Wycieraczki - PONY

Dzisiaj byłem zmuszony temat przecwiczyc w swojej lantrze. Zajęło łącznie ok. 2h. Wygląda to tak:
1. demontaż plastikowych osłon na podszybiu, uwagana zawleczki.
2. odkręcić mocowanie ślimaka te gdzie są przykręcone ramiona wycieraczek.
3. okręcić silnik wycieraczek.
4. po odkręceniu silnika jest trochę zabawy i wyginana, ale najlepiej okręcić nakrętkę, która trzyma cięgno razem z ośką silnika.
5. jak silniczek odejdzie od ramion to mamy mechanizm na wierzchu i mozemy go wyjąć z podszybia.

Co stuka... nie wiadomo, tam są takie plastikowe nakładki, rozpoznasz je, może ktoras popękała...
Doradzam przyjrzenie sie pracy samych osiek na których osadzone są ramiona wycieraczek. U mnie jedno tak sie zapiekło, że nie mogłem go ruszyć wogóle, nawet przy pomocy dwóch "żab". Musiałem demontować te układy, smarowanie oliwą z zewnatrz nie pomagało. Demontaż jest w zasadzie prosty, ale trzeba uważać. Jak popatrzysz na trzon ośki, jest ponacinany. Tuż pod nacinaniem, jest taka przecięta podkładka, która zabezpiecza przed rozpadnięciem się tego. Musisz ją usunąć, ale uważaj żeby nie strzeliła. potem zdejmusz drugą zwykła podkładkę i juz w zasadzie wszystko na wierzchu. Spróbuj, zdjąc jeden element z drugiego, przeczyścić, przesmarować. To musi chodzi bardzo swobodnie i lekko. Jak dmuchniesz to powinno się kręcić....

Kolejnośc składania odwrotna do omawianej.
U mnei po tej operaci to śmigaja jak głupie. nawet przy zużytych wycieraczkach i suchej szybie nie skaczą, nie piszczą....
Powodzenia

Jakby co, to czasem bywam w skierkach
kontakt w profilu gdybyś potrzebował hilfe...

zapomnij, chyba ze dorwiesz gdzieś mechanizm na szrocie.w sklepie tylko caly komplet

Za to Ci głowy nie dam. Wydaje mi się, ze nawet jeśli dlugość ramion będzie inna (choć nie sądzę), to system mocowania będzie taki sam.