Skrzypiący dzwięk w okolicy lewego przedniego kola

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Odkad wymienilem alternator na nowy firmy BOSH, pojawil mi sie taki dzwiek jakby lozysko na alternatorze albo rolce paska bylo wyrypane. To nie jest na 100% alternator bo nasluchiwalem i alternator jest ok. Jak otworze maske i z gory slucham to nic nie slysze, ale jak nasluchuje obok kola to slychac wyraznie. Ten dzwiek jest tez slyszalny w srodku i to mnie denerwuje . Nie ma to zwiazku ze skrecaniem kol bo jeszcze raz powtorze, jak auto stoi w miejscu to tak jest albo jak powoli jade, a to skrzypienie pulsuje z rytmem pracy silnika. HELP
  
 
no na chłopski rozum to jak tego nie było przed wymianą a po wymianie jest to nasuwa sie jedna możliwa odpowiedź ALTERNATOR
  
 
Na chlopski rozum tak ale ja mam nowy alternator i sluchalemi alternator nie piszczy. To jest cos innego. Alternator chodzi cichutko
  
 
no to jeżeli jest to pisk wysokiej czestotliwości to może pasek
  
 
Mi tak przy kole świszczy sobie łożysko oporowe sprzęgła ale to byś chyba poznał.
  
 
skoro był sciągany alternator i pasek to ja stawiam na rolke napinającom, zdejmij pasek i nią pokręć lub wszystkim co napedza pasek, pompa wody....
  
 
heh, pojechalem sobie przed chwila na parking kolo supermarketu i zrobilem pare bączków na kostce brukowej (opony z tylu - 225 ) no i mi zniknelo to piszczenie . Zobaczymy jak bedzie jutro jak zapale auto . Tak, to jest a moze i byl pisk o wysokiej czestotliwosci. Jutro sprawdze paski i napisze cos wiecej, jezeli bedzie taka potrzeba
  
 
Cytat:
2005-09-13 23:35:52, gie_rappa pisze:
heh, pojechalem sobie przed chwila na parking kolo supermarketu i zrobilem pare bączków na kostce brukowej (opony z tylu - 225 ) no i mi zniknelo to piszczenie .


heh, Gierappa nie zły wariant naprawczy wybrałeś...