MotoNews.pl
  

Gazik po raz kolejny

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
zalozylem gaz do 525i rocznik 91, bez sekwencji. chodzi to dobrze( raz poraz wystrzeli z bezpieczników), ale chodzi o to ze jak schodzi z wysokich obrotów na normalne to obroty pulsuja tak 2 do 4 razy. w automacie to troche uciazliwe. gdzie tkwi przyczyna?
  
 
jak ci strzela to świece do wymiany (polecam NGK V line) i moze przewody wyskokiego napiecia, co do falowania to po 1 instalacja(tanie tak mają) a po 2 trzeba bedzie jednak zestroić elektronike w instalacji (i zamontowac "cut off" jak nie masz). U mnie tez tak robiła i jak wykonałem te czynności to było ok. Do tego jeszcze odpowiednie zkonfigurowanie cut off'a.
  
 
co to jest "cut off"??
  
 
Wielebny, coś bliżej o "cut off" jak sprawdzić czy w moim aucie jest i z czego jest sterowany komputer gazowy, żeby odcinał gaz przy hamowaniu. Instalka Autronik w M40.
  
 
Cut off załącza sie wtedy gdy przekraczamy np 3000 obr (to jest do ustawienia) i teraz jesli nagle puścimy noge z gazu lub wrzucimy na luz to auto moze sie zachłysnąc , zgasnąć lub zacząć falowac na gazie (jeśli nie mamy cut off) aby to sie nie stało cut off ogranicza ilośc gazu tak aby nie było takiego efektu. I w momencie gdy obroty spadaja poniżej progu (czyli nasze 3000 obr) to miesznaka wraca do normy. U mnie cut uff jest ustawiony na 3000 obr i na jakieś 40%(dawka do ustalenia)- ogranicznie gazu. instalacje gazową mam zwyką (nie sekwens) i jest dośc nowa bo ma jakies 4 tygodnie.
  
 
Bez cut off strzelała mi w kolektor i czesto gasła , i na wysokich obrotach muła łapała a teraz jest to raczej żadki przypadek choć jak zrzucam na luz z 4000 obr to bywa ze zgaśnie ale poprawe z tym urządzonkiem widze. A tak naprawde nie wieme jak to sprawdzić czy jest takie cos u kogoś bo to kawełek elektroniki i wielkości 1,5 -2 cm z 3 kabelkami (wiec moze to być u was wszędzie ), jedynie co to widziałem na kompie u mechinków jak to regulowali i jak prawcował silnik z załączonym cut offem i bez niego.
  
 
to ci powiem, że ja mam coś takiego, tylko nie wiedziałem jak to sie nazywa. powiem więcej, że do 6-cio cylindrowych musi mieć to coś cztery kabelki żeby dobrze działało. u mnie zmieniali z 3 kabelkowego na 4 kabelkowy i dopiero wtedy nie byłó u mnie opisanego efektu dławienia.
  
 
Dzieki za info. To chyba mam "cut off" bo silnik nie gaśnie schodząc z wysokich obrotów wogóle chodzi płynnie gładko wchodzi i schodzi z obrotów . Jest tylko jedna wada, przy hamowaniu silnikiem, albo jak schodzi z obrotów to słychać nieregularne odgłosy jakby samozapłony czy spalanie stukowe.
Na benzynie tego niema. A może to jednak ma związek z "cut off", może to kwestia regulacji skoro Wielebny piszesz , że w tej opcji zmienia się ustawienia.
  
 
na sekwencji takie problemy nie wytepuja, mam nadzieje...?
  
 
Ja chciałbym sie podpiąć pod ten temat i powiedzięc wam jaki mam nowy problem z gazem, moze mi coś doradziecie.
Jak jade na gazie jest wszystko ok, nie ma problemów ale jak gaz sie zkończy to nastepuje strzał w kolektor i tylko co może to wyskakuje z obejm i wogóle poczym trzeba jechać na serwis gazu i wszytko ustawiać od poczatku. W seicento , które mam na gaz poprostu przy końcówce gazu auto traci moc lub zaczyna szarpać (podobnie mam mój kumpel w tigrze i ojciec w lanosie). Wie ktoś co to moze być ?? (instalacja jes zwykła)
  
 
Cytat:
2005-08-30 13:05:34, Wielebny pisze:
Bez cut off strzelała mi w kolektor i czesto gasła , i na wysokich obrotach muła łapała a teraz jest to raczej żadki przypadek choć jak zrzucam na luz z 4000 obr to bywa ze zgaśnie ale poprawe z tym urządzonkiem widze. A tak naprawde nie wieme jak to sprawdzić czy jest takie cos u kogoś bo to kawełek elektroniki i wielkości 1,5 -2 cm z 3 kabelkami (wiec moze to być u was wszędzie ), jedynie co to widziałem na kompie u mechinków jak to regulowali i jak prawcował silnik z załączonym cut offem i bez niego.



ja miałem coś takiego (cut off) w 1,6 E-30 i obroty falowały i wogóle były problemy więc nie wiem czy to jest rewelacyjne urządzenie a zapłaciłem za instalację gazową 1800zł teraz mam 730 i założyłem najzwyklejszą i najprostrzą instalację (tzw. na śrubkę) i też miałem problemy z wolnymi obrotami (falowały) ale po wymianie silniczka krokowego wszystkie problemy zniknęły i instalacja za 1300zł działa bez zarzutu a przyjemność z jazdy sprawnym autem jest rewelacyjna!
  
