Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
matadorRS Opel Omega Wrocław | 2006-05-26 09:46:09 Wiem ze ten samochod byl juz na forum opisywany ale jakos niemoge ogarnac gdzie (szukalem i szukalem). Escort Cosworth Look
Kolega straszne sie na niego napalil i chce go kupic. Autko jest we wroclawiu i niema problemu w ogladnieciem go (ogladamy w poniedzialek). Mam tylko pytanko czy moze juz ktos ogladal to autko wie w jakim jest stanie lub co sie dzialo z tym autkiem kiedys (jakies dzwony stluczki i takie tam)? Bede wdzieczny za pomoc. I jeszcze jedno jak myslicie ile mozna dac temu typowi za tego Escorta?? Bo ja twierdze ze 5000 nie wicej |
pytlar Sympatyk FEFK Chrysler Aspen Prabuty | 2006-05-26 09:50:22 jezeli silnik w dobrym stanie to wart troche wiecej niz te 5000 wg. mnie!! bo widac, ze pracy troche w niego wlozone |
matadorRS Opel Omega Wrocław | 2006-05-26 10:46:20 No tak tylko ze takiego samego bez body kitu to mozna za 3000 kupic. A np za 6000 mozna kupic spokojnie XR3i lub RSa w MKVI. No mi tez to autko sie podoba ale zastanawiam sie czy jest warte powiedzmy te 6000zł?? Jak myslicie?? |
surec Sympatyk FEFK Gdańsk | 2006-05-26 10:57:40 Normalnie rocznik 91 możesz dostać za 3k, dołożono błotniki, zderzaki, spojler i progi. Be zmian: Fele, wnętrze, lampy przód
Zazwyczaj tuningując auto niewiele możesz potem odzyskać przy sprzedaży. Wg mnie, jeśli spód jest zdrowy, silnik ok, i nie ma tony szpachli to 5,5-6k będzie ok. ten jest tańszy ceny części |
Wojo Vivaro / był Rally C ... Kraków | 2006-05-26 11:18:15 Z zewnątrz OK wygląda. Ale chyba bym się nie pchał w to. Za uboga wersja i za mały silnik, jak na taki bodykit. Dla mnie jak to ma tak wyglądać to musi być conajmniej RS pod maską. A elektryczne szybki też by się chociaż przydały. Cena wysoka, jak na auto z tego rocznika, silnikiem i wypasem, niestety, wkład pracy zawsze pozostaje tylko dla poprzedniego właściciela we wspomnienaich, a nie w kieszeni. Zresztą nie wiadomo jak reszta wygląda (spód). We wnętrzu by trzeba jeszcze pogrzebać, a części od cossiego kosztują (Janek ostatnio miał conieco). I właśnie, ciekawe czy to oryginały czy laminat |
fizz2 Ford Escort FUN Wrocław / Lubin | 2006-05-26 17:36:50 ja juz bym chyba wolal sam tuning silnika niz wizualny... bo tyle tych aut fajnych jezdzi a z pod swiateł z moim essim 1.8 105 km szans nie maja ;> |
retrospect byl MKV Opole | 2006-05-26 17:49:58
dokladnie - lepszy cywilny wyglad i pare kucy wiecej pod maska, lepsze zawiasy etc., niz Cosworth Look i zajezdzony silnik.. |
retrospect byl MKV Opole | 2006-05-26 18:20:05
Remarq tu sie z Toba zgodze w 100% No ale wszystko w sumie jest kwestia gustu i zasobnosci kieszeni |
maly_smok escort mkVI / VV T4 ... poznań | 2006-05-26 18:26:57 panowie najpierw robi sie bude bo co za sens wkladac mocniejszy silnik w cos co bedzie wygladac jak siudme nieszczescie a do tego od wiekszej mocy sie rozleci, niech ktos z was sprobuje wsadzic troche kasy w przerobke budy(popatrzcie sobie na ceny samego kitu ), nawet jak z zywicy to kiedys byly blotniki przod,tyl loty i to kosztowalo 2000zl,potem trzeba to poskaladac, poszpachlowac i lakiernik(tu juz nastepna 2000 za cale auto), fotele kubelkowe od 300(bimarco) do 2000 i nawet wiecej(sparco za szt), reasumujac jest to o wiele drozsze niz swap silnika i wiecej czeba poswiecic temu czasu,... auto jezdzi i fajnie wyglada a ze 1.6 to zawsze mozna zmienic , nie zawsze liczy sie moc... |
Remarq Sympatyk FEFK BMW e36/ Ford MDO II Brodnica | 2006-05-26 18:28:31 Retrospect życze nam wszystkim oby nadeszły czasy kiedy przy wyborze samochodu zasobność portfwela nie bedzie jedynym decydującym czynnikiem Ale do tego czasu musi się wieeeele zmienić i nie sądze żeby moje zyczenia się spełniły.... |
-OMEN- Skoda Superb Szczecin | 2006-05-26 19:25:35 Remarq - masz absolutną rację. Ja uważam że jeżeli auto jest w dobrym stanie, tzn. nie jest styrane to jest nawet więcej warte niż 6 tyś. zł.
