MotoNews.pl
  

Zmiana podświetlenia zegarów w Omedze A

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chcę zmienić podświetlenie na niebieskie i szczerze mówiąc za diabła nie wiem , jak to zrobić . Poradźcie, czy są jakieś żarówki w tym kolorze i odpowiedniej mocy, czy też diody , ale pewnie trzeba będzie wtedy zrobić coś więcej. Nie wiem, czy będę w stanie sam to zrobić. Jeśli zrobię sam, to gdzie kupię potrzebne części ?

Pozdrawiam.
  
 
Ocho, zaraz się zacznie
  
 
Troche czytam. Potem nic pisać nie muszę.. tyle.
  
 
ok ok ok po ciężkim boju amator zmądrzał lekko

proszę o zamknięcie i wykasowanie
  
 
W skrócie, bo dobry jestem

- demontaż zegarów do A - jest w poradach
- diody - będą na allegro gotowce w różnych kolorach chyba że sam będziesz biegał po sklepach z elektronicznym drobiazgiem i sztukował z opornikami, szlifował etc..
- rozbiórka przełączników pod środkowym nawiewem - znajdziesz w starszych postach.

Ogólnie rzecz biorąc - delikatnie bez łamania plastików i dasz radę.
  
 
oporników już nie trza - teraz wszystkie diody dostępne są z wbudowanymi rezystorami - odrazu podłącza się je pod +12V

świecą coprawda odrobinkę słabiej, ale wg mnie nadal wystarczająco

piłowanie trwa około 30 sekund/na jedną diodę


koszt diód 12V w sklepie jest 2-3 razy mnieszy niż tych sztukowanych z allegro

założenie diód w miejsce żarówek (do podświetlenia zegarów)nie jest wcale takie łatwe ze względu na małą ilość miejsca (chyba że ktoś ma bardzo smukle i "łamliwe" ręce), bez odpięcia linki prędkościomierza może być niemożliwe - bardzo krótka linka prędkościomierza przytrzymuje zegary na miejscu mimo odkręcenia wszystkich śrubek - u mnie tak było, a znowu po jej zdjęciu był problem żeby spowrotem ją nałożyć(no bo cholernie krótka jakaś)!!

diody można (pewnie nawet trzeba) zamontować w cokoliki (plastykowe "gniazdka") w których były żarówki,

żarówki wcale nie są w nie wciśnięte tylko wlutowane, dobrze by było to samo zrobić z diodami

nózki każdej diody dobrze jest "usztywnić" kawałkiem rurki termokurczliwej, lub taśmy izolacyjnej (jedno i drugie trzeba spłaszczyć tak żeby weszło to wszystko w plastykowy cokolik

zanim wszystko złożysz pamiętaj że diody mają + i - , więc trzeba sprawdzić czy wszystkie świecą - jak nie to trzeba założyć odwrotnie

zdejmowanie kierownicy nie jest potrzebne

nie wiem czy coś jeszcze ??
  
 
Cytat:
2005-08-26 17:10:58, Krzysiu1981 pisze:
nie wiem czy coś jeszcze ??


no to szybko napisze zanim zamkna watek...

przy zakladaniu linki po calej robocie warto wejsc po auto i powyciagac ja z mocowan. to nam da kilka, kilkanascie centymetrow. po wszystkim wlozyc na miejsce. w ekstremalnych przypadkach wykrecic linke ze skrzyni...

kierownica - nasadka 22 + najlepiej grzechotka z przedluzka...

  
 
czy w Omie A takie diodyspełnią zadanie w zegarach i nie bedą punktowo świeciły?

ps. takie"R5"są za zegarami w omie..true?

pozdrawiam
  
 
Cytat:
koszt diód 12V w sklepie jest 2-3 razy mnieszy niż tych sztukowanych z allegro


u mnie"zwykłe"diody 3 i 5mm chodza po 2 zł..nie wiem gdzie w tym W-ku są inne rodzaje diód(np. rozpraszające)a pilowanie diody bardzo ja matuje

pozdrawiam
  
 
ja juz przez to przechodzilem

Kierownicy nie trzeba zdejmować i linki od predkosciomierza tez.
Diody 12V kupilem za 2,5/szt (cholernie drogo ) i na dodatek palą sie co jakis czas i trzeba wymieniać. Wczoraj wymieniłem juz we wszstkich przełącznikach spowrotem na żarówki, a jutro zabieram sie za zegary. Wracam do oryginalnego wyglądu. Jednym słowem mówiąc taka zmiana kosztowa ponad 30 zł i nadodatek co troche jakas dioda padała.

