Odpalanie kaszla

Moderowane przez: Furiosus, fuso, mar125, rallyfilip
Forum » TheFiatAndTheFurious

« Starszy wątek | Nowszy wątek »


Sortuj wg daty: rosnąco malejąco

specWROC
F&F Wolny Słuchacz :)
Fiat 126p-sprzedanyg ...
Wrocław

2005-06-02 13:22:09

mam pytanie jak z rana przy tak gorących dniach odpalacie swoje boby na ssaniu podniesionym do samej góry???
ja jak zapalam to za 1 razem nie łapie tylko gaśnie dopiero za 2 czy to norma?

bizer_trikolor
F&F Wolny Słuchacz :)
DrutKar 652
Toruń

2005-06-02 13:27:10

Cytat:

2005-06-02 13:22:09, specWROC pisze:
mam pytanie jak z rana przy tak gorących dniach odpalacie swoje boby na ssaniu podniesionym do samej góry??? ja jak zapalam to za 1 razem nie łapie tylko gaśnie dopiero za 2 czy to norma?

ja podciagam do końca
jak zapali odrazu wyłączam ssanie. i juz działa

gerg
miś panda
częstochowa

2005-06-02 13:41:11

witam. ja przy odpalaniu podnosze zaledwie 2 cm w gore i odpala z pierwszego. w ciagu dnia po dluzszym staniu(od 6-ej do 14-ej bo tak pracuje) odpalam nawet bez ssania

specWROC
F&F Wolny Słuchacz :)
Fiat 126p-sprzedanyg ...
Wrocław

2005-06-02 14:38:04

co wpływa na odpalanie kaszla na "dotyk"

piot21
mazda 323
Krosno

2005-06-02 15:19:55

Napewno ma wpływ m.in. szybkość kręcenia sie rozrusznika(jak za wolno kreci to mogą być problemy), zapłon(stan aparatu, ustawienie zapłonu, kable zapłonowe, świece), no i stan gaźnika. Miałem tak samo jak kolega ze nie łapał za pierwszym razem ale tylko po chłodnej nocy. Po naprawieniu rozrusznika te objawy narazie mineły(po prostu szybciej sie kręci to szybciej odpala).

pterock
F&F MEMBER
czarny horhe 126p i ...
Kraków

2005-06-02 15:23:52

no co ty mowisz!
przeciez nie chodzi o to zeby sie szybko rozrusznik krecil tylko krotko....

3zeR_MDS
F&F Wolny Słuchacz :)
Kraków

2005-06-02 16:34:16

napewno wplyw ma gaznik. na serii gazniku odpalal mi od kopa bez ssania nawet przy temperaturach okolo 0-5 stopni. teraz musze 2 cm podciagnac ssanie i wtedy tez leci od kopa

blade87
F&F Wolny Słuchacz :)
Alfa romeo 155/ E 21 ...
GDAŃSK

2005-06-04 16:36:37

mam tez cos tkaiego ze jak odpalam ... obojetne jakie warunki ...
ssanie do końca ... odpalam .. i chodzi.. po chwili spadaja obroty bardzo i albo gasnie albo przez chwile tak chodzi a potem wchodzi powoli na obroty... bardzo powoli :/ jest bardzo wrazliwy na zimny silnik .. po rozgrzaniu jako takim mozna jechac :/
bo go na zimnym dławi mocno ... ... za drugim odpaleniem nieschodzą juz obroty tak mocno ...

armata
F&F Sympatyk
CC 1.1 / Skoda Felic ...
Gdansk

2005-06-04 17:00:06

tutaj robi jeszcze pompka paliwa, tj zaworek zwrotny....przez noc wacha ucieka z przewodów, a rano trzeba znów napompować....

tadzik128
F&F Sympatyk
fiaty 128, lancie be ...
kraków

2005-06-04 17:34:28

dobrą kompresję do odpalania tez dobrze mieć - to też miewa wpływ

Try3ek
F&F Sympatyk
bmw e30, mondeo ST220
Luboń

2005-06-04 18:45:27

chyba wszystko ma wpłym, a ważne napewno będzie stan nałądowania akumulatora bo jak jest słaby to też gożej odpala, ja zimą to musiałem całego odśnieżyc poskrobać szyby i jak dodawałem gazu to nadal sie dławił ale to przez ekrtremalnie przerobiony gaźnij

teraz mam seryjny gaźnik, nowe świece kable ok 500km dopiero na tym przejechałem i odpala zawsze dobrze ale jak jest zimny to samo sannie zarzucam a jak ciepły to bez gazu sie nie da prawie odpalić

rosck
Z
Poznań

2005-09-08 23:28:29

Cytat:

2005-06-04 18:45:27, Try3ek pisze:
(...)a jak ciepły to bez gazu sie nie da prawie odpalić

bo to chyba od tego ze mamy lekki zamach tak mi tera przyszło do głowy ze ja tez tak mam od czasu kiedy mam lekki zamach.

_KoRaS_
Petrojarsk

2005-09-09 00:59:16

yy a co ma do tego zamach ??? przeciez na poczatku do odpalenia i tak kreci rozrusznik a pozniej to chyba nawet mu latwiej palic z lekkim zamachem ( mniejszy moment bezwladnosci ) jesli sie myle to niech mnie ktos sprostuje

York
F&F Wolny Słuchacz :)
Peugeot 307sw
Przemyśl

2005-09-09 01:46:59

no właśnie jednak zamach ma dużo... kumpel na serii zamachu normalnie odpalał, a jak odchudził zamach do wieńca to ciężej nim kręciło.

Natomiast co do mojego odpalania to przychodze rano do autka, wsiadam, kilka razy (4-5) nacisne pedał gazu (jeden za drugim w bardzo krótkich odstępach), podciągam ssanie do połowy i autko pali za pierwszym razem. Tak samo robie w zimie z tym że ssanie podciągam na max i też pali za pierwszym max za drugim razem (zależnie jak duży mróz).

_KoRaS_
Petrojarsk

2005-09-09 01:53:05

ale w jakim sensie ciezko krecilo ?? rozrusznik nie dawal rady czy jak bo nie kumam ???

York
F&F Wolny Słuchacz :)
Peugeot 307sw
Przemyśl

2005-09-09 02:32:18

no dużo ciężej było rozrusznikowi obrócić kołem zamachowym... nie wiem jak to dokładniej wytłumaczyć

_KoRaS_
Petrojarsk

2005-09-09 02:59:51

przeciez mniejsza masa zamachu nie moze miec negatywnego wplywu na krecenie nim przez rozrusznik , moze koledze sie aku rozladowalo albo cos ale napewno nie krecilo sie gozej z powodu lzejszego kola zamachowego.

nikusss
4xVW i Polski Fiat
gliwice

2005-09-09 08:05:07

jedno York... po co naciskasz gaz jak w maluchu i tak nie ma pompki w gazniku ktora mialaby wstrzyknac paliwo?

Poochaty
F&F Sympatyk
Kraków

2005-09-12 09:31:11

dokladfnie.o to samo mialem zapytac...to metody do palenia kanta sa

ulik87
900tka
Nałęczów

2005-09-17 13:41:23

i mojej 900tki na 32 imb 20 =)...a wlasnie zuwazylem ze ten ropylacz w gardzieli nie jest szczelny..tzn. nie ropyla tylko paliwko wyplywa spod "dokretki" tego rozpylacza...dokrecalem i nic...jak to uszczelnic? thx

Forum » TheFiatAndTheFurious

« Starszy wątek | Nowszy wątek »