Ja sobie niedawno, tak na oko liczyłem ile wsadziłem w tuning swojego escorta, zresztą ja to nazywam stylingiem bardziej, to wyszło mi 6 tyś i to po kosztach, a nic wielkiego nie zrobiłem. Np. Zderzak RS przedni z halo i kierunkami dałem 300zł, zaspawanie w nim listwy 100zł i teraz obróbka tego na cacy i malowanie lakierem perłowym ( w pożądnej lakierni a nie gdzieś w garażu, że potem wszystko jest zapylone) to jakieś 350 zł. I mamy 750 zł sam zderzak, a gdzie reszta ?! Porządne felgi z oponami (nowe nie po 10 prostowaniach i szrotowe opony) to jakieś 2500zł. A zobaczcie ile ten gościu zrobił w tym escorcie. Także radze sobie wszystko dobrze i realnie policzyć. |
retrospect byl MKV Opole | 2006-05-26 19:26:23
swieta prawda.. zarazem bardzo smutna prawda.. no ale coz.. sie za to |
Seba Sympatyk FEFK Ford Escort GT 1,8 Złotów | 2006-05-26 19:46:49 Auto warte swojej ceny - nawet dzis o nim sobie myslalem czy juz sprzedane,bo kiedys juz bylo na allegro. Chcialbym takiego,wsadzilbym jeszcze 2,5 tys w silnik rs'a i jazda. |
WilK Honorowy Członek Klubu Black Magic Prowansja | 2006-05-26 19:49:50 Za podaną cenę się nie opłaca. Bo kogo obchodzi, co w środku. Ważny jest silnik i przebieg niestety... |
Deny Sympatyk FEFK Escort MKV/Mondeo MKIV Chełm|Wrocław | 2006-05-26 20:22:23 Ogladalem tego escorta. Wyglada w miare tylko ze mniej wiecej od polowy ma inny odcien. Podejrzewam ze mial jakies bu bu w tyl.Wlasciciel powiedzial ze tylko tylni zderzak byl malowany ale to tak nie wyglada |
-OMEN- Skoda Superb Szczecin | 2006-05-26 20:49:53
Dlatego napisałem, że jeśli nie jest styrany. Faktem jest, że przebieg to ma niemały. Uważam, że jeśli byłby w bardzo dobrym stanie to jednak się opłaca. Z tym że jeszcze zależy jak dla kogo, jeśli ktoś patrzy tylko na moc i wogóle od strony powiedzmy czysto mechanicznej to dla niego nie. Natomiast jeśli ktoś jest estetą i chce mieć jeszcze ładne auto to tak. Tak jak napisał Seba. Swap na RSa moim zdaniem kosztowałby mniej niż to co zostało zrobione w tym aucie. Zaznaczam cały czas jeśli jest to naprawde pożądnie zrobione i samochód nie jest 3 razy prostowany czy przeżarty rdzą. [ wiadomość edytowana przez: -OMEN- dnia 2006-05-26 20:53:58 ] |
Hetmann Chrysler Grand Voyager Świdnik | 2006-05-26 22:18:49 a ja uwazam że nie jest wart swojej ceny...
może się nie znam...ale to co się w autko włożyło NIGDY nie jest do odzyskania - niestety tu zainwestowano w w ygląd.... ja mam jak wielu z nas :LPG, alu, lotka(kombi) progi.... silnik pom remoncie itp... itd...i co....NIC nawet nie liczę tego - jak napisał Wilk - rocznik i przebieg...reszta to +/- 1000 - 1500 zł i tyle...NIESTETY |