  
 
simon czy w przedstawionym przez ciebie pomyśłe nie występuje problem korozji między miedzią, a aluminium? Z tego co mi wiadomo jest nie wskazane łączenie tych materiałów w jednej instalacji (szczególnie ich styków).
  
 
o pomoc w montarzu zwroc sie do simona badz armaty oni chyba pomagaja nie wydaje mi sie zeby taka chlodnica wspomagania byla dobrym pomyslem za male tgemperatury wystepujaw kladzie wspomagania. zreszzt czy widziales kiedys taka chlodnice ?? ona sie nie nadaje do malara a o chlodnicach od skrzyni nie slyszalem a wysilonych terenowkach sa w msotach ale to raz sie z tmspotkalem.
  
 
W automatach zwlaszcza sporej mocy sa chlodnice skrzyn biegow, zwlaszcza w amerykanach. Ale nie o tym.


Wiec mowicie ze to "objaw normalny" ?????

Czy ktos ma podobne objawy??????
  
 
Zdecydowanie nie jest to normalny objaw. Owszem zaślepka w wale też powinna być brana pod uwagę jesli mówimy i zanikającym ciśnieniu. Tyle jednak, że zdiagnozowanie takiej usterki to kwestia zdjęcia miski. W przypadku pozostałych uszkodzeń zaczynająsię schody. Ja tak jak powiedziałem na wstępie. Stawiam na zurzyty blok pod wałkiem rozrządu, lub opkolice pompy oleju.....

Ktoś tez zapytał o korozję metali na granicy faz... Może gdyby były tam warunki super temu sprzyjające to ok. Tam jednak zawsze znajdzie się odrobina tłuścidełka tak więc o takowym zjawisku nie ma mowy;]