| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2005-08-26 20:27:59 rozbierz ją i pokombinuj. Moze załóż silniejszą soprężynę w środek? Pamietam ze też kiedyś mi dzwoniła ale to było 6 lat temu więc nie pamiętam co z niazrobiłem.
Nie rozumiem tekstu o niemożliwości 130 w polsce ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
cwaniak Miłośnik FSO Fiat 125p kombi "Brzydgoszcz" | 2005-08-26 20:33:56
ja też nie |
Makaveli Miłośnik FSO Opel Omega B 2.0 8v Warszawa | 2005-08-26 20:45:43 Kolega rozsądnie podchodzi do sprawy - bierze poprawkę na hamulce w Poldku. Nie to co my, ryzykanci |
Makaveli Miłośnik FSO Opel Omega B 2.0 8v Warszawa | 2005-08-26 22:30:08 hehe - dobre
Moja natomiast jest jakaś super-odporna, bo ani słowem nie piśnie jak w Poldku zamykam budzik |
cwaniak Miłośnik FSO Fiat 125p kombi "Brzydgoszcz" | 2005-08-26 23:20:29
może zapodaj ciemniejsze szyby niż brązowe |
PG Fiat 125 x 2 ,Tyran ... Kraków | 2005-08-26 23:40:31 cos mi sie wydaje ze ta wibracja to krzyzak sie nazywa
co do innych rodzajow ograniczenia w moim przypadku nie tyle predkosci co przyspieszania to mialem taki ogranicznik z efektem dzwiekowym typu "Paganowa "
udalo mi sie go wyseparowac z mojego zycia rok temu /bez podtekstow/ i zaznalem co to spokuj w aucie. obecnie znalazlem lepszy model "Asia", nie krzyczacy ale z zasadami. zasada 1 - jak jest wszystko ok to moge robic co chce i jej sie to podoba / czasami ja mam dosc a ona chce jeszcze/ zasada 2 - jak czuje jakies zagrozenie to mowi tylko jeden raz i dla mnie to jest swiete. -/przeczucie sie nazywa/ |
Ambrosios Miłośnik FSO Warszawa | 2005-08-27 00:40:44 Faktycznie krzyzak bedzie, sam kiedys to zaliczylem, nie pomyslalem, cos mi dzis myslenie nie idzie, jak to w piatek Najczesciej pada drugi, ten przy moscie, a efekt jest taki ze caly samochod wibruje wzdluz napedu, niektorym to trudno wyczuc i maja wrazenie jakby to bylo kolo albo skrzynia. Krzyzaki drogie nie sa, wiec kup 2 bo moze i drugi bedzie warto wymienic. Wyjac jest latwo, gorzej je dobrze ustawic. Najlepiej miec kogos do pomocy i pamietac o znakach (jedna lub 2 kropki / wydrazenia), zeby wywazenia nie odwrocic. Acha, warto wziac mlotek i bardzo dokladnie spasowac / wypukac koncowki walu. Kilka godzin roboty wiecej, ale dobrze spasowane polaczenie ma chodzic delikatnie i plynnie. Efekt - krzyzak odwdzieczy sie prawie dozywotnia praca w samochodzie.
P.S. Sprawdz sobie gumowy lacznik walu ze skrzynia, one lubia sobie tez podniszczec plus guma parcieje, po 100 000 przebiegu warto wymienic. |
OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2005-08-27 11:32:14 Mój ogranicznik działa od 140-170. Ale bardziej jest czuły na gwałtowne przeciazenia niż na prędkosci. I ma oczywiscie zakłócony pomiar odległości przy wyprzedzaniu. ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
profil-usunięty | 2005-08-27 11:43:28
taaaaaak... tak jak i inni pasażerowie z Tobą jeżdżący. Dobre sobie... |
OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2005-08-27 13:02:43 chcesz się kłócić z kolejną osobą? ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
profil-usunięty | 2005-08-27 14:31:36
a z kim ja się kłócę? z Admirałem się nie kłócę, z Rysiem się nie kłócę, z Kilerem się nie kłócę, z Paganem się nie kłócę... ![]() |
SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2005-08-27 15:18:58
Pagan przeskaluj prędkościomierz, zabierając jedno zero.
|
PAGAN Wwa | 2005-08-27 16:39:57 ja jej tlumacze, ze przy 90 jade 80, a przy 150 pewnie 120, ale mi nie wierzy. pewnie przez ten szum w aucie. |
t_kucyk Miłośnik FSO Peugeot 406 Toruń | 2005-08-27 20:03:27
Ja też miałem podobny problem do czasu aż nie wygłuszyłem wnętrza i nie wymieniłem gum stabilizatora - teraz "dopuszczalna" prędkość wzrosła o około 20km/h
Na krętej drodze daje to 70km/h ![]() |
RWD Miłośnik FSO Polonez Caro Warszawa | 2005-08-27 22:42:16 Chciałem poinformować wszystkich że stuki, puki, szumy, chałasy wydobywające się z naszych poldusi powyżej 130km/h, to nie są ograniczniki prędkości, Tylko założeniem konstruktorów FSO było aby kierowca przy dużych prędkościach skupił się wyłącznie na jeździe,a nie suchał radia czy też nieco uciązliwych uwag pasażerów.
|
rheum Miłośnik FSO Polonez Caro 1.6 GLI Śrem | 2005-08-30 00:15:46 A ja chciałbym poinformować, że stuki i puki to zaniedbania właściciela (mam na myśli to, jeśli występują na równiutkiej jak stół drodze, np.autostradzie) a niesłychany jazgot i wycie silnika powyżej 130km/h to wina naszej lichej benzyny. Na polskiej eurosuper 95 dojechałem do Bambergu w Niemczech. Zatankowałem "ichniejszą" super (odpowiednik naszej 95). Wjechałem na autobane i auta nie poznałem. Przy 130 cicho, przy 140 przyjemny dla ucha warkot i tylko słychać jak zaczyna wyć most. Auto bez problemu rozpędza się do 160, co w Polsce nawet na 98 Ultimate mi się nie udało i mam jeszcze rezerwę pod nogą. Dodam,że nie było z górki, a średnie spalanie tamtejszej benzyny wyniosło 8,1l/100km przy prędkościach na autostradzie rzędu 125-130km/h. To po prostu wina naszych dróg i beny, że w Poldich jest głośno i stukotliwie Auta te były konstruowane na "równe niczem szkło polskie szlaki drogowe łączące wszystkie miasta wojewódzkie więzami przyjaźni robotniczej".Za dużo idei, za mało praktyki i tyle![]() |
cwaniak Miłośnik FSO Fiat 125p kombi "Brzydgoszcz" | 2005-08-30 00:31:52 |