Szarpanie po nagrzaniu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Essi, rocznik 96, z silnikiem 1,4., benzyna
Po nagrzaniu sie samochodu (na sloncu lub po dluzszej jezdzie) silnik zaczyna nierowno pracowac na wolnych obrotach. Nastepuja wahania obrotow silnika a auto przy dodawaniu gazu szarpie. Wahania te sa niekiedy tak duze, ze silnik gasnie podczas jazdy.
Samochod sprawdzany byl juz w kilku warsztatach - przez mechanikow i przez elektronika samochodowego. Bez rezultatow.
Wymienione zostaly :
- kable wysokopradowe
- swiece
- filtr paliwa
- filtr powietrza
- sonda lambda
- olej
W jednym z warsztatow wskazywano na wade w sterowniku, lecz nastepne badanie, w innym warsztacie, wykluczylo rzekomo te przyczyne. Samochod byl tez sprawdzany komputerowo, ale po wystapieniu objawow komputer wylaczyl sie nie pokazujac przyczyny zaklocen.
Brak juz mi pomyslow, wiec bardzo prosze o jakies sugestie...
  
 
Nikt nie chce / nie umie mi pomoc ?
Przejrzalem tematy na forum mowiace o szarpaniu - podawane jest wiele przyczyn takiego zachowania sie samochodu i rozne mozliwosci naprawy :
- niewyregulowana pompa (zle cisnienie/czas wtrysku paliwa) (zigi1, Henryk)
- pekniety wezyk laczacy kolektor ssacy z odpowietrzeniem klawiatury (RORO)
- "gumowy przewód który regulował niskie obroty" (Remarq)
- czujnik temperatury (toradek)
- restart komputera (toradek, DL778 )
Wilk natomiast napisal 2 dosc enigmatyczne posty:
Cytat:
2004-10-20 21:50:11, WilK pisze:
A szarpanie występuje prz gwałtownym dodawaniu gazu bardziej np.?


Cytat:
2004-10-20 22:06:41, WilK pisze:
BTW mogę mieć komplet - 2 cewki + kabelki za 415 zł


Czy ktoras z tych sugestii nadaje sie do mojego przypadku ?
Szczerze mowiac nie znam sie specjalnie na samochodach i nie usmiecha mi sie sprawdzanie wszystkiego "w ciemo" w warsztacie.
Jeszcze raz bardzo prosze o ratunek.
  
 
coś podobnego przytrafiło mi się w poprzednim samochodzie , czyli polonezie na wielopunktowym wtrysku. A że był na gwarancji to oodałem do serwisu i czekałem patrząc co panowie robią. Było dokładnie tak jak u ciebie, że podłączony do komputera na wyższych obrotach resetował im laptopa i nic nie mogli sprawdzić, wymienili cewkę, komputer, wtrysk, akumulator, jak zabrali sie za alternator to sie okazało, że pękło mocowanie alternatora do silnika i przez to była kiepska masa, szczególnie na wysokich obrotach jak sie pasek od alternatora naciągnął.

Polecam ci więc sprawdzić alternator, instalację, masy, klemy na aku itp.