 
Cytat:
2005-09-04 13:04:20, ramborior pisze:
teraz mam 730 i założyłem najzwyklejszą i najprostrzą instalację (tzw. na śrubkę) i też miałem problemy z wolnymi obrotami (falowały) ale po wymianie silniczka krokowego wszystkie problemy zniknęły i instalacja za 1300zł działa bez zarzutu a przyjem


piszesz, że na (tzw. śrubke) i zmieniałeś silnik krokowy. to masz śrubke ,czy silnik krokowy.??.
  
 
Cytat:
2005-09-04 12:21:03, Wielebny pisze:
Ja chciałbym sie podpiąć pod ten temat i powiedzięc wam jaki mam nowy problem z gazem, moze mi coś doradziecie. Jak jade na gazie jest wszystko ok, nie ma problemów ale jak gaz sie zkończy to nastepuje strzał w kolektor i tylko co może to wyskakuje z obejm i wogóle poczym trzeba jechać na serwis gazu i wszytko ustawiać od poczatku. W seicento , które mam na gaz poprostu przy końcówce gazu auto traci moc lub zaczyna szarpać (podobnie mam mój kumpel w tigrze i ojciec w lanosie). Wie ktoś co to moze być ?? (instalacja jes zwykła)


główną przyczyną strzałow, poza niesprawnościami ukł zapłonowego, jest zbyt uboga mieszanka gazowo powietrzna. gdy gaz w butli sie kończy mieszanka się robi uboga. aby temu zaradzić sonda lambda monitoruje cały czas skład spalin i podaje sygnały za pośrednictwem komputerka na silnik krokowy, ktury otwiera przepustowość rurki. czyli, albo lambda,albo silnik krokowy na przewodzie, lub (i to sprawdz na początku) filterek gazu.
  
 
Cytat:
2005-09-04 13:09:57, krzysiek77 pisze:
piszesz, że na (tzw. śrubke) i zmieniałeś silnik krokowy. to masz śrubke ,czy silnik krokowy.??.



"srubkę" mam zamiast "komputera" tam na przewodzie od parownika a silnik krokowy (regulator wolnych obrotów biegu jałowego firmy Bosch) nie jest przecież częścią instalacji gazowej tylko oryginalnym elementem silnika w BMW 730i.
  
 
U mnie po odpaleniu i przełączeniu na gaz miałem problem z niskimi obrotami. Tzn. raz były za niskie (ok 500 ), a raz za wysokie (1500-1700 ) i ciężko schodził z wysokich odrotów (obroty zatrzymywały się na jakiś czas w okolicy 1800 ) W czoraj znalazłem przyczyne. Mianowicie lewe powietrze. Wszystkie przewody od powietrza były ok. Jednak w kolektorze dolotowym ( silnik M30 ) od spodu znajdują sie takie trzy małe końcówki do których powinny być popodłączane jakieś wężyki (niestety nie wiem od czego ). Po zaślepieniu końcówek wszystko jest jak w książce pisze, elegancko schodzi z obrotów, a niskie obroty cały czas trzmają się troche poniżej 1000.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-09-04 13:17:24, krzysiek77 pisze:
główną przyczyną strzałow, poza niesprawnościami ukł zapłonowego, jest zbyt uboga mieszanka gazowo powietrzna. gdy gaz w butli sie kończy mieszanka się robi uboga. aby temu zaradzić sonda lambda monitoruje cały czas skład spalin i podaje sygnały za pośrednictwem komputerka na silnik krokowy, ktury otwiera przepustowość rurki. czyli, albo lambda,albo silnik krokowy na przewodzie, lub (i to sprawdz na początku) filterek gazu.



Filtr gazu ma 2 miesące (tak jak sama instalacja).W którym miejscu dokładnie znajduje sie silniczek krokowy?? U mnie w aucie jest nastepująca kolejność urządzeń. Puszka z filtrem -> mixer->klapa od gazu-> przewód powietrza-> kolektor. W jednym warsztacie samochodowym mówił mi facet ,że powinna być inna a mianowicie mixer i klapa powinna być przy kolektorze a nie przy filtrze, ma to jakiś sens?? A co do silniczka krokowego to jak nie jest to jakiś duży koszt to go poprostu wymienie. Czy filtr stożkowy co by pomógł??
  
 
Właśnie byłem w sklepie z częściami do BMW i zapytałem tak poprostu chłopaków na temat mojego problemu (bo też mają Beemy ) i mówią ,że te silniki są tak zkonstruowane ,że jeśli chodzi o gaz to tylko SGI i już (wymiana silniczka krokowego nic nie da bo instalacja jest tania). Reasumujac jak to moja mamusia zawsze mówi ze GÓWNO ZAWSZE BEDZIE GÓWNO.
  
 
Cytat:
2005-09-05 10:32:47, Wielebny pisze:
Właśnie byłem w sklepie z częściami do BMW i zapytałem tak poprostu chłopaków na temat mojego problemu (bo też mają Beemy ) i mówią ,że te silniki są tak zkonstruowane ,że jeśli chodzi o gaz to tylko SGI i już (wymiana silniczka krokowego nic nie da bo instalacja jest tania). Reasumujac jak to moja mamusia zawsze mówi ze GÓWNO ZAWSZE BEDZIE GÓWNO.


a ja Ci powiem: GÓWNO PRAWDA.
  
 
1.6 na najprostszym gaziku powinien hulać bez najmniejszych przypierdów. Zmień gazowników.
  
 
Zgadzam się.