Stłuczone szkło reflektora...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
...czy wymienić ,czy lepiej cały reflektor kupić?Mam tylko potłuczone szkło,reszta jest w porządku...Czy są jakieś problemy z wklejeniem nowej szybki?Jak to się później sprawuje?I czym przykleić?Silikonem?
  
 
Miałem identyczną sytuację i tez zastanawiałem sie czy kupić nowy czy tez samo szkło.
Wielu znajomych mi odradzało mówiąć jak to będzie mi parować.
Mimo wszystko wymieniłem samo szkło i jak do tej pory wszystko jest ok(zimą również nie było żadnego problemu).

Tylko,ze ja nie przyklejałem na silikon tylko na jakiś klej,niestety nazwy nie pamiętam a doradzili mi jego zakup w sklepie.


Pozdrawiam
  
 
Jak dobrze zrobicie to nic nie będzie parować. Ja wszystkie lampy które wpadną mi w ręce rozklejam, czyszczę w środku i składam spowrótem i nigdy nie miałem problemu z parowaniem. Ostatnio składałem na Soudalu FixAll Crystal czy coś takiego, ale na silikonie jak sie postaracie też się da (w sierce miałem na sil.ikonie).
  
 
robiłem na zwykły bezbarwny silikon sanitarny i jest ok, parowania nie stwierdziłem.
  
 
A jak wydłubac resztki starego szkła, zeby nie zepsuć plastiku?
  
 
Ja najpierw używam takich małych wąskich szczypczyków i mocno sciskam resztki szkła tak żeby się kruszyły na drobniutkie kawałeczki, tylko trzeba uważać żeby sobie tym krzywdy nie zrobić, a potem te resztki trzymające się na kleju bądż trwale połączone z plastikiem podwadzam wąskim cienkim i ostrym śróbowkrętem.
  
 
Dzięki,dzięki,dzięki....))))
Tym samym wyzbyłem się wątpliwości.
  
 
Tylko nie zawsze się to opłaca. Szkło-45pln podróbka, nowa lampa podróbka 80. Do tego klejenie, klej, spasowanie, usunięcie szkieł. Niemniej trochę taniej wychodzi, a i odblask pozostaje orginalny.
  
 
Cytat:
2005-09-09 11:40:26, surec pisze:
Tylko nie zawsze się to opłaca. Szkło-45pln podróbka, nowa lampa podróbka 80. Do tego klejenie, klej, spasowanie, usunięcie szkieł. Niemniej trochę taniej wychodzi, a i odblask pozostaje orginalny.



A ja podróbom lampom nie ufam - zawsze kupuje używkę oryginał i ją ładnie czyszczę na nówkę
  
 
szkło 40PLN + przesyłka (Allegro). Niestety nie jest to już to samo, co oryginalne szkło - całkiem inaczej rozprasza światło - znacznie gorzej. Ja wymieniałem tylko szkło - identyczna sytuacja jak Twoja - kleiłem na silikon do szkła. Lampy podróby to jeszcze gorsza sprawa (np. Depo), bo tu nie wiesz kiedy odbłyśnik Ci odpadnie a świeci biała plama....
Mi nie paruje, jednak jak bym robił to jeszcze raz, to kupiłbym używkę oryginał.