Po remoncie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wreszcie zrobiłem sobie silnik z moim essim i już niepije oleju (wcześniej pił jakieś 5 l na 5000 km). Cały remont całkiem tanio mnie wyszedł bo tylko 290 zł i trzy wieczory po robocie a pali teraz lepiej i nie kopci jak go zapalam. Teraz tylko 6 godzin dotarcia (zostało mi jeszcze 5) i w sobotę można się znów pościgać z vectrą 2,0 (ostatnio wymiękła)
  
 
a na czym polegał ten "remont" hm ??
  
 
znaczy się prawie na wszystkim. Nie na serjo to robiłem uszczelniacze na zaworach, wymian zaworów wydechowych i pierścionków