MotoNews.pl
  

Nie chce odplać na benynie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Całkiem niedawno upilem sobie swojego pierwszego poldolota 1.6 GLE Była odrazu zalożona instalacja gazowa Przyszły mrozy no rzecz jasna chciałem odpalć samochód na benzynie a tu ani rusz Po odpaleniu na gaie sprawdzilem czy samochód wogóle jeździ na benzynie No i nie jeździł Więc przeczysciłem wszystkie dysze, wymieniłem elektrozawór od wolnych obrotów bo sie spalił, teraz samochód jeździ na benzynie i zapala na benzynie ale niestety jak jest ciepły silnik Rano nie chce odpalic na benzynie więc odpalam na gazie Próbowałem kilka razy, wieczorem gasiłem saochód na benzynie Wymeniłem świece, kable WN no i dalej jak jest zimny nie chce odpalac na benzynie
Może koledzy macie jakieś sugestje?
  
 
Dysza, filtr, gażnik, WYSZUKIWARKA!
  
 
wyreguluj gaznik i zaplon, ewentulanie wymien pompke paliwa (35zl)
  
 
Ja stawiam na regulację gaznika, pływak, urządzenie rozruchowe (ssanie)
  
 
Weżyk w pompie paliwowej.Sprawdz to w ten sposób ze odłacz weżyk od porotu oparów z wtrysku, jesli suchy to 100% weżyk w pompce.
  
 
Cytat:
2004-12-19 19:44:02, iquest pisze:
Weżyk w pompie paliwowej.Sprawdz to w ten sposób ze odłacz weżyk od porotu oparów z wtrysku, jesli suchy to 100% weżyk w pompce.



Wtryskiwacz w gazniku.... ciekawe
Mowa o GLE - gaznik
  
 
Sorki zwracam honor .Niedopatrzenie tematu wybaczcie
  
 
Ja stawiam na pompke paliwa
  
 
Cytat:
2004-12-19 21:59:41, atu_1 pisze:
Ja stawiam na pompke paliwa


Chociaż...,skoro jeżdzi po odpaleniu na gazie na benzynce to,gdyby padła pompka to i na ciepłym by nie jezdził,hmm...
nie,jednak nie pomoge w tej kwestii,nie mam pjęcia.
Jak jezdziłem kiedyś gaznikowcem to miałem problemy ze słynnym zielonym kabelkiem do modułu i z aparatem zapłonowym,ale nie bawiłem sie w naprawy tylko kupiłem nowy.
Tyle moge sie wypowiedziec na ten temat
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-12-19 12:36:06, minio77 pisze:
Całkiem niedawno upilem sobie swojego pierwszego poldolota 1.6 GLE Była odrazu zalożona instalacja gazowa Przyszły mrozy no rzecz jasna chciałem odpalć samochód na benzynie a tu ani rusz Po odpaleniu na gaie sprawdzilem czy samochód wogóle jeździ na benzynie No i nie jeździł Więc przeczysciłem wszystkie dysze, wymieniłem elektrozawór od wolnych obrotów bo sie spalił, teraz samochód jeździ na benzynie i zapala na benzynie ale niestety jak jest ciepły silnik Rano nie chce odpalic na benzynie więc odpalam na gazie Próbowałem kilka razy, wieczorem gasiłem saochód na benzynie Wymeniłem świece, kable WN no i dalej jak jest zimny nie chce odpalac na benzynie Może koledzy macie jakieś sugestje?



dokladnie problem lezy w gazniku. znajomy tez ma gle ktore na benzynie choc jakos odpala to nie jezdzi praktycznie na beznynie, na lpg duzo lepiej.

p.s.
skoro pojawil sie nowy fan fso we wsi radom moze by tak maly zlocik zrobic po kilku-miesięcznej przerwie (dluuuuuuuuuuugiej)?
napisz czy jestes zainteresowany to sie wątek zalozy.
  
 
Dołączę się do tego posta.

Dzisiaj wreszcie pojechałem na kompleksową regulację silnika. No nie powiem, działa o niebo lepiej. Pływak też wymieniony bo okazał się dziurawy. Ale mam jedno pytanko.

Od pewnego czasu miałem problem z odpalaniem na morzie który polegał na tym, że po odpaleniu na ssaniu obroty spadały i musiałem przez jakiś czas przytrzymywać je pedałem gazu. W zasadzie do lekkiego zaqrzania silnika. Mam nadzieję, że teraz będzie już dobrze ale ... dziwi mnie, że po regulacji na zagrzanym silniku na benzynie po wyciągnięciu całego ssania silnik podniósł lekko obroty i tak jakby się dławił. Czy to normalne zachowanie ?Wydawało mi się kiedyś że wtedy obroty skakały mi na 3000 prawie !