Pozdrawiam Adrian
  
 
poczytałem trochę informacji w starszych postach i sadziłem, że te rady są wyczerpujące, a tu proszę : miła niespodzianka, mimo mojego pomysłu zamknięcia wątka. Dzięki wszystkim za pomoc, od poniedziałku zabieram się za walkę z bestią mam nadzieję, że się uda. Po skończonej pracy opiszę wyniki i wypiję piwo , jak ktoś blisko mieszka, to zapraszam.


[ wiadomość edytowana przez: Arturro7 dnia 2005-08-27 06:53:57 ]
  
 
Adrian_M
dlaczego diody ci sie "przepalały"???..u mnie połowa nie świeciła dopóki nie domyśliłem sie że dioda ma plusa i minusa

najlepiej to zmienić podświetlenie przycisków i tych innych a w zegarach to zmienić tarcze na białe(na allegro coś ok.60zł)wtedy masz na biało,czerwno,niebiesko,wszystko ładnie, a jak podświetlisz diodami zegary to masz wszędzie niebiesko i blado(przy zegarze pokazującym np. temperature)

pozdrawiam
  
 
to ze ma + i - to wiem (bedzie swieciła tylko w jendym położeniu czyli wtedy jak prąd bedzie płynął od + do -)

u mnie swieciły sie wszystkie po zamontowaniu, ale z biegiem czasy padła jedna na zegarze przy 220km/h, nastepnie poleciała przy włączniku swiateł potem regulacja swiateł, halogen tylni, przedni, podgrzewanie szyby i na koncu poleciala ta przy komputerze zostały tylko przy obrotomierzu, wskaźnikach temp i paliwa oraz przy 20 km/h

co do białych tarch to mówie NIE!
nie podoba mi sie to, a w połączeniu z LEDami wygląda jak latarka...

Pozdrawiam Adrian
  
 
fakt przepalania się diod można tłumaczyć tym że wbudowany w nie rezystor dopasowany jest teoretycznie do napięcia 12V, w samochodzie teoretycznie powinno być 14,4V - może to o tą różnicę chodzi??????????
  
 
jezeli by tak było to żarówki równierz by paliło, bo przecierz tez są na 12 V

Pozdrawiam
  
 
Zamiast opisywać jak założyć turbo do omy to się dzieci bawią w diody kololowe

Kololowe diody w mojej omie woze,
Kololowe diody baldzo lubię je .....
itd:





Ja tez zmienię podświetlenie ale dopiero jak pod maską będzie turbo
  
 
Witajcie!
Ja na ten przykład, już od roku, mam podświetlone zegary za pomocą niebieskich djodek i do każdej lutowałem 1kilowy rezystor i jak dotej pory nie padła mi ani jedna sztuka.

Jeden woli przerabiać silnik inny woli przerabiać deskę.
Pozdrawiam estetyków.
  
 
Cytat:
Zamiast opisywać jak założyć turbo do omy to się dzieci bawią w diody kololowe

Kololowe diody w mojej omie woze,
Kololowe diody baldzo lubię je .....
itd:





Ja tez zmienię podświetlenie ale dopiero jak pod maską będzie turbo


śmiejesz sie??
  
 
Koszt zalożenia turbo jest niewspółmierny do kosztu zmiany oświetlenia, a dochodzi do tego jeszcze kwestia , czy chcesz mknąć, żeby dookoła widzieli tylko wiatr , czy też jechać sobie wolno i słuchać jęków podziwu z zewnątrz. Ja na czele stawiam tę drugą opcję, aczkolwiek , jeśli będzie szansa, to i na pierwszą sobię też pozwolę. Jednak najważniejsze jest to, że wszyscy mamy nasze cudeńka i jesteśmy z nich dumni.

pozdrawiam