| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Maestro Klubowy Weteran Toyota Avensis Rzeszów | 2003-10-04 21:26:25 Witam.
Chodzi o 1,5 DOHC i o taką gumową rurkę dł. ok 5 cm i fi 1 cm wychodzącą z pokrywy głowicy i prowadzącą do kanału powietrza tuż za przepustnicą. Tuż obok jest grubsza rura tzw odma. Otóż przy okazji standardowego sobotniego przeglądu stwierdziłem, że owa mała rurka rozpruta jest na całej długości, czyli jakby jej nie było wcale. Pytanie jest w tytule. I jakie efekty w pracy silnika mogło toże rozprucie powodować? Pozdrawiam. Wiesiek (Maestro) |
Andrzei Espero 1.5 GLX 16V Bielsko-Biała | 2005-09-18 20:08:59 Ja też stwierdziłem dzisiaj, że tą rurkę mam dziurawą.
W czasie osłuchu okresowego pracy silnika (warto to czasem robić ) usłyszałem syczenie, którego jakiś miesiąc temu nie słyszałem.
Dotknąłem palcem tej rurki - przestało syczeć ... puściłem - syczy ... dotknąłem - przestało .... O ty w życiu ... A zacząłem szukać przyczyny dziwnych objawów silnika, które niedawno zauważyłem. Przy ujęciu gazu, silnik na chwilę mocno przyhamowywał (tzw. dziura w gazie) i dopiero potem powracał do normalnych obrotów. Poza tym nienaturalnie zwiększyło się zużycie paliwa (jeżdżę na Pb) Po doraźnej naprawie rurki taśmą klejącą, objawy ustąpiły i silnik pracuje równomiernie. Wychodzi na to, że do kolektora ssącego dostawało się fałszywe powietrze za przepustnicą i skład mieszanki był nieprawidłowy. Jeżeli chodzi o zadanie tej rurki, to na pewno odsysa ewentualne spaliny znad klawiatury, czyli działa po prostu ekologicznie
Wniosek: lepiej, żeby ta rurka była całkowicie zaślepiona, niż miała dziurę i zasysała fałszywe powietrze. Posprawdzajcie sobie dobrze u siebie te rurki. |