Co jest do k...

w innym topicu napisałem o alarmie i nie wiem czy ten problem jest własnie z nim powiązany czy nie ale sprawa ma się tak że na rozgrzanym motorzeauto da się odpalic a rano na zimny za diabła nie chce,dopiero po odpięciu jednej cewki (odłączenie dwóch garów) auto odpala na pozostałych 2 cylindrach,zakładam kostkę i smiga na 4,ktos tak miał w rsie?? coi to może byc??
BTW:cała elektryka sprawdzona,edis,cz.poł.wału,ecu też i jest ok

Cytat:

2005-09-10 12:01:32, slawas1 pisze: no to może coś z tą cewką? sprawdzaleś je?

zmieniałem cewki,ecu,edisa i czujnik wału,zawsze to samo

wszystko sprawdziłem,dokopałem się do alarmu,oczysciłem styki i jak narazie jest ok,zobaczymy rano jak będzie odpalał na zimnym